Minister edukacji zapewnia w radiowej Jedynce - nie będzie zwolnień nauczycieli, ani likwidacji placówek po gimnazjach. Od przyszłego roku szkolnego szkolnictwo ma wrócić do systemu 8 klas podstawówki i 4 klas liceum.
Samorządowcy twierdzą, że w związku z reformą około 2 tysięcy placówek po gimnazjach będzie musiało zostać zlikwidowanych. Minister edukacji Anna Zalewska mówiła, że ministerstwo nie przewiduje likwidacji jakiegokolwiek budynku. Tym bardziej, że samorządy mogą w nich na przykład umieścić przedszkola, odpowiadając tym samym na zapotrzebowanie społeczne. "Nie przewidujemy tutaj większych kłopotów, a już na pewno zwolnień nauczycieli w związku z tą reformą" - mówiła minister Anna Zalewska.
Duże zmiany w edukacji już za rok. Minister edukacji przypomniała, że również w rozpoczynającym się dziś roku szkolnym wchodzą w życie nowe uregulowania. Od tego roku nie ma obowiązku szkolnego dla sześciolatków, zniesiono sprawdzian dla szóstoklasistów, a maturzyści będą mogli odwoływać się od wyników egzaminu.
ReklamaInformacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Jedynka/to/zr
