REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Marcin Ociepa zrezygnował z członkostwa w Porozumieniu

2021-08-11 21:36, akt.2021-08-11 22:50
publikacja
2021-08-11 21:36
aktualizacja
2021-08-11 22:50

W związku z różnicą zdań, co do wizji przyszłości partii Porozumienie, a szczególnie jaką większość należy budować w tym i kolejnym parlamencie, podjąłem decyzję o rezygnacji z członkostwa w partii - poinformował w środę wieczorem poseł Marcin Ociepa.

Marcin Ociepa zrezygnował z członkostwa w Porozumieniu
Marcin Ociepa zrezygnował z członkostwa w Porozumieniu
fot. Mateusz Włodarczyk / / FORUM

W środę rano Ociepa podał się do dymisji z funkcji wiceministra obrony narodowej. Jak mówił, jest to gest solidarności z Jarosławem Gowinem, liderem Porozumienia, do wtorku także wicepremierem i ministrem rozwoju, pracy i technologii. Ociepa zastrzegł też wówczas, że nie podjął jeszcze decyzji, czy opuści wraz z Gowinem klub PiS.

Wieczorem poinformował, że odchodzi z Porozumienia. "Wierzę, że silnej Polsce może służyć tylko rząd Zjednoczonej Prawicy. W związku z różnicą zdań, co do wizji przyszłości partii Porozumienie, a szczególnie jaką większość należy budować w tym i kolejnym parlamencie, podjąłem decyzję o rezygnacji z członkostwa w partii" - napisał polityk na Twitterze.

W środę w ciągu dnia pojawiły się doniesienia jakoby Ociepa miał zostać nowym ministrem rozwoju, pracy i technologii. Były wiceszef MON zdementował je jednak w rozmowie z PAP. "Nie było takiej propozycji, nikt nie rozmawiał ze mną, bym objął resort po Jarosławie Gowinie" - powiedział Ociepa.

Podczas środowych głosowań w Sejmie Ociepa głosował tak, jak posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Poparł m.in. reasumpcję głosowania w sprawie odroczenia obrad izby do 2 września.

"Nikt nie proponował mi żadnych stanowisk, nie ma na ten temat rozmów"

Nikt nie proponował mi żadnych stanowisk, nie ma na ten temat rozmów - powiedział w środę późnym wieczorem dziennikarzom w Sejmie poseł Marcin Ociepa.

Podczas środowych głosowań w Sejmie Ociepa głosował tak, jak posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Poparł m.in. reasumpcję głosowania w sprawie odroczenia obrad izby do 2 września.

Pytany po głosowaniach o to, czy wejdzie do rządu, Ociepa stwierdził, że na razie czeka na rozpatrzenie swojej dymisji.

"Mogę powtórzyć jeszcze raz deklarację, że nikt nie proponował mi żadnych stanowisk. Nie jest to przedmiotem rozmów" – powiedział. "Nie było żadnych rozmów na ten temat, ani wcześniej nie była to próba wpłynięcia na moje decyzje, ani teraz nie ma takiej propozycji" – zaznaczył.

"Dzisiaj sytuacja jest taka, że ledwo złożyłem dymisję. W polityce nigdy nie mówi się nigdy, ale dzisiaj nie ma takich planów" – dodał.

Pytany o zatrudnienie żony w spółkach skarbu państwa, bądź w radach nadzorczych, o czym donosiły w przeszłości regionalne media, Ociepa zaznaczył, że jego żona nie jest związana w żaden sposób ze spółkami skarbu państwa i nigdy nie była. "Rzeczywiście moja żona jest po finansach i bankowości, pracuje także dla lokalnych spółek samorządowych, natomiast nie mają one związku ze spółkami skarbu państwa" – odparł. (PAP)

autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

ktl/ mrr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
forfun
trzeba być niespełna rozumu wygadując takie bzdury - bydło u steru tragedia dla narodu
pafcio24
Proszę pamiętać, że on to wszystko robi dla dobra Polski:) ***** ***
langdon25
Panie pracujące przy drogach krajowych od dziś można nazywać per:

OCIEPA

KUKIZ

(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
frewoj
Ale to nic nowego z tym sprzedawaniem się. Tyle tylko że zmiana barw, czy takie ruchy jak Ociepy są widoczne na dłoni i klarowne. Niestety niewielu jest u nas polityków trzymających się swoich przekonań (w sumie to chyba tylko Kaczyński, z tych z pierwszej ligi). Reszta kupczy jak może, czasem tylko z pożytkiem dla społeczeństwa.Ale to nic nowego z tym sprzedawaniem się. Tyle tylko że zmiana barw, czy takie ruchy jak Ociepy są widoczne na dłoni i klarowne. Niestety niewielu jest u nas polityków trzymających się swoich przekonań (w sumie to chyba tylko Kaczyński, z tych z pierwszej ligi). Reszta kupczy jak może, czasem tylko z pożytkiem dla społeczeństwa.

U nas tzw. klasa polityczna to akurat ludzie bez jakiejkolwiek klasy i kręgosłupa moralnego. Widać było wczoraj, Kukiz po konsultacji z kolegami stwierdził że się pomylił w głosowaniu. A taki ładny był, antysystemowy :)
mooooo
No i bardzo dobrze niech teraz usa uratuje Gowina zobaczymy na co można liczyć z tamtej strony Atlantyku

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki