REKLAMA

"Nie możemy wyczyścić magazynów do zera". Resort rolnictwa podaje termin unormowania rynku zbóż

2024-03-29 15:02, akt.2024-03-29 16:10
publikacja
2024-03-29 15:02
aktualizacja
2024-03-29 16:10

Resort rolnictwa poinformował, że obecnie w magazynach polskich rolników zalega ok. 20 mln ton zbóż. Według szacunków ministerstwa do końca czerwca powinno zostać 9 mln ton. - Rynek zbóż i rynek obrotu produktami rolno-spożywczymi w kraju powinien zostać unormowany do końca czerwca – zapowiedział w piątek w Kaliszu wiceminister Adam Nowak.

"Nie możemy wyczyścić magazynów do zera". Resort rolnictwa podaje termin unormowania rynku zbóż
"Nie możemy wyczyścić magazynów do zera". Resort rolnictwa podaje termin unormowania rynku zbóż
fot. Piotr Malecki / / Napo Images

„Nie możemy +wyczyścić+ magazynów, bo zawsze jakiś zapas musi być. Dlatego szacujemy, że zostanie ok. 4 mln ton nadwyżki, która musi zostać wyeksportowana” – powiedział i zapewnił, że rząd będzie stymulować sprzedaż przed nowym sezonem.

Wsparcie rolników przez rząd jest – jak podkreślił - ważne ze względu na bezpieczeństwo żywnościowe kraju.

„Brak bezpieczeństwa grozi wysokimi cenami, głodem wynikającym z tego, że uboższej części społeczeństwa nie będzie stać na żywność i będzie to wiązało się również z dużymi konsekwencjami klimatycznymi środowiska, bo regularnie prowadzona działalność rolnicza jest również ważnym elementem kształtowania środowiska naturalnego” - powiedział.

Zdaniem Nowaka trudno by przez 100 dni nadrobić ostatnie dwa, trzy, lata zaniedbań poprzedniego rządu. „W relacji z Ukrainą najważniejsze jest to, że podjęliśmy dialog, który wcześniej nie był prowadzony w tej formie i nie był też prowadzony na szczeblu unijnym. Okazało się, że przedstawiciel Polski przy UE nie uczestniczył w pracach platformy, która koordynowała relacje Unii i Ukrainy” - powiedział.

Wyjaśnił, że rząd polski już teraz mógł podpisać porozumienie z Ukrainą, ale nie byłoby ono w pełni satysfakcjonujące rolników i ministerstwa, więc rozmowy wciąż trwają.

„Walczymy, żeby jeszcze bardziej zostały uwzględnione nasze postulaty m.in. w zakresie kaucji, systemu licencjonowania produktów, czy dotyczące kwestii pomocy w zapewnieniu płynności finansowej" – powiedział.

Według Nowaka rolnicy będą usatysfakcjonowani negocjacjami, kiedy na swoich kontach zobaczą, że przychody ze sprzedaży produkcji roślinnej i zwierzęcej przekraczają poniesione koszty.

„Niestety, w ostatnich latach sytuacja stanęła na głowie, przychody ze sprzedaży płodów były niższe niż koszty, trzeba było rekompensować te różnice innymi formami wsparcia, również z budżetu krajowego” – poinformował.

Wiceminister przypomniał, że rozmowy ws. regulacji handlu UE-Ukraina dotyczyły systemu licencjonowania obrotu produktami rolno-spożywczymi i wprowadzenia systemu, który funkcjonuje w Rumunii i Bułgarii „a przez naszych poprzedników nie był rozważany i wprowadzony, dlatego doszło do destabilizacji na rykach rolnych. Nie było odpowiedniej kontroli, nadzoru i wiedzy na temat ilości produktów" - powiedział.

Według Nowaka wspólne zdanie jest takie, że "w sytuacji, gdy polscy rolnicy i gospodarka ponoszą duży ciężar odpowiedzialności wsparcia dla Ukrainy, która została dotknięta rosyjską agresją, niezrozumiałe jest zwiększenie importu rosyjskich produktów rolno-spożywczych przez niektóre kraje UE. Dlatego kwestia zaporowych ceł na produkcję z Rosji i Białorusi była istotnym elementem tych rozmów” – powiedział.

Nowak przekazał, że zostały też odblokowane z KPO środki dla rolników, przetwórców i eksporterów w wysokości 9 mld złotych.

„Pieniądze wzmocnią polską gospodarkę szczególnie teraz w trudnym momencie dla rolnictwa. Środki są też przewidziane w ramach działań dotyczących gospodarki wodno-kanalizacyjnej, retencji i polityki wodnej. W tych obszarach zastaliśmy bardzo duże zaniedbania i opóźnienia” - wskazał.

Natomiast Koła Gospodyń Wiejskich - w ramach tzw. pomocy profrekwencyjnej - otrzymają od ministerstwa ponad pół miliarda złotych i dodatkowe 120 mln zł na bieżące wsparcie.

„Chcemy, aby pomocą zostały objęte wszystkie KGW, także te funkcjonujące w ramach odrębnych przepisów, a nie tylko zarejestrowane w agencji” – powiedział.

Wiceszef resortu powiedział, że ministerstwo robi wszystko, żeby na polskich stołach nie zabrakło rodzimej, zdrowej żywności. (PAP)

autorka: Ewa Bąkowska

bak/ drag/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
trolley
Moment moment. 20 mln ton w magazynach. Przepustowość portów 1mln miesięcznie. Reszta dróg exportu pomijalne wielkości wobec portów. Do nowego sezonu żniw 2.5 miesiąca. Coś się w tych bajkach strasznie nie klei. Mamy zezreć do żniw 20 - 3 na export i 4 rezerw =13mln ton czy jak?
tomitomi
minister rolnictwa do kasacji ! ! !
polak2
Tylko nas wybierzcie. Ci terz kupują koła gospodyń. Kasą rządową tylko z innej kieszeni

Powiązane: Rolnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki