REKLAMA

Kolejna afera na Wyspach. Bank Anglii wpływał na zaniżanie Liboru?

2017-04-11 08:33
publikacja
2017-04-11 08:33

W śledztwie dotyczącym manipulowania stawką Libor ujawniono nagranie rozmowy pracowników jednego z banków, w której sugerowana jest presja Banku Anglii na zaniżanie tej stopy przez instytucje kredytowe na rynku.

fot. Mel Longhurst / / FORUM

Libor jest stopą procentową, po jakiej banki są skłonne udzielać sobie pożyczek, mającą wpływ na oprocentowanie kredytów bankowych i depozytów. To nie stopa faktycznie wynikająca z transakcji, ale jest średnią ze zgłoszeń wybranych banków uczestniczących w kształtowaniu jej wysokości.

Skandal związany z manipulowaniem stawkami Liboru wybuchł prawie 5 lat temu. Już wtedy zachodziło podejrzenie, że bank centralny był świadom takiej akcji na rynku i nie podjął żadnej interwencji. Największe konsekwencje poniósł wtedy Barclays, który zaczął tracić klientów. Teraz obie instytucje znowu znalazły się na świeczniku.

BBC ujawniło wczoraj nagranie rozmowy menedżera i pracownika banku Barclays z 2008 roku. Mark Dearlove miał podczas niej instruować kolegę zajmującego się zgłaszaniem stawki Libor do jej obniżenia. – Nie spodoba ci się to, ale były dość spore naciski ze strony rządu i Banku Anglii, żeby zepchnąć Libor niżej – mówił Dearlove podczas rozmowy.

Bank Anglii zapytany o wpływ na stawki Libor na rynku zaprzeczył, jakoby w tamtym czasie regulował wysokość stopy. – Libor i pozostałe stawki nie były regulowane w Wielkiej Brytanii czy gdziekolwiek podczas wskazanego okresu – napisano w oświadczeniu.

Bank centralny podał również do informacji, że brał udział w śledztwie prowadzonym przez Serious Fraud Office (organ rządowy badający sprawy skomplikowanych oszustw i korupcji). Współpraca polegała na dostarczaniu SFO wymaganych dokumentów w sprawie manipulowania Liborem przez pracowników banków komercyjnych i brokerów.

MG

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (16)

dodaj komentarz
~zakompleksiony
Polaczki cwaniaczki, a Brytole (Barclays) Amerykany (ENRON) i Niemcy (VW) to po prostu społeczeństwa i gospodarki rozwinięte. Gdzie nam tam do nich...
~Anx
Bankier czyta komentarze - czy możecie napisać o WIBORZE w tym czasie?
Dane są w Internecie, wystarczy je zebrać i się podpisać.
~NBP
W Polsce zaniża się tylko oprocentowanie depozytów dla ludności. Poza tym wszystko jest ok!
~abc
to teraz sobie sprawdź bo farmazony prawisz:

http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/statystyka/pieniezna_i_bankowa/oprocentowanie_n.html
~NBP odpowiada ~abc
no dobrze, drukują pieniądze na zlecenie MF dla wszystkich potrzebujących kredytu i zaniżają oprocentowanie i kredytu i depozytow + podatek belki + rozłożony na depozytariuszy podatek bankowy. farmazony?
~fakty
Do sprawdzenia Wibor !!! Tu też machloje i czas pogonić tych tzw. prezesuff banków. Kiedyś były bandy, później mafie a teraz białe kołnierzyki - efekt bez zmian.
~Lukas
U nas w tym okresie dziwnym trafem Wibor był wywindowany w górę. Przypadek? Nie sądzę. Ale kto by w Polsce odważył się podnieść rękę na banki..
~Peowiec
Jak lubisz być dymany przez pajacow to nie rób nic.
~But
No to niezły cyrk. Bardzo dobrze, że takie coś wyłazi, bo Brytole w sposób dość cyniczny uformowali ten swój raj podatkowy w bezpośredniej bliskości wielkiego rynku.
Konkurencja jest nieuczciwa i EU jeżeli już ma przymtykać oko na "optymalizacje" największych, to przynajmniej teraz powinna przymykac oko jedynie na
No to niezły cyrk. Bardzo dobrze, że takie coś wyłazi, bo Brytole w sposób dość cyniczny uformowali ten swój raj podatkowy w bezpośredniej bliskości wielkiego rynku.
Konkurencja jest nieuczciwa i EU jeżeli już ma przymtykać oko na "optymalizacje" największych, to przynajmniej teraz powinna przymykac oko jedynie na kontynentalne raje: Luxeburg, Szwajcaria, Gibraltar, Monaco, Lichtenschtein.
A Brytolom utrzeć nosa.

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki