Kotecki (RPP): Strata NBP za 2023 będzie grubo ponad 20 mld zł

Strata NBP za 2023 będzie grubo ponad 20 mld zł - powiedział w TVN 24 członek RPP Ludwik Kotecki.

Minister finansów Magdalena Rzeczkowska wpisała do budżetu 6 mld zł planowanego zysku NBP na podstawie pisma, które otrzymała od prezesa NBP 23 sierpnia. Jest to niecodzienna sytuacja o tyle, że w sierpniu bank centralny nie chwali się zyskiem, ponieważ może się on jeszcze bardzo mocno zmienić - mówi Kotecki. A tymczasem, "patrząc na obecne kursy walutowe, będzie to grubo ponad 20 mld zł, ale straty" - powiedział pytany o wynik NBP w 2023 roku.

Jeśli w sierpniu prezes NBP nie miał podstaw do formułowania oceny, że zysk wyniesie 6 mld zł, to to obciąża prezesa Glapińskiego. Jest to świadczenie nieprawdy przez Adama Glapińskiego - dodaje Kotecki.

Czy powodem takiej retoryki w sierpniu była atmosfera przedwyborcza, w imię której PiS miał być jak król Midas, który zamienia wszystko złoto? - zapytał Konrad Piasecki. "Myślę, że był inny powód" - odpowiada Kotecki. "Pamiętajmy, że w budżecie zaplanowano duży 165-miliardowy deficyt. Aby go sfinansować, emituje się obligacje. Ale część jego można pokryć zyskiem z NBP. Myślę, że minister finansów z chęcią przyjął to pismo - dodał z przekąsem."

Co ciekawe, "DGP" publikuje dziś opinię sporządzoną dla koalicji rządzącej, w której padają argumenty za postawieniem szefa NBP przed obliczem prokuratury i sądu. Jako jeden z argumentów podano zarzut wprowadzania w błąd resortu finansów.

O co chodzi? W 2023 roku NBP miał przekazać ministerstwu, że NBP będzie miał kilka miliardów złotych zysku, co pozwoliło podbić plan dochodów budżetu na 2024 r. „Tradycyjnie MF nie wpisywało zysku z NBP do ustawy budżetowej, nawet spodziewając się solidnych kwot. Tradycja ta uległa zmianie w 2022 r.” – piszą autorzy opracowania.

map/