Do końca stycznia trzeba zarejestrować przedpłacone karty SIM kupione przed 25 lipca 2016 roku. Operatorzy nie chcą ujawnić, ilu klientów zdecydowało się na rejestrację.
Ekspert Urzędu Komunikacji Elektronicznej Paweł Kucharczyk przypomina, że aby zarejestrować swój numer osoba prywatna musi podać imię i nazwisko, numer pesel lub dokumentu tożsamości. Klient powinien też okazać dokument. Dane można przesłać operatorowi drogą elektroniczną na specjalny adres. W tym przypadku podajemy te same dane, ale ich prawdziwość i tak musimy zweryfikować osobiście w salonie lub w punkcie, który współpracuje z operatorem.
Urząd Komunikacji Elektronicznej przypomina, że operatorzy nie potrzebują skanów dokumentów tożsamości.
Operatorzy nie podają danych o zarejestrowanych kartach SIM. Przedstawiciel biura prasowego jednej z sieci komórkowych poinformował tylko, że większość aktywnych klientów pre-paid zarejestrowała już swoje numery.
Karty zakupione przed 25 lipca ubiegłego roku trzeba zarejestrować do 1 lutego. Łączna liczba użytkowników kart SIM waha się- w zależności od źródła danych- od 50,2 milionów do 56,6 milionów. Szacuje się, że ponad połowa z nich to tak zwane karty przedpłacone, czyli pre-paid.
UKE obliczył liczbę aktywnych kart pre-paid, czyli takich, które były wykorzystywane przez 3 ostatnie miesiące 2015 roku. Było ich 18 milionów 800 tysięcy. To ponad 68 procent całkowitej liczby kart pre-paid.
Z obliczeń UKE wynika, że w 2015 roku na rynku było ponad 8 milionów 800 tysięcy użytkowników, którzy nie wykonali i nie odebrali żadnego połączenia, nie wysłali/skutecznie odebrali SMS/MMS, ani nie łączyli się z Internetem za pośrednictwem telefonu komórkowego w ciągu 3 miesięcy.
Obowiązek rejestracji kart przedpłaconych SIM to efekt ustawy antyterrorystycznej, która weszła w życie w lipcu ubiegłego roku.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) Karol Tokarczyk/dyd
