REKLAMA

Moda na PRL wraca? Żniwa wielkiej płyty - oczekiwania sprzedających mocno wzrosły

Marcin Kaźmierczak2024-03-12 09:50redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-03-12 09:50

Od 10 proc. w Lublinie do nawet 36 proc. w Krakowie – o tyle w ciągu roku wzrosły średnie ceny ofertowe mieszkań w blokach z wielkiej płyty – wynika z danych Otodom. Tymczasem w niektórych miastach mieszkania z lat 70. i 80. wciąż stanowią nawet jedną trzecią oferowanych mieszkań.

Moda na PRL wraca? Żniwa wielkiej płyty - oczekiwania sprzedających mocno wzrosły
Moda na PRL wraca? Żniwa wielkiej płyty - oczekiwania sprzedających mocno wzrosły
fot. Paweł Terlikowski / / FORUM

Popyt, a tym samym oczekiwania cenowe sprzedających mieszkania w blokach z wielkiej płyty, ożywiły dopłaty do kredytów mieszkaniowych w ramach programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”.

Zgodnie z danymi Otodom jeszcze trzy lata temu, w styczniu 2021 r., jedynie w Warszawie za tego typu lokale oczekiwano przeciętnie ponad 10 tys. zł/mkw. W styczniu 2024 r. w stolicy średnia cena ofertowa przekroczyła 15 tys. zł/mkw. i byłą o 28 proc. wyższa niż rok wcześniej.

Spośród największych polskich miast próg 10 tys. zł/mkw. przekroczony został jeszcze w Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku i Krakowie. W stolicy woj. małopolskiego w ostatnim roku mieliśmy do czynienia także z najmocniejszym wzrostem stawek. Średnia cena ofertowa wzrosła tam względem stycznia 2023 r. o 36 proc.

Średnie ceny ofertowe mieszkań w blokach z wielkiej płyty – styczeń 2024 r.

Miasto

Średnia cena ofertowa

[w zł/mkw.]

Zmiana r/r [w proc.]

Warszawa

15 300

+28

Kraków

14 013

+36

Wrocław

12 179

+23

Łódź

8001

+15

Poznań

10 136

+23

Gdańsk

13 037

+14

Szczecin

9169

+13

Lublin

8797

+10

Katowice

7799

+12

Źródło: Otodom Analytics

Znacznie wolniej rosła przeciętna wycena mieszkań w blokach z wielkiej płyty zlokalizowanych w nieco mniejszych miastach: Lublinie, Katowicach i Szczecinie – średnio od 10 do 13 proc. r/r.

Kupno mieszkania krok po kroku

Opłaty, formalności, dokumenty

Kupno mieszkania krok po kroku

Kupujesz mieszkanie, w szczególności pierwsze? Podpowiadamy jak to zrobić i z jakimi dodatkowymi opłatami musisz się liczyć. Dodatkowe koszty w największych polskich miastach mogą przekroczyć nawet 30 tys. zł. W tym e-booku znajdziecie informacje, na jakie opłaty trzeba się przygotować, jak zabrać się za kupno mieszkania, w jaki sposób skutecznie przeprowadzić transakcję oraz jakie stawki obowiązują obecnie na rynku pierwotnym i wtórnym.

Masz pytanie? Napisz na sklep@bankier.pl

Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Jeśli chcesz fakturę, to wypełnij dalszą część formularza:
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Pole wypełnione niepoprawnie!
Podaj kod w formacie xx-xxx!
Pole wypełnione niepoprawnie!

– Dlaczego nieruchomości kojarzone ze słabą jakością, usterkami i przestarzałymi instalacjami oraz zbyt dużym skupiskiem mieszkańców nagle zaczęły znikać z rynku? Ze względu na cenę, która jest o kilka procent niższa od cen młodszych lokali kupowanych od poprzednich właścicieli i nawet o 10-20 proc. niższa od mieszkań deweloperskich – ocenia Karolina Klimaszewska, starsza analityczka Otodom.

Mieszkania w blokach z wielkiej płyty wciąż stanowią spory odsetek lokali oferowanych na rynku wtórnym. Ten, biorąc pod uwagę miasta wojewódzkie, waha się od 20 proc. we Wrocławiu do 38 proc. w Kielcach.

Nie da się jednak ukryć, że odsetek ten, właśnie przez wspomnianą wcześniej aktywność deweloperów, stale się zmniejsza. W ciągu ostatnich czterech lat, a więc od końca 2019 r., obniżył się on w największych polskich miastach od 2 pp. w Warszawie do nawet 5 pp. w Rzeszowie, przy czym tendencja ta nasiliła się zwłaszcza w drugiej połowie 2023 r., a więc w czasie wystrzału popytu na mieszkania spowodowanego programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.”.

– To, jak stymulowanie popytu wpływa na zachowania konsumentów, widać w liczbach. W lipcu 2023 r. wzrost liczby wyszukiwań ofert dotyczących mieszkań w budynkach z wielkiej płyty wyniósł 38 proc. w ujęciu miesięcznym. Od tego czasu wolumen ogłoszeń sukcesywnie maleje. Obecnie najwięcej ofert wielkiej płyty możemy znaleźć w województwach mazowieckim, dolnośląskim oraz śląskim – mówi Karolina Klimaszewska.

Jak zaznacza ekspertka Otodom, mieszkanie w bloku wielkopłytowym nie musi być lokum tymczasowym, przejściowym o zaniżonym standardzie.

– Na rynku dostępne są np. oferty czteropokojowych mieszkań z wielkiej płyty wykończonych w stylu premium. W serwisie ogłoszeniowym Otodom można znaleźć mieszkanie w wielkiej płycie za ponad 1,4 mln zł. – i to nie jedno. Najwięcej tego typu lokali oferowanych na sprzedaż i wycenianych na ponad 1 mln zł jest w Warszawie i w Krakowie. Co je łączy? Duży metraż, nowoczesne wnętrza z marmurem, parkietem czy zabudową szaf i kuchni, a także bliskość popularnych sklepów, stacji metra, przystanków komunikacji miejskiej, przedszkoli i szkół. Wśród zalet wymieniane są jeszcze tereny zielone wokół budynku, miejsce parkingowe pod blokiem, piwnica oraz winda i balkon – wymienia Klimaszewska.

Jak wynika z danych Otodom, ok. 72 proc. mieszkań w blokach z wielkiej płyty, które oferowane są na rynku wtórnym, wyposażone jest w balkon. Z kolei 38 proc. ofert dotyczy mieszkań w blokach posiadających windy.

Źródło:
Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
redaktor Bankier.pl

Redaktor Bankier.pl. Zajmuje się tematyką nieruchomości. Przygotowuje raporty dotyczące cen mieszkań, pisze o trendach na tym rynku, monitoruje najciekawsze inwestycje w Polsce i za granicą. Na co dzień śledzi także rynek motoryzacyjny, a swoimi spostrzeżeniami dzieli się w sekcji Moto portalu Bankier.pl. Absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Tel. 539 672 383.

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (30)

dodaj komentarz
jpelerj
Od paru dni pan Kazimierczak epatuje się cenami z końcówki boomu na BK2%. Chyba mocno przysiadło, bo o aktualnej sytuacji był tylko jeden artykuł ("sprzedaż zamarła"). Szkoda, że nie pisze, że to informacje historyczne, już dwa i pół miesiaca nieaktualne.
gregocz
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja. Infrastruktura, zagęszczenie o wiele mniejsze niż współczesna deweloperska, brak ogrodzeń. Więcej miejsc parkingowych. Więcej zieleni. Osiedla z lat 70 ubiegłego wieku. Przy tym, co się teraz dzieje w Gdańsku, to luksus.
bha
Chyba raczej moda na coraz mocniej cenowo dojny i coraz bardziej bezwzgędny dla wielu, wielu,, rynkowy''krótkowidzący raczej tylko Mamonę i Zyski coraz większe co roku Zyski demo Kapitalizm!!!.
carlito1
Hahahaha moda na tańszy chłam PRL wraca.... Polacy pokochali używane rzeczy ze względu na ekologię, uwielbiają chwilówki bo nie ufają bankom, a jezdżą 15 letnim samochodem bo nie umieją przekonać się do nowych .......
inwestor.pl
Moda na PRL wraca. Myślałem, że to komentarz do wyników wyborów. :-)
vacarius
Bo te komunistyczne budownictwo jest lepsze niż tej patodeweloperki. Bloki są oddalone o 50 metrów, parkingów nie brakuje na ogół, są przedszkola żłobki. Są przychodnie, apteki. Są przystanki autobusowe. A wiekszość sąsiadów to starsze spokojne osoby bezproblemowe.
wnr
Bo kiedyś osiedla projektowano dla ludzi, a nie dla zysku
tomaszektoma
lepiej niz na lokacie
w sumie to nawet chyba lepiej niz realna inflacja


mlodzi beda wynajmowac i nie beda miec nic
wnr
Mieszkania z wielkiej płyty równie niezawodne jak Bizon Super (ze zdjęcia) pod warunkiem, że wiesz jak dbać i serwisować :)
einstachu
Taki gwałtowny wzrost cen, dotyczących podstawowych potrzeb, nawet jeśli tu jest dwukrotnie zawyżony, świadczy o tym, że polskie władze nie ogarniają tego, za co im obywatele płacą. Prawdopodobnie powodem jest wykup nieruchomości przez bogatszych (co widać po ich samochodach) uciekinierów z Ukrainy i deweloperka nie rozpoczęła wystarczającej Taki gwałtowny wzrost cen, dotyczących podstawowych potrzeb, nawet jeśli tu jest dwukrotnie zawyżony, świadczy o tym, że polskie władze nie ogarniają tego, za co im obywatele płacą. Prawdopodobnie powodem jest wykup nieruchomości przez bogatszych (co widać po ich samochodach) uciekinierów z Ukrainy i deweloperka nie rozpoczęła wystarczającej ilości inwestycji, aby zapokoić zwiększony nagle popyt. No ale zakup nieruchomości przez cudzoziemców wiąże się z koniecznością uzyskania urzędowej zgody. Dlaczego zatem zgody wystawia(ło) się masowo, nie dbając o własnych obywateli? Może artykuł o tym?

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki