Czerwień na warszawskim parkiecie da się wyjaśnić tylko w jeden sposób: OFE wyprzedają część portfela, by przygotować się do przyszłorocznych transferów do ZUS i dostosować do wymogów ustawy. Sytuację mógłby uratować prezydent, kierując ustawę do TK, jednak byłaby to niedźwiedzia przysługa - po krótkim odbiciu na giełdzie zostalibyśmy z problemem dziury w budżecie. Przyszły rok będzie z pewnością ciekawy. I pracowity - komentuje Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.
OFE straszą na parkiecie
2013-12-18 09:07
publikacja
2013-12-18 09:07
2013-12-18 09:07