REKLAMA

Inflacja wreszcie spadła poniżej 10%. Ale są haczyki

Krzysztof Kolany2023-09-29 10:00główny analityk Bankier.pl
publikacja
2023-09-29 10:00

Wstępne dane za wrzesień pokazały, że inflacja konsumencka w Polsce znalazła się poniżej 10% po raz pierwszy od lutego 2022 roku. Oprócz wysokiej bazy sprzed roku wpływ na spadek inflacji miały też zdarzenia nadzwyczajne i prawdopodobnie jednorazowe.

Inflacja wreszcie spadła poniżej 10%. Ale są haczyki
Inflacja wreszcie spadła poniżej 10%. Ale są haczyki
fot. Daniel Dmitriew / / FORUM

We wrześniu indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) był o 8,2% wyższy w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku – wynika z szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. To najniższy odczyt od lutego 2022 roku. Warto tu przypomnieć, że cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego wynosi 2,5% i po raz ostatni był zrealizowany ponad 2,5 roku temu. Jest to też pierwszy taki przypadek od 23 lat, gdy inflacja CPI spada poniżej 10%.

Bankier.pl na podstawie GUS

Wrześniowy spadek inflacji CPI był powszechnie oczekiwany przez ekonomistów – niektórzy spodziewali się nawet odczytów zbliżonych do 8%. Ale rynkowy konsensus zakładał spadek tylko do 8,5%. Analitycy zwracają tu uwagę na efekt wysokiej bazy porównawczej sprzed roku. Nie zapominajmy, że we wrześniu ’22 wskaźnik CPI wzrósł o 1,6% mdm i aż o 17,2% rdr. Podobny efekt utrzyma się także w październiku.

Po drugie, na rzecz spadku wskaźnika inflacji konsumenckiej zadziałały decyzje władz w postaci podwyższenia rocznego limitu zużycia energii elektrycznej, do którego można skorzystać z administracyjnie obniżonej, nierynkowej ceny. Swoje trzy grosze dodały także dotacje do zakupu wybranych leków przez młodzież i osoby starsze. Nie wiadomo, czy GUS uwzględnił jednorazowy upust w rachunkach za prąd wprowadzony rządowym rozporządzeniem.

Na rzecz niższego odczytu inflacji CPI działała także promocja przedwyborcza na Orlenie, dzięki której tankujemy paliw po przynajmniej 1 zł/l taniej, niż by to wynikało z cen światowych. GUS oszacował, że we wrześniu paliwa były o 3,1% tańsze niż w sierpniu oraz o 7% tańsze niż rok temu.

Wiemy też, że ceny żywności spadły o 0,4% względem poprzedniego miesiąca, lecz zarazem były o 10,3% wyższe niż we wrześniu ’22. Ceny energii były o 0,8% niższe niż przed miesiącem i o 9,9% wyższe niż przed rokiem.

Czy to już koniec inflacji?

Prezentowana w nagłówkach dynamika roczna „pamięta” jeszcze drastyczne podwyżki cen z zeszłorocznej jesieni oraz początku 2023 roku. Dlatego warto spojrzeć na miesięczną dynamikę wskaźnika CPI. We wrześniu CPI był o 0,4% niższy niż w sierpniu – podaje GUS. Oznacza to, że za nami już pięć miesięcy, w których wskaźnik CPI nie urósł ani razu. Po raz ostatni dodatnią dynamikę miesięczną tego wskaźnika odnotowano w kwietniu. Natomiast licząc od początku roku zrealizowana inflacja CPI wyniosła 4,97%.

Malejąca inflacja w ujęciu rocznym to dezinflacja, ale to nie oznacza, że ceny w sklepach zaczęły spadać. Do tego potrzebowalibyśmy deflacji – czyli wzrostu siły nabywczej pieniądza. Faktem jest jednak to, że po kwietniu indeks CPI przestał rosnąć. W maju, czerwcu oraz sierpniu jego miesięczna dynamika wyniosła 0,0%, a w lipcu odnotowano zwyczajny sezonowy spadek o 0,2% mdm.

Mamy więc do czynienia nie tylko z trwającym od początku roku procesem dezinflacji, ale też ze stabilizacją wskaźnika CPI (a nie jego dynamiki!) na niemal rekordowo wysokim poziomie. Obecnie indeks cen dóbr konsumpcyjnych  znajduje się na poziomie o 36,3% wyższym niż na koniec 2019 roku. Tyle w przybliżeniu wynosi zrealizowana w niespełna cztery lata utrata siły nabywczej polskiego złotego.

Opublikowane dziś dane  to tzw. szybki szacunek i nie zawiera on pełnej informacji o zmianach cen w poszczególnych kategoriach dóbr i usług. Finalny raport za wrzesień zostanie opublikowany 13 października, czyli w przedwyborczy piątek.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.

Tematy
Ranking kont osobistych dla młodych – listopad 2023 r.

Ranking kont osobistych dla młodych – listopad 2023 r.

Komentarze (122)

dodaj komentarz
karbinadel
Manipulują wskaźnikami jak Grecja przed wejściem do euro
akrystian
Przygotowanie pod kolejną obniżkę stóp procentowych ? Jeżeli to zrobią to EU/ USD w okolicach 5 zł mamy. A mogą to zrobić bo to są przedstawiciele mn. finansowej gangsterki i przed niczym się nie cofną. Po to m.in. ta cała zabawa z ORLENEM.

Czy ktoś zauważy w końcu, że wykańcza się od kilku miesięcy grupę AZOTY pod przyszłe
Przygotowanie pod kolejną obniżkę stóp procentowych ? Jeżeli to zrobią to EU/ USD w okolicach 5 zł mamy. A mogą to zrobić bo to są przedstawiciele mn. finansowej gangsterki i przed niczym się nie cofną. Po to m.in. ta cała zabawa z ORLENEM.

Czy ktoś zauważy w końcu, że wykańcza się od kilku miesięcy grupę AZOTY pod przyszłe TANIE przejęcie. W ub. roku ogromne zyski przy drogim gazie w pierwszym półroczu br. około miliarda straty zuchy wykręciły.
friedens
Ludzie! Aparat reżimu przecież prawdy wam o rosnącej inflacji nie powie. Tak samo kłamią jak w sprawie handlu wizami do strefy Schengen na afrykańskich bazarach lub epidemii psujących się dystrybutorów na stacjach benzynowych. Czynownicy rządzącego, antydemokratycznego układu boją się nawet występować w wolnych mediach w debatach Ludzie! Aparat reżimu przecież prawdy wam o rosnącej inflacji nie powie. Tak samo kłamią jak w sprawie handlu wizami do strefy Schengen na afrykańskich bazarach lub epidemii psujących się dystrybutorów na stacjach benzynowych. Czynownicy rządzącego, antydemokratycznego układu boją się nawet występować w wolnych mediach w debatach przedwyborczych, bo tam obnażyłyby się ich pazerne, zakłamane, skorumpowane charaktery. Wiara w dane, podawane przez instytucje kontrolowane przez niepraworządną, dyktatorską ośmiornicę to nie tylko naiwność, ale wręcz szaleństwo i głupota. Inflacja CPI, jak utrzymuje Petru, wynosi obecnie co najmniej 17% r/r. Pokrywa się to z moimi odczuciami, gdy idę do restauracji, na bazarek lub do sklepu. Ceny szaleją, a produkty kurczą się.
bha
Cóż... Niby fajnie że Spada? w statystykach - niestety w detalu spadku nadal wysokiej cenowo inflacji raczej nie widać. W detalu cenu rosną i zmieniają się jak w kalejdoskopie bez umiaru i to nie rzadko co nowa dostawa!!! . A to raczej z normalnością detaliczną ma coraz mniej i mniej wspólnego. Niestety.
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Turcja 2.0 tam Inflacja też spadała ostro przed wyborami. Za rok miło wspomnicie o tych 17% ze stycznia :) Nie da się wiecznie urtzymywac 0 vatu i doplacac do paliw i energii, a trzeba jeszcze nadrukować złomówek dla madkek, górników i nauczycielkom na wczesniejsze emerytury no i opłaqcić się czyms trzeba żymianom za sprzet wyslany Turcja 2.0 tam Inflacja też spadała ostro przed wyborami. Za rok miło wspomnicie o tych 17% ze stycznia :) Nie da się wiecznie urtzymywac 0 vatu i doplacac do paliw i energii, a trzeba jeszcze nadrukować złomówek dla madkek, górników i nauczycielkom na wczesniejsze emerytury no i opłaqcić się czyms trzeba żymianom za sprzet wyslany na ukraine.
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba odpowiada katzpodola
Zgadzam się. Żądzący wyjątkowo bęłkoczą przed wyborami... 10 elektrowni atomowych z których żadna nie zaczęta, Izera za dwa lata, obniżki cen enrgii (wstecz XD) 1000 Abramsów, 500 Himarsów, dopłaty do kredytów. Opowiadają takie rzeczy o których normalny człowiek wstydził by się nawet pomysleć. No cóż widac ich wyborcom nie wstyd Zgadzam się. Żądzący wyjątkowo bęłkoczą przed wyborami... 10 elektrowni atomowych z których żadna nie zaczęta, Izera za dwa lata, obniżki cen enrgii (wstecz XD) 1000 Abramsów, 500 Himarsów, dopłaty do kredytów. Opowiadają takie rzeczy o których normalny człowiek wstydził by się nawet pomysleć. No cóż widac ich wyborcom nie wstyd takich bajek słuchać.
katzpodola odpowiada stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Przestań słuchać Tuska to będziesz mądrzejszy
okragly_stol odpowiada katzpodola
Od 8 lat rządzi Kaczyński
bha
Cóż... Spada w statystykach. Inflacja niestety to wygodne dla wielu na rynku nie bez celu pojęcie względne.Bo przecież jest inflacja tzw ekonomiczna CPI, HICP itd., ale jest też i inflacja bardziej przyziemna inflacja producencka, inflacja hurtownicza i jest na końcu zawsze tajemnie, sekretnie najwyższa z nich inflacja detaliczna!Cóż... Spada w statystykach. Inflacja niestety to wygodne dla wielu na rynku nie bez celu pojęcie względne.Bo przecież jest inflacja tzw ekonomiczna CPI, HICP itd., ale jest też i inflacja bardziej przyziemna inflacja producencka, inflacja hurtownicza i jest na końcu zawsze tajemnie, sekretnie najwyższa z nich inflacja detaliczna!!!!!. Inflację też dzielimy według jej tempa na:
Inflację Pełzającą – do 5% w skali roku
Kroczącą – od 5% do 10% w skali roku
Megainflację – od 15% do 50% w skali roku
Inflacja Galopująca – od 50% do 100% w skali roku
I na końcu tzw. Hiperinflacja – powyżej 100% w skali roku
Teraz bez statystyk niech każdy sobie przypomni i porówna ceny obecne i te choćby z sprzed roku czy nawet 1.5, a wtedy cóż będzie miał jasny prawdziwy obraz jaką obecnie mamy codzienną namacalną przecież dla wszystkich tą prawdziwą niestety coraz mocniej i mocniej sekretnie dojną, coraz mocniej odczuwalną i coraz bardziej dotkliwą finansowo dla niestety wielu, wielu, wielu etc. inflację w detalu!!!!!!!!!.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki