Królowa Elżbieta wygrała 534 wyścigi z ponad 3000, w których jej konie brały udział. Zarobiła na tym prawie 7,8 mln funtów.
Przez ostatnie 31 lat udziału królewskich koni na wyścigach Elżbieta II wzbogaciła się na torach dokładnie o 7 768 448 funtów - oszacowało "Daily Mail". Z 3205 startów jej wierzchowców, zarówno w biegach po torach, jak i przełajowych, wygrała 534. Szczególnie zyskowny był dla niej rok 2016, kiedy to monarchini, stawiając na swoje konie, zarobiła 560 274 funtów. Jej najbardziej wartościowy wierzchowiec, Carlton House, zarobił z kolei 772 815 funtów.


W tym roku z nagrody z wyścigów zasiliły jej konto o 192 765 funtów. By znaleźć się na pierwszym miejscu wśród właścicieli koni, musi jednak sporo nadrobić do zajmującego szczyt szejka Hamdana Al Maktouma, którego konie "wybiegały" w 2019 roku 465 195 funtów. Brytyjska królowa ma na to szansę. W końcu przed nią jeszcze Royal Ascot, który zaczyna się 18 czerwca. Być może powtórzy się niezwykły sukces z 2013 roku, kiedy to jej koń Estimate wygrał Złoty Puchar, czyniąc ją pierwszym monarchą, który sięgnął po to zwycięstwo.
Średnio monarchini wygrywa 9 wyścigów rocznie. Nigdy jednak nie sięgnęła po puchar Epsom Derby. - W tym roku ma na to szansę - ocenia Mateusz Newman, ekspert z myracing.com. - Jej koń, Sextant, ma doskonałą passę. Wygrał, debiutując na Ascocie w maju. Kolejnym atutem jest królewski trener - sir Michael Stoute, który ma "na swoim koncie" 5 wygranych wyścigów Epsom - dodaje.
Zarówno królowa, jak i cała brytyjska rodzina królewska, jest znana ze swojego zamiłowania do koni. Mała Elżbieta już jako sześciolatka przychodziła ze swoim ojcem królem Jerzym VI zarówno na Epsom Derby, jak i na Royal Ascot i to niezależnie od pogody. Swój pierwszy sukces Elżbieta, jako właścicielka rumaków, odniosła w 1953 roku, kiedy jej Choir Boy wygrał Royal Hunt Cup. Jak oceniają eksperci, wyścigi traktuje jako dobrą zabawę. Wystarczy bowiem jedno spojrzenie na królową, gdy znajduje się blisko koni, a wszystko wiadomo. Te zwierzęta to jej pasja.
Przeczytaj także
***
Popkultura i pieniądze w Bankier.pl, czyli seria o finansach "ostatnich stron gazet". Fakty i plotki pod polewą z tajemnic Poliszynela. Zaglądamy do portfeli sławnych i bogatych, za kulisy głośnych tytułów, pod opakowania najgorętszych produktów. Jakie kwoty stoją za hitami HBO i Netfliksa? Jak Windsorowie monetyzują brytyjskość? Ile kosztuje nocleg w najbardziej nawiedzonym zamku? Czy warto inwestować w Lego? By odpowiedzieć na te i inne pytania, nie zawahamy się zajrzeć nawet na Reddita.