Najczęściej rejestrowane nowe samochody w Polsce - marzec 2016

W marcu zarejestrowano prawie 45 000 sztuk nowych samochodów osobowych i dostawczych. Od początku roku na polskim rynku sprzedano ok. 15 000 więcej aut prosto z salonu niż w analogicznym okresie zeszłego roku. To kolejny miesiąc, w którym producentom udało się wyśrubować plany sprzedażowe nad Wisłą. Firmy najczęściej wybierały volkswageny, a klienci indywidualni toyoty.

W marcu zarejestrowano 39 229 osobówek i 5342 samochodów dostawczych. W sumie jest to o 16,2 proc. więcej niż w marcu zeszłego roku. W większości były to jednak zakupy klientów instytucjonalnych. Przedsiębiorstwa doposażyły swoją flotę o 26 747 samochodów osobowych przy 12 482 rejestracjach w segmencie prywatnym – wynika z raportu Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego sporządzonego na podstawie danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.

Klienci indywidualni postawili na ople, toyoty i skody

Wśród klientów indywidualnych największy wolumen rejestracji odnotowano w przypadku marki Toyota – Polacy zarejestrowali 1636 sztuk w marcu. Najpopularniejszym modelem pozostaje toyota yaris (580 szt.). Na drugim miejscu uplasował się Opel (1474 szt.), choć opel astra sprzedawał się najlepiej w podziale rejestracji na konkretne modele (626 szt.).

Podium zamknęła Skoda (1134 szt.) ze skodą fabią na czele (435 szt.). Na wysokim poziomie, pomimo skandalu, utrzymuje się także sprzedaż volkswagenów. Klienci indywidualni zarejestrowali łącznie 1109 aut tej marki, a najpopularniejszy był model golf (359 szt.).

Volkswagen najlepszy dla firmy?

Choć golf znalazł się poza podium w rejestracjach przez osoby prywatne, w marcu był hitem wśród firm. Na 3360 sprzedanych volkswagenów (najczęściej rejestrowana marka), aż 1187 było golfami. Popularny jest także passat (899 szt.).

Niezmiennie często rejestrowane są także skody (3116 szt.). Firmy najczęściej decydują się na model octavia (1135 szt.). Floty firmowe powiększyły się także o ok. 2300 sztuk fordów i toyot.

Policja bierze się za "lewaków"

Polacy rocznie na staniu w korkach tracą blisko 4 mld zł. Trudno powiedzieć, ile czasu i pieniędzy marnuje się przez tych, którzy ślimaczą się na lewym pasie. Wiadomo jednak, ile stracą kierowcy, którzy uporczywie poruszają się lewym pasem - pisze Łukasz Piechowiak.

Źródło: