- Wprowadzenie inwestora branżowego dałoby każdej z firm szanse na dostęp do własnego surowca - powiedział Adam Sęk, prezes Nafty Polskiej. - Na dzień dzisiejszy uważamy, że funkcjonowanie dwóch odrębnych ośrodków produkcyjno-handlowych na polskim rynku to wariant najlepszy. Jak dotąd to się potwierdza. Jednak świat w dłuższym okresie wskazuje na koncentrację, możliwe więc, że rynek wymusi konsolidację. Dodał, że nie bierze pod uwagę możliwości administracyjnego połączenia Grupy Lotos i PKN Orlen.
Nafta Polska ocenia, że dalsza sprzedaż akcji spółek byłaby możliwa dopiero po wydzieleniu Niezależnego Operatora Logistycznego (NOL). NOL byłby spółką powołaną na bazie Naftobazu i rurociągów produktowych wydzielonych z PERN.
NaszeMiasto.pl
(JKL)
Źródło:NaszeMiasto.pl