Bank Kanady ogłosił sprzedaż ostatnich resztek królewskiego metalu. Tego samego dnia cena złota wyrażona w USD osiągnęła roczne maksimum.
Kanada jest drugim po Norwegii krajem rozwiniętym, który całkowicie pozbył się złota ze swoich rezerw walutowych. W marcowym sprawozdaniu kanadyjskiego ministerstwa finansów w rubryce „złoto” figuruje okrągłe zero.
„Rząd Kanady sprzedał 21.851 uncji złotych monet w lutowym okresie rozliczeniowym. Stan posiadania złota na 29 lutego wynosi 77 uncji” - czytamy w nocie wyjaśniającej do raportu o stanie rezerw walutowych.
W Kanadzie za zarządzanie rezerwami walutowymi odpowiada minister finansów i to sprawujący ten urząd Bill Morneau podjął decyzję o sprzedaży „barbarzyńskiego reliktu”. W dniu publikacji tego komunikatu złoto podrożało o 2,2%, do 1.267,80 USD za uncję, co było najwyższą ceną od lutego 2015 roku.
Lutowa wyprzedaż resztek złota z Banku Kanady jest konsekwencją zeszłorocznej zmiany władzy. Nowy rząd w grudniu sprzedał 1,278 tony kruszcu, a w styczniu kolejne 1,22 tony. W ten oto sposób już wcześniej śladowe rezerwy kanadyjskiego złota zostały wyprzedane praktycznie do zera. Kanada, która w połowie lat 60. XX wieku posiadała ponad tysiąc ton żółtego metalu, została kolejnym rozwiniętym krajem, który całkowicie pozbył się złota z rezerw walutowych. Inny tego typu przykład stanowi Norwegia.
Po zerwaniu wymienialności dolara na złoto w roku 1971 na istotną redukcję rezerw złota zdecydowało się kilka znaczących państw, m.in. Wielka Brytania, Holandia, a pod koniec XX wieku nawet słynąca z monetarnego (i nie tylko) konserwatyzmu Szwajcaria. Ale wśród największych gospodarek tylko Kanada poszła tak daleko. Z drugiej strony wiele „złotych potęg” przez ostatnie 40 lat nie tknęło złotych rezerw. W tym gronie znalazły się Stany Zjednoczone, Niemcy oraz Włochy.
Gdyby jednak władze Kanady zmieniły zdanie (lub gdyby Kanadyjczycy zmienili władze), to teoretycznie kraj jest w stanie w stosunkowo krótkim czasie odbudować rezerwy złota. W Kraju Klonowego Liścia wydobywa się ok. 150 ton złota rocznie. Dla porównania, polskie rezerwy złota wynoszą 102,9 tony, a produkcja kruszcu w KGHM-ie w 2014 r. wyniosła niespełna 3,6 ton.
