Tarnowscy policjanci zatrzymali dwóch oszustów, którzy podszywając się pod członka rodziny w kłopotach wyłudzili od dziewięciu seniorów łącznie 650 tys. zł. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani. Zdaniem śledczych mogą oni mieć na koncie więcej ofiar.


Jak przekazał w piątek rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, do wyłudzeń pieniędzy dochodziło w okresie wakacyjnym zeszłego roku. Wtedy to mieszkańcy południa kraju odbierali telefony od osób, które podając się za członka rodziny w kłopotach finansowych lub zdrowotnych prosili o wsparcie finansowe. Oszustom udało się nabrać dziewięciu seniorów. Łącznie przekazali oni przestępcom 650 tys. zł.
Jedną z najbardziej poszkodowanych była mieszkanka województwa podkarpackiego, która jednorazowo wypłaciła 300 tys. zł chcąc naprawić rzekome błędne transakcje bankowe córki.
Sprawą zajęli się policjanci z Tarnowa, którzy po kilkumiesięcznym śledztwie zatrzymali dwie osoby odpowiedzialne za te oszustwa. Jednym z nich jest 25-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego, drugim 31-letni obywatel Ukrainy mieszkający w Opolu.
Gleń poinformował, że obu mężczyznom przedstawiono do tej pory zarzuty oszustwa dziewięciu osób z województw śląskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego oraz podkarpackiego, ale sprawa jest rozwojowa. Grozi im za to do ośmiu lat więzienia. Sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.(PAP)
autor: Rafał Grzyb
rgr/ ok/