Nowych ulg nie będzie, a niektórych PIT-ów nie będzie już można wypełniać na papierze. Prawdziwą nowością ma być wstępne rozliczanie PIT-ów Kowalskiego przez urzędnika, ale czy faktycznie administracja zdąży wprowadzić te zmiany?
Ulgi i odliczenia, z których będziemy mogli skorzystać w PIT-ach za 2014 rok będą prawie identyczne, jak te obowiązujące w rozliczeniu za rok poprzedni. Nie zmienią się ani limity ulg, ani skala podatkowa, ani kwota wolna od podatku czy ustawowe koszty uzyskania przychodu. Rozszerzono jedynie nieznacznie katalog zwolnień z podatku dochodowego od osób fizycznych na:
- wynagrodzenie otrzymane za ustanowienie służebności przesyłu,
- odszkodowania lub zadośćuczynienia wynikające z postanowień układów zbiorowych pracy i innych porozumień zbiorowych,
- kwoty przyznane przez sąd z tytułu stwierdzenia przewlekłości postępowania,
- odprawy mieszkaniowe, jak i świadczenia mieszkaniowe żołnierzy.
Premier da dzieciom. Zapłaci państwo
- Od tego roku podatkowego zaproponujemy umożliwienie każdej rodzinie, która posiada dzieci, pełne wykorzystanie ulg. Bardzo dużo polskich rodzin ze względu na niskie zarobki a równocześnie niski PIT nie jest w stanie wykorzystać całej ulgi która im przysługuje. Proponujemy, by wszyscy bez wyjątku mogliby wykorzystywać ulgi w 100%. Państwo zapłaci to, co brakuje, aby móc cieszyć się ulgą. To jest bardzo masywna zmiana. I skorzysta na tej zmianie 52% podatników z trójką dzieci, czyli około milion 200 tysięcy rodzin - powiedział 27 sierpnia premier.
Ministerstwo promuje elektroniczną wysyłkę PIT-ów
Płatnicy, którzy rozliczają więcej niż 5 podatników (np. firmy zatrudniające więcej niż 5 osób czy biura rachunkowe rozliczające PIT-y), którzy dotychczas składali druki PIT w formie papierowej, będą zobowiązani do przekazania deklaracji do urzędu skarbowego w formie elektronicznej.
Mniejsi płatnicy, którzy rozliczają maksymalnie 5 zatrudnionych, będę mogli nadal składać deklaracje w formie papierowej, jednak pod warunkiem przekazania ich o miesiąc wcześniej niż przewiduje termin ustawowy (np. PIT-11 papierowy będą musieli przekazać do końca stycznia). PIT-11 w formie elektronicznej będzie mógł być przekazany do końca lutego - tak, jak przewiduje ustawa.
Natomiast deklaracje, dla których ustawowy termin mija z końcem stycznia 2015 roku będą musiały bez wyjątku być złożone w formie elektronicznej do urzędu skarbowego (np. PIT-28, czyli ryczałt ewidencjonowany np. za wynajem i dzierżawę).
Sęk w tym, że wysyłka deklaracji online będzie musiała odbyć się za pośrednictwem profilu zaufanego ePUAP lub przy użyciu bezpiecznego podpisu elektronicznego (e-podpis). O problemach osób/firm nie posiadających jednego z tych dwóch narzędzi pisaliśmy w artykule Masz firmę? Musisz mieć e-podpis oraz Nie masz konta w ePUAP? Będziesz mieć problem ze złożeniem deklaracji podatkowej online.
Koniec wypełniania PIT-ów?
Czy PIT-37 Kowalskiego rozliczy urzędnik?
Głośno jest ostatnio o rządowym Portalu Podatkowym, który umożliwi rozliczenia PIT-37 za Kowalskiego przez fiskusa. Brzmi to jak bajka. Aby miała szansę się spełnić, już w najbliższym sezonie rozliczeń rocznych potrzeba kilku „cudów”.
Po pierwsze musi powstać druga, ważniejsza i bardziej skomplikowana technologicznie część serwisu Portal Podatkowy, która umożliwi dostęp Kowalskiemu do takiego indywidualnego PIT-37. Cześć ogólna tego serwisu została uruchomiona zaledwie kilka dni temu. Czy Portal Podatkowy w całości zostanie uruchomiony na czas i czy będzie w pełni funkcjonalny? Przekonamy się na przełomie roku.
Po drugie, aby podatnik mógł po zapoznaniu się z takim wstępnie rozliczonym PIT-em, zatwierdzić go i wysłać, musi posiadać albo drogi e-podpis, albo bezpłatny zaufany profil ePUAP. Nadal niewielu z nas posiada taki profil (tylko 190 tys. Polaków), a do jego założenia zniechęca konieczność osobistej wizyty w jednym z Punktów Potwierdzających, które znajdują się tylko w większych miastach.
Trzecim powodem, który każe wątpić w realizację planów Ministerstwa, jest pytanie o wydajność serwerów zarówno Portalu Podatkowego, jak i platformy ePUAP. O słabym działaniu tej ostatniej przekonaliśmy się 31 lipca br. gdy mijał termin składania oświadczeń o pozostaniu w OFE. Jak zwykle Polacy decyzję o pozostawieniu składek w OFE chcieli przekazać w ostatniej chwili i platforma ePUAP zawieszała się na wiele godzin. Rozliczać podatków też nie lubimy, więc niewykluczone, że sytuacja powtórzy się w okresie rozliczeń rocznych.
No i nie zapominajmy o najważniejszym - urzędnik przygotuje za nas tylko wstępną deklarację PIT-37, bez ulg i odliczeń. Odliczeń ulgi na dziecko czy za internet albo wspólnie z małżonkiem musimy dokonać już osobiście, czyli de facto rozliczyć PIT-37 samodzielnie od początku. Również w przypadku chęci przekazania 1 proc. podatku na organizacje pożytku publicznego fiskus nie dokona za nas wyboru tejże OPP. Będziemy musieli zrobić to samemu, jak dotychczas.
Stąd wniosek, że większość z podatników, która korzysta z jakichkolwiek ulg czy preferencyjnych warunków rozliczeń (np. jako osoba samotnie wychowująca dziecko) będzie musiała jak za rok ubiegły, rozliczyć PIT po staremu.
