Całkowity zakaz palenia w barach, restauracjach i na przystankach komunikacji - takie założenia w nowelizacji ustawy dotyczącej ochrony zdrowia przyjęła sejmowa Komisja Zdrowia. Poseł PO Maciej Orzechowski mówi, że papierosa nie zapalimy także w szpitalach czy szkołach, z wyjątkiem szpitali psychiatrycznych i szkół wyższych, na których można będzie instalować urządzenie z wyciągiem zwane "palarnią"". Bolesław Piecha z PiS zaznacza, że posłowie Platformy próbowali wprowadzić poprawkę, dającą właścicielom lokali możliwość wprowadzenia wydzielonych miejsc dla palaczy. Jednak ponad 2/3 posłów zagłosowało przeciwko tej poprawce. Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, swobodnie palić będzie można jedynie w domu, na prywatnym balkonie oraz we własnym samochodzie. O tym czy będzie można palić w pracy, zadecyduje pracodawca. Jeśli wyrazi na to zgodę, będzie musiał zapewnić palaczom odpowiednie, wydzielone do tego miejsce. Posłowie sejmowej Komisji Zdrowia nie zdecydowali jeszcze, czy wprowadzić zakaz sprzedaży tzw. e-papierosów.
Polacy! Do boju! Dostosujmy się do żądań naszych (p)osłów i przestańmy palić! Przestańmy też chlać wódę! Zmieńmy nasze gruchoty na mniejsze, nowocześniejsze i mniej paliwożerne autka. Będziemy zdrowsi i bogatsi. Chyba warto.
A Skarb Państwa wreszcie zbankrutuje. Z braku wpływów z akcyzy :))