Możliwy zakup akcji Mostostalu Siedlce i Naftobudowy
Wkrótce Polimex-Cekop otrzyma ponad 50 mln zł z emisjiPolimex-Cekop po podwyższeniu kapitału o 12 mln USD (ponad 50 mln zł) może się zdecydować na zwiększenie udziałów w spółkach z grupy kapitałowej, m.in. w Mostostalu Siedlce i Naftobudowie. Kursy ich akcji są obecnie kilkakrotnie niższe od cen, jakie warszawski holding płacił "wchodząc" do firm.
Akcjonariusze Polimeksu-Cekop przegłosowali podwyższenie kapitału spółki o 12 mln USD. Nowe walory obejmą posiadający obecnie po 27% udziałów Handlowy Investments z Luksemburga oraz PIP Managers z Wielkiej Brytanii. Konrad Jaskółka, prezes Polimeksu-Cekop, zapowiada, że pozyskane z emisji środki zostaną przeznaczone na spłatę zadłużenia oraz inwestycje związane z rozbudową grupy kapitałowej. Znajdują się w niej już m.in. Mostostal Siedlce, w którym warszawski holding ma prawie 50% akcji, i Naftobudowa, w której kontroluje prawie 62% walorów. Niskie notowania kursów tych spółek mogą zachęcić inwestora do zakupu papierów.
W połowie 1999 r. Polimex-Cekop płacił w wezwaniu za akcje Mostostalu Siedlce po 18 zł. Kilka miesięcy później objął nową emisję walorów spółki po 15,7 zł. Teraz kurs siedleckiej firmy jest prawie trzy razy niższy (w piątek wyniósł 5,85 zł), choć na tle branży ma ona dobre wyniki. Wkrótce wzrosną jej możliwości produkcyjne. Rada nadzorcza Mostostalu Siedlce zgodziła się na połączenie z Mostostalem Stalowa Wola. W 2000 r. przychody tej spółki wyniosły 125 mln zł, a zysk netto ponad 3 mln zł. Po I półroczu sprzedaż Mostostalu Siedlce przekroczyła 163 mln zł i wzrosła o 5%. Zysk operacyjny obniżył się o 0,8 mln zł, do 8,2 mln zł, a zysk netto spadł o 33% (głównie za sprawą ujemnych różnic kursowych), do ponad 2,7 mln zł. Od kwietnia br. spółka podpisała kontrakty o łącznej wartości ok. 150 mln zł.
- Mostostal Siedlce jest dobrą fundamentalnie spółką. Ma własną ocynkownię metali i dużą produkcję oraz rozwija działalność z zakresu generalnego wykonawstwa. Jest obecny na rynkach zagranicznych. Niewykluczone więc, że Polimex-Cekop, zamiast szukać nowych firm do przejęcia, zdecyduje się na umocnienie pozycji w Mostostalu Siedlce. Teraz ma okazję zrobić to stosunkowo tanio. Kondycja Naftobudowy i jej pozycja na rynku są gorsze. Prawdopodobieństwo zwiększenia przez Polimex--Cekop udziałów w tej spółce jest więc mniejsze - powiedział PARKIETOWI Roman Zalewski, analityk DM BIG-BG.
Za dużą część akcji Naftobudowy w 1999 r. i na początku 2000 r. Polimex--Cekop płacił po ponad 15 zł. Później doprowadził do fuzji tej firmy z PIRPCH Naftobudowa Holding. Kondycja spółki zaczęła się jednak pogarszać i cały 2000 rok zakończyła ona stratą (ponad 3,6 mln zł). W I połowie br. Naftobudowie nie udało się wyjść na prostą. Przy przychodach w wysokości prawie 55 mln zł poniosła ona 3,5 mln zł straty operacyjnej. Na poziomie netto jej ujemny wynik sięga aż 9,4 mln zł. Kurs walorów, który w sierpniu 2000 r. wynosił ok. 9 zł, spadł do 2,02 zł na piątkowej sesji. n
Niskie kursy akcji spółek zależnych, znacznie odbiegające od ceny zakupu, z pewnością nie są na rękę Polimeksowi-Cekop. Nie tylko dlatego, że musi on tworzyć rezerwy na aktualizację wartości majątku finansowego. Ktoś "obcy" może tanio skupić znaczący pakiet walorów i zakłócić mu spokój, próbując np. wejść do rady nadzorczej czy starać się powołać rewidenta do spraw szczególnych. Jest to ostatnio praktykowane na naszym rynku.
Dariusz Wieczorek
Źródło:
