- Porażka jest jedna - nie udało się zrobić niczego z tego co koalicja obiecała. Na opozycji: sukcesem PiS-u jest zajęcie pozycji SLD - mówi Janusz Korwin-Mikke.
W przeciwieństwie do swojego V-bloga, gdzie JKM porusza rzeczowo różne tematy, tutaj już od bardzo dawna przyjął jakąś nieznośną formę wypowiedzi: lekceważenia i nonszalancji, tak jakby nie chciał odpowiadać, ale musi. Po cholerę się tak męczyć, jak nie bardzo się chce cokolwiek powiedzieć. Przestaję tu zaglądać, bo jest to męczące.
Ten rząd szedł po władzę żeby ją mieć, zeby nic nie robić i brać za friko sporą kasę. Tusk - wytrawny malowacz kominów nareszcie się dowartościował, nareszcie pokazał że chłopiec ze strychu i podwórka też jest w stanie być "kimś", że nareszcie może brylować w mediach, zwiedzać świat i skutecznie brać pod pic ciemną Ten rząd szedł po władzę żeby ją mieć, zeby nic nie robić i brać za friko sporą kasę. Tusk - wytrawny malowacz kominów nareszcie się dowartościował, nareszcie pokazał że chłopiec ze strychu i podwórka też jest w stanie być "kimś", że nareszcie może brylować w mediach, zwiedzać świat i skutecznie brać pod pic ciemną publiczkę. Pomaga mu w tym pewien partyjny, już etatowy niemal głupek Janusz czy jak mu tam. A gawiedź jest zachwycona.... dostaje na ich widok permanentnych orgazmów..... chachachacha.......
Hehe, ależ się prowadzący męczył słuchając tych wszystkich wywodów. Wyrazy współczucia ;)
I żeby nie było, Korwin nawet w kilku kwestiach miał trochę racji, ale mówił o nich w tak nieprzystępny i lekceważący sposób, że się tego nie dało oglądać.
Ten człowiek KOMPLETNIE nie potrafi zachęcić do swoich poglądów - sam niszczy Hehe, ależ się prowadzący męczył słuchając tych wszystkich wywodów. Wyrazy współczucia ;)
I żeby nie było, Korwin nawet w kilku kwestiach miał trochę racji, ale mówił o nich w tak nieprzystępny i lekceważący sposób, że się tego nie dało oglądać.
Ten człowiek KOMPLETNIE nie potrafi zachęcić do swoich poglądów - sam niszczy swoje potencjalne szanse na sukces w polityce.