W ubiegłym miesiącu firmie udało się jednak pozyskać nowy pakiet kredytów na refinansowanie starego długu w wysokości około 3,35 mld USD. Konsorcjum pod przewodnictwem banku J.P Morgan Chase zażądało jednak jako zabezpieczenia kredytu, wszystkiego co należy do koncernu, w tym: fabryk, zapasów, należności i znaków firmowych. Prawdopodobnie przedmiotem zabezpieczenia stały się także akcje Dębicy należące do Goodyeara.
W tej sytuacji inwestorzy, którzy nabywali akcje Dębicy pod ewentualne wycofanie spółki z obrotu publicznego mogą czuć się rozczarowani. Do wezwania zapewne nie dojdzie. Nie wykluczamy natomiast sytuacji, w której właścicielem Dębicy stanie się konsorcjum banków kredytujących Goodyear lub koncern sam zechce sprzedać polską spółkę któremuś ze swoich konkurentów.
Pocieszający może być fakt, że problemy finansowe Goodyeara nie powinny mieć większego wpływu na działalność operacyjną Dębicy, będącej w bardzo dobrej kondycji finansowej. W efekcie nie sądzimy, aby kłopoty Goodyara zagroziły w krótkim terminie hossie trwającej na walorach Dębicy.
S. Słomka
Źródło:BDM PKO BP