Próbował podbić polski rynek, jednak zmienił kurs na ciepłe kraje. Włochy, Turcja, Chorwacja zwabiły oligarchę nie tylko słonecznym klimatem. Chłonny rynek i rozbudowana infrastruktura naftowa ułatwia mu ekspansję w tej części świata.
Cichy, trochę niedbały sposób mówienia Wagita Alekpierowa, prezesa Łukoilu, rosyjskiej spółki paliwowej, sprawia wrażenie, że biznesmen chce utrzymać dystans między nim a rozmówcami. Pięćdziesięcioośmioletni szef giganta paliwowego ma badawcze i przenikliwe spojrzenie. Nic dziwnego. Szef Łukoilu zarządza koncernem, którego zapasy ropy są porównywalne z zasobami wiodących światowych spółek paliwowych.Rezerwistę zatrudnię
Kierując firmą, w której pracuje ponad sto tysięcy osób, oligarcha w ciekawy sposób dobiera kadrę kierowniczą. Przeglądając CV kandydatów do pracy, ubiegających się o stanowiska zarządzające, Alekpierow nieraz prosi o radę kogoś z bliskiego otoczenia. Jednak ostateczną decyzję i tak podejmuje sam. W jego środowisku krąży anegdota, która pokazuje, co dla szefa firmy jest najważniejsze.
Czytając życiorysy kilku kandydatów Wagit Alekpierow zastanawia się głośno: "Specjalista, nafciarz... Pomyślę...". Przegląda drugie CV: "Hm..., ma kilkuletnie doświadczenie w pracy w branży paliwowej. Nie, nie odpowiada". Bierze do ręki kolejne aplikacje: "Były wojskowy... W branży nie pracował... Pasuje. Fachu się nauczy!" Mówi się, że wojskowi mają łatwiejszy start w koncernie oligarchy. Szef rosyjskiej spółki ma zaufanie do ludzi, którzy byli zawodowo związani z armią.
W maju tego roku prezes Łukoilu zwiększył swoje udziały w koncernie do 20,4 proc., stając się jego największym akcjonariuszem. Wartość rynkowa tego pakietu przekracza 17 mld dolarów. Według wypowiedzi oligarchy, które przewijają się w rosyjskich mediach, wszystkie wolne środki Alekpierow przeznacza na powiększenie udziałów w firmie. W akcje spółki inwestuje także rodzina oligarchy.
Szef Łukoilu nosi drogi zegarek, jednak mankiety jego koszul najczęściej są zapięte na zwykłe guziki, a nie na spinki. Prowadzi wygodne życie, ale nic nie robi na pokaz. Jednak jak przystoi miliarderowi, jeździ mercedesem z karoserią ze stali kuloodpornej. Za autem podążają samochody uzbro- jonych ochroniarzy. Biurowiec zbudowany ze szkła i stali w centrum Moskwy - główna siedziba spółki - zwraca uwagę nowoczesnym kształtem. Wewnątrz dominuje czerwień i biel - kolory firmowe.
Teraz Turcja
W Polsce Wagit Alekpierow jest kojarzony głównie jako szef giganta paliwowego, który jako pierwszy z rosyjskich firm wszedł na polski rynek. Łukoil jest tu obecny od ponad dziesięciu lat. W 2007 roku spółka poinformowała o kupnie 83 stacji paliwowych pod brandem JET i ConocoPhillips. Wówczas Rosjanie zapowiedzieli, że w ciągu najbliższych lat potroją liczbę swoich stacji w Polsce. Przedstawiciele Łukoilu zapewniali także, że poszerzenie biznesu nie jest odpowiedzią na ekspansję Orlenu w kierunku wschodnim, lecz kolejnym krokiem rozwoju biznesu. Łukoil Polska zaznaczał, że spółka kieruje się racjonalną oceną rynku.
Jednak dokonując transakcji kupna, koncern Alekpierowa nie spieszył się ze zmianą brandu. Rosyjska spółka również zwlekała z kupnem kolejnych obiektów. Zapytany o plany i strategię rozwoju na najbliższy czas Łukoil Polska, nie udzielił odpowiedzi.
- Uwaga Wagita Alekpierowa została zwrócona w innym kierunku. W lipcu Rosjanie kupili turecką firmę Akpet, do której należy prawie 700 stacji paliwowych. W Turcji Łukoil korzysta z dobrej infrastruktury. Spółka kupiła tam rafinerię i rozbudowała sieć sprzedaży detalicznej - wyjaśnia Dienis Borisow, analityk funduszu inwestycyjnego Solid. Koncern ma także rafinerię na Sycylii, która jest bazą do kolejnych zakupów w basenie Morza Śródziemnego i na Bałkanach. Z kolei w Polsce Łukoilowi brakuje tego podstawowego ogniwa. Tu działa świadomość rynkowa, a nie polityka. Oligarcha inwestuje tam, gdzie się opłaca.
Turecka spółka, której właścicielem został Łukoil, ma także osiem terminali o mocy przeładunkowej 300 tys. metrów sześciennych, pięć magazynów gazu LPG i zakład zajmujący się produkcją oleju napędowego o mocy produkcyjnej 12 tys. ton rocznie.
- Alekpierow ma na co wydawać swoje pieniądze. Inwestycje w Turcji są dobrym przykładem tego, że Łukoil rozważnie prowadzi politykę ekspansji na rynkach zagranicznych - zgadza się Artiom Konczin, analityk firmy UniCredit Aton.
Swietłana Sawczenko, dyrektor departamentu projektowania inwestycyjnego firmy doradczej 2K Audit-Bussines Consulting, dodaje, że polski rynek stracił też na atrakcyjności, jeśli chodzi o stacje gazu płynnego. Ekspert tłumaczy, że Łukoil stawia na produkcję i sprzedaż autogazu głównie w Rosji.
- W tym roku Rosjanie sprzedali sieć polskich stacji LPG. Można to wytłumaczyć tym, że były to nierentowne aktywa. Projekt sprzedaży gazu płynnego w Polsce jest nieopłacalny - mówi Swietłana Sawczenko. W przypadku stacji benzynowych sytuacja wygląda inaczej.
- Widocznie Polska nie jest priorytetowym kierunkiem rozwoju dla Łukoilu. Bardziej perspektywiczny jest słowacki i węgierski rynek. Kraje nadbałtyckie także należą do strefy zainteresowań firmy. Rynek stacji benzynowych w tych krajach jeszcze nie jest nasycony tak jak w Polsce - zaznacza ekspert.
Przedstawiciel 2K Audit-Bussines Consulting nie wyklucza, że Łukoil napotkał trudności w rozmowach z polskimi partnerami. Ekspansja rosyjskiego biznesu w Polsce jest odbierana negatywnie.
- Niewykluczone, że właśnie z tego powodu rosyjski koncern nie zmieniał brandu zakupionych stacji benzynowych JET i ConocoPhillips - dodaje Swietłana Sawczenko.
Oligarcha myśli o rynkach Bośni, Chorwacji i Czarnogóry. Łukoil jest zainteresowany utworzeniem sieci stacji benzynowych na Bałkanach. W kwietniu Łukoil Montenegro, spółka-córka rosyjskiego giganta, zrobiła krok w tym kierunku, kupując sześć stacji paliwowych w stołecznej Podgoricy.
Rosjanie kolejno zdobywają także rynki Rumunii, Serbii, Macedonii oraz Bułgarii. Bachrom Umarbiekow, analityk firmy inwestycyjnej Glitnir, wyjaśnia, że zwiększone inwestycje w tym kierunku są związane z obecnością mocy przerobowych na bułgarskim i rumuńskim rynku, dzięki czemu koncern sporo oszczędza na transporcie ropy. Moc produkcyjna rafinerii Neftochim Bourgas w Bułgarii wynosi 8,8 mln ton ropy rocznie. Z kolei rumuńska rafineria Petrotel przerabia 2,4 mln ton surowców w skali roku.
W stronę słońca
W tym roku Wagit Alekpierow planuje wydać 3,5 mld dolarów na kolejne przyjęcia. Część tych pieniędzy już została za- gospodarowana. Łukoil utworzył spółkę z włoskim ERG, która zarządza rafinerią ISAB na Sycylii. Rosjanie dostali 49 proc. udziałów w tej spółce. Inwestycja kosztowała moskiewską spółkę 1,8 mld euro. Obecnie partnerzy czekają na załatwienie formalności. Wagit Alekpierow liczy, że transakcja zostanie sfinalizowana do końca tego roku. Rosjanie muszą poczekać jeszcze na zgodę Komisji Europejskiej, która broni prawa konkurencji. Szef rosyjskiego koncernu zaznacza, że w ciągu najbliższych pięciu lat chciałby zwiększyć udziały Łukoilu we włoskiej spółce. Rosjanie liczą na kolejne 25 proc. akcji spółki, a nawet na przyjęcie firmy w całości.
Kompleks naftowy ISAB jest jednym z największych w tym regionie. W jego skład wchodzą dwie rafinerie, ich moce przerobowe wynoszą 16 mln ton ropy rocznie. Włoskie zakłady produkują między innymi diesel, który cieszy się popytem w krajach europejskich. Ponadto sycylijskie rafinerie mogą przerabiać ropę Urals. Dzięki temu Łukoil ma możliwość wprowadzić ten produkt do swojej oferty eksportowej.
W 2008 roku rosyjski miliarder chce również zwiększyć wydobycie ropy. Szacuje się, że wzrost wydobycia surowca będzie się wahał w granicach od 1,2 do 1,7 proc. W wydobycie i poszukiwanie ropy spółka chce zainwestować dodatkowe 4 mld dolarów. W ten sposób kwota, która wcześniej została przeznaczona na wydobycie surowców, wzrośnie z 11 do 15 mld dolarów.
Konkurencja ze Wschodu wciąż groźna
Obecnie Wagit Alekpierow interesuje się białoruskimi zakładami petrochemicznymi. Rosjanie są blisko przyjęcia koncernu naftowego Naftan i chemicznego Polimir. Na temat kupna tych przedsiębiorstw władze Białorusi prowadzą rozmowy z Łukoilem i Rosnieftem. Który z nich zostanie właścicielem kontrolnego pakietu akcji spółek?
- Który z rosyjskich koncernów zostanie właścicielem najcenniejszych białoruskich zakładów petrochemicznych, dowiemy się do końca tego roku - mówi Swietłana Sawczenko z 2K Audit-Business Consulting. Ekspert zaznacza też, że po dokonaniu tej transakcji Rosjanie będą mogli konkurować cenowo z polskimi rafineriami. Mając tańszą ropę, białoruska rafineria, która przerabia około 10 mln ton ropy rocznie, mogłaby wejść w drogę polskim firmom paliwowym zarówno w Polsce, jak i na rynkach krajów nadbałtyckich.
Decyzja białoruskich władz, dotycząca sprzedaży tych zakładów, wiąże się z koniecznością pozyskania środków inwestycyjnych. Modernizacja przedsiębiorstw pochłonie około 2,5 mld dolarów.
- Naftan i Polimir czekają na gruntowną przebudowę. Mimo to spółka, która wejdzie na ten rynek, ma spore szanse na szybki zwrot zainwestowanych pieniędzy. Po modernizacji rafinerii moce przerobowe Naftanu zostaną zwiększone o około 90 proc. do 12 mln ton ropy rocznie - dodaje Swietłana Sawczenko.
Walerij Niestierow, analityk firmy Trojka Dialog, podkreśla również, że białoruskie zakłady znajdują się w dobrej pozycji ze względu na położenie geograficzne. Bliskość rynków europejskich sprawia, że Naftan i Polimir są atrakcyjnym aktywem dla spółki, która stawia na ekspansję zagraniczną.
Naftowa trampolina
Wagit Alekpierow, rosjanin azerskiego pochodzenia, w 1972 roku w wieku 18. lat podjął pracę na platformie wiertniczej przedsiębiorstwa Kaspmornieft. Pracując, ukończył Instytut Nafty i Chemii w Azerbejdżanie.
1974-79 r. - szybki awans: operator ds. wydobycia ropy i gazu, inżynier-technolog, kierownik zmiany
1979-85 r. - praca na stanowiskach kierowniczych w spółkach Surgutnieftiegaz i Bashneft
1985-87 r. - zastępca dyrektora generalnego spółki Bashneft na Syberii Zachodniej
1987-90 r. - dyrektor generalny Kogałymnieftiegaz
1990-91 r. - wiceminister przemysłu naftowego i gazowego ZSRR
od 1991 r. - prezes koncernu Langepas-Uraj-Kogałymnieft, który w 1993 roku zmienił nazwę na Łukoil
Irina Nowochatko

















































