REKLAMA

KFC już nie będzie pochodziło z Kentucky. Czy nazwa zmieni się na TFC?

2025-02-20 10:50
publikacja
2025-02-20 10:50

Najsłynniejszy smażony kurczak świata się przenosi. KFC wyprowadza się ze swojego ojczystego stanu - Kentucky - do Teksasu. Tym samym opuszcza miejsce, w którym wszystko się zaczęło... Jak jednak zaznacza kierownictwo, Louisville zawsze pozostawi ślad w filozofii fast foodu. 

KFC już nie będzie pochodziło z Kentucky. Czy nazwa zmieni się na TFC?
KFC już nie będzie pochodziło z Kentucky. Czy nazwa zmieni się na TFC?
fot. Radu Bercan / / Shutterstock

Teksas przyciąga do siebie firmy ze względu na niższe podatki i politykę przyjazną biznesowi. Zapewne te zalety południowego stanu wpłynęły na decyzję Yuma Brandsa, koncernu będącego właścicielem sieci, o roszadach jeśli chodzi o główne siedziby należących do nich marek. I tak: 

  • KFC przeniesie się z KFC z Louisville w Kentucky do Plano (przedmieścia Dallas) w Teksasie i tym samym połączy z biurami Pizzy Hut, co ma sprzyjać "lepszej współpracy między markami", 
  • Taco Bell i Habit Burger Grill pozostaną w Irvine w Kalifornii.

- Te zmiany zapewnią nam zrównoważony rozwój i pomogą lepiej służyć klientom, pracownikom, franczyzobiorcom i akcjonariuszom - zapewniał dyrektor naczelny Yum Brands David Gibbs w CNN News. 

Na tym jednak nie koniec. Na czele sieci stanie dotychczasowy prezes Taco Bell. Dodatkowo w ciągu najbliższych sześciu miesięcy 100 pracowników KFC będzie musiało przenieść się za firmą do Teksasu. Tam też ma do nich dołączyć 90 zatrudnionych do tej pory zdalnie. 

Choć KFC nie opuszcza zupełnie rodzimego stanu - pozostawia tam swojej fundacji i snuje plany odnośnie do przyszłości swojej pierwszej restauracji, to decyzja ta rozgniewała lokalnych polityków. 

- Jestem rozczarowany. Sądzę, że założyciel firmy podzielałby moje uczucia - skomentował gubernator stanu Kentucky Andy Beshear. - Nazwa marki zaczyna się od Kentucky, a więc promuje dziedzictwo i kulturę naszego stanu - dodaje. 

Sieć KFC powstała w latach 30. XX wieku, kiedy to jej założyciel Harland Sanders zaczął sprzedawać smażonego kurczaka na stacji benzynowej w Corbin. Dziś twarz pułkownika widnieje na ponad 24 tys. restauracji KFC w ponad 145 krajów i terytoriów na świecie. Od lat sieć boryka się z problemami. Niedawno odnotowała 5-proc. spadek sprzedaży w USA. Jedną z recept na odbicie miała być restauracja specjalizująca się jedynie w przekąskach z kurczaka i sosach. Na ocenę wyników jej otwarcia trzeba będzie jeszcze poczekać. 

***

Popkultura i pieniądze w Bankier.pl, czyli seria o finansach "ostatnich stron gazet". Fakty i plotki pod polewą z tajemnic Poliszynela. Zaglądamy do portfeli sławnych i bogatych, za kulisy głośnych tytułów, pod opakowania najgorętszych produktów. Jakie kwoty stoją za hitami HBO i Netfliksa? Jak Windsorowie monetyzują brytyjskość? Ile kosztuje nocleg w najbardziej nawiedzonym zamku? Czy warto inwestować w Lego? By odpowiedzieć na te i inne pytania, nie zawahamy się zajrzeć nawet na Reddita.

opr. aw

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
maxykaz
UOKIK powinien ukarać KFC za oszukańcze zdjęcia reklamowe. Jest kolosalna różnica tego co zamawiasz a tego co jest na reklamie/menu
pstrzezek
„Jak jednak zaznacza kierownictwo, Louisville zawsze pozostawi ślad w filozofii fast foodu” Filozofia fast foodu ;))) co za groteska
pstrzezek
Coś jak filharmonia hałasu albo ambasada lumpexu
mirek6504
To się powinno nazywać,,,SFC,,Czyli Syf fry chicken,,

Powiązane: Popkultura i pieniądze

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki