W ciągu ostatnich pięciu lat z prokuratur odeszło ponad 700 prokuratorów. 400 nikt nie zastąpił.


Jak pisze "Rzeczpospolita", fatalna sytuacja kadrowa w polskich prokuraturach to po części efekt czystek nowej władzy, ale głównie rezultat zaniedbań i oszczędności rządu PO-PSL, które przykręciły limit aplikacji prokuratorskich.
Od 2011 roku do 2015 r. w stan spoczynku odeszło 737 prokuratorów. W ich miejsce przyjęto tylko 305 aplikantów - wyliczyła gazeta na podstawie danych Prokuratury Krajowej i Ministerstwa Sprawiedliwości.
"Nie mam jeszcze 50 lat, a jestem jednym z najstarszych prokuratorów. Młodych nie ma kto uczyć zawodu" - mówi szef jednej z okręgówek.
Podwyżki dla pracowników prokuratury
Jak pisaliśmy w kwietniu, pracownicy prokuratury otrzymają podwyżki - ich przeciętna pensja wzrośnie w tym roku o około 10 procent.
Jak podkreślił w liście do pracowników prokuratury Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski, zmiana wysokości płac nie ma charakteru waloryzacji, a decyzje w tym zakresie będą podejmowane indywidualnie w odniesieniu do każdego z pracowników, uwzględniając jednak stanowisko Związków Zawodowych Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.
Pieniądze na podwyżki pochodzą z podziału dodatkowych środków finansowych przewidzianych w ustawie budżetowej na 2016 r. na podwyżki wynagrodzeń dla pracowników prokuratury.