Narodowy Program Rozwoju Humanistyki to największe źródło finansowania badań przeznaczone dla humanistów w Polsce - podkreśliła w czwartek "Gazeta Wyborcza", która poinformowała, że w maju zostanie ogłoszony pierwszy nabór wniosków na nowych zasadach.


Jak przypomniała gazeta, za czasów PiS wspierano głównie projekty związane z historią i Kościołem, teraz program wraca po zmianach.
"Tylko w 2023 r. ministerstwo wydało z programu ponad 60 mln zł, w 2022 r. - 90 milionów. Ale były minister nauki Dariusz Wieczorek rozdał jeszcze 20 mln zł w jednym z mocno zaległych konkursów i program zawiesił" - czytamy w artykule.
Program będzie miał odtąd każdego roku dwie odsłony - wiosenną i jesienną.
Ministerstwo uruchomi dwie edycje programu w każdym roku. "Wiosna" będzie miała charakter zbliżony do znanej odsłony programu, ale zmieni się jej zakres tematyczny. Humaniści, którzy dobrze znają program, dobrze odnajdą się w module "Dziedzictwo narodowe". Ten konkurs najprawdopodobniej zmieni nazwę na "Dziedzictwo plus" - także po to, by podkreślić jego otwartość, pomieścić wielokulturowość i wieloetniczność. Nadal będzie można w nim wystąpić o finansowanie m.in. specjalistycznych encyklopedii i słowników, edycji naukowej tekstów źródłowych i literackich czy monografii i studiów dotyczących zagadnień o szczególnym znaczeniu dla polskiej tożsamości narodowej.
O pozostałych modułach - w "Gazecie Wyborczej".
(PAP)
nno/ lm/