REKLAMA

Gospodarka w Polsce rośnie. Ożywienie przyspiesza – tak wynika z danych GUS

2024-08-14 10:15
publikacja
2024-08-14 10:15

Polska gospodarka urosła kolejny kwartał z rzędu, wynika z szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. Krajowy PKB w drugim kwartale zaskoczył ekonomistów wyższą dynamiką wzrostu.

Gospodarka w Polsce rośnie. Ożywienie przyspiesza – tak wynika z danych GUS
Gospodarka w Polsce rośnie. Ożywienie przyspiesza – tak wynika z danych GUS
fot. Michal Kosc / / FORUM

W II kwartale 2024 r. PKB Polski był realnie (czyli po odliczeniu wpływu inflacji) o 3,2 proc. wyższy niż rok wcześniej - podał Główny Urząd Statystyczny. Szybki szacunek okazał się lepszy od 2,8 proc. oczekiwanych przez ekonomistów. Statystyki wyrównane sezonowo pokazały dynamikę wzrostu na poziomie 1,5 proc. kwartał do kwartału oraz 4 proc. rok do roku.

W ujęciu kwartał do kwartału wzrost wyniósł  1,5 proc., co było także znacznie powyżej oczekiwań na poziomie 0,9 proc. Poprzednio, w pierwszych trzech miesiącach roku, kwartalny wzrost wyniósł 0,8 proc. (rewizja z 0,5 proc.).

Charakterystyczne w ostatnich dwóch latach były przeplatanki kwartałów na plusie z kwartałami na minusie (kdk) lub ze stagnacją (0,0 proc.), jak pod koniec IV kwartału roku ubiegłego (po rewizji ze spadku o 0,1 proc.). Teraz te dane znów uległy zmianie. Koniec poprzedniego roku przyniósł jednak wzrost o 0,2 proc. kdk, a nie jak wcześniej podano stagnację (0,0 proc.) czy spadek (-0,1 proc.) w pierwszym odczycie. Zresztą w ostatnich publikacjach symptomatyczne były rewizje, jakich statystycy GUS dokonali w wyliczeniach nawet za kilka kwartałów wstecz. Teraz rewizje dotknęły 9 kwartałów wstecz. W ten sposób pierwszy raz od przełomu 2021 i 2022 mamy następujące po sobie trzy okresy wzrostów kwartał do kwartału.

Mamy więc kolejny kwartał wzrostu PKB świadczący o ożywieniu gospodarczym. Na początku roku część ekonomistów szacowała, że całoroczny wzrost gospodarczy może dojść nawet do 3,5 proc. Jednak wraz z napływaniem comiesięcznych danych z gospodarki o przemyśle, konsumpcji, branży budowalnej, wymianie handlowej sporo prognoz zostało zrewidowanych w dół, niektórzy nawet do 2,3 proc. Teraz może będzie je trzeba podnieść?

Z ankiety przeprowadzonej przez PAP Biznes na początku lipca wynika, że zapytani analitycy oczekiwali wzrostu PKB Polski w całym 2024 r. na poziomie 3,0 proc. Szacunki wahały się jednak od 2,6 proc. do 3,7 proc. Konsensusy PAP Biznes wskazują, że prognoza na ten rok na poziomie 3,0 proc. utrzymuje się na rynku od kwietnia.

Oczekiwania analityków dot. wzrostu PKB (%) w 2024 r. zebrane przez PAP Biznes
Rok mediana średnia min max liczba odpowiedzi
2024 3 3 2,6 3,7 18
2025 3,8 3,9 3 4,8 18
2026 3,6 3,8 3 5,5 12
PAP Biznes, lipiec 2024 r. 

W powszechnej opinii wzrost w tym roku będzie oparty o konsumpcję, napędzaną wysoką dynamiką dochodów, hamulcowymi mają być spadek produkcji budowlano-montażowej, ujemny wpływ zapasów i słabsze inwestycje oraz wciąż słaba koniunktura gospodarcza w strefie euro.

Był to tzw. szybki szacunek PKB za II kwartał. Szerszy komunikat wraz ze strukturą wzrostu i wpływem poszczególnych kategorii na PKB Główny Urząd Statystyczny pokaże 29 sierpnia.

"Wzrost PKB w 2kw'24 mocno przyspieszył: 3,2% r/r. To duże zaskoczenie, bo dane sektorowe były słabe. Sprzedaż, produkcja i budowlanka składały się na 2,6-2,8% wzrostu. Źródłem zaskoczenia była wg nas konsumpcja, zwłaszcza usług. Rewizji prognoz nie będzie. Idziemy na >3% w 2024 r." - napisali na platformie X eksperci z Pekao. 

"Wzrost gospodarczy Polski jest wysoki na tle Unii Europejskiej. PKB Niemiec spadło o 0,1 proc. rdr, natomiast w całej strefy euro wzrosło o 0,6 proc. Jedynie Hiszpania osiągnęła podobny wynik. Polska utrzymuje stabilny wzrost mimo problemów niemieckiego przemysłu i słabszej konsumpcji na rynkach eksportowych" - zauważyli analitycyu z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, przedstwiając własne wyliczenia składowych PKB na podstawie miesięcznych danych.

"Na pewno mieli rację ci, którzy nie panikowali i nie rewidowali prognoz na cały rok w dół. My też dosyć konserwatywnie podchodziliśmy do tego i rzeczywiście odczyt 3,2 proc. za II kw. daje trochę komfortu, jeżeli chodzi o cały rok" - skomnetował na X Piotr Bujak, główny ekonomista PKO. 

"Wprawdzie mieliśmy trochę słabszych danych z początku III kw. ze światowej gospodarki, czy to z Chin, czy z europejskich PMI, czy też z amerykańskiego rynku pracy, ale jak na razie cały czas jest szansa na wzrost na poziomie 3,0 proc. w całym roku w Polsce. Drugi kwartał to dobry sygnał i nawet jeżeli trzeci będzie trochę słabszy niż wcześniej się spodziewano, to mamy lekką 'zakładkę' z tytułu lepszego, drugiego kwartału" - dodał. 

"Prawdopodobnie sektor usługowy, o którym z danych miesięcznych wiemy najmniej, radził sobie trochę lepiej niż oczekiwano - napisał w komnetarzu Adam Antoniak z ING. 

Michał Kubicki

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (29)

dodaj komentarz
bha
Skoro gospodrka rośnie ożwywienie jej niby przyśpiesza i wszystko niby coraz mocniej kwitnie? to czemu zadłużenie ogólne kraju coraz mocniej z roku na rok od dekad rośnie bez umiaru?, czemu w około nie tylko w mediach słychać o coraz szerzej i szerzej zamykanych firmach, biznesach, usługach, sklepach czemu słychać coraz szerzej o Skoro gospodrka rośnie ożwywienie jej niby przyśpiesza i wszystko niby coraz mocniej kwitnie? to czemu zadłużenie ogólne kraju coraz mocniej z roku na rok od dekad rośnie bez umiaru?, czemu w około nie tylko w mediach słychać o coraz szerzej i szerzej zamykanych firmach, biznesach, usługach, sklepach czemu słychać coraz szerzej o redukcjach etatów zwolnieniach cięciach, kosztów nie tylko pracy w wielu firmach, czemu bezrobocie rośnie?. Dziwne te dane bradzo dla mnie są dziwne!.
bha
https://www.dlugpubliczny.org.pl/
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Dług publiczny w Polsce rośnie najszybciej od lat. wzrost o 103.mld zł (+7,7%) w porównaniu z końcem 2023 r.

czyli jak by porównać 2.5% wzrostu PKB w I polowie do 7.7 % wzrostu długu można dojśc do słusznego wniosku, ze ten rachityczny wzrost został i tak wygenerowany na kredyt który trzeba bedzie splacic!
samsza
Popatrz na ocenę kredytu 2% i teraz mającego wejść 0%, wszyscy się zgadzają, że w 2023 r. przez te 20 mld był ruch w interesie i nic poza tym.
Dezinflacja wywierała silnie negatywną presję na przychody, wyniki finansowe, nastroje, popyt na pracę i aktywność inwestycyjną firm, a aprecjacja złotego biła w eksporterów. Jednocześnie
Popatrz na ocenę kredytu 2% i teraz mającego wejść 0%, wszyscy się zgadzają, że w 2023 r. przez te 20 mld był ruch w interesie i nic poza tym.
Dezinflacja wywierała silnie negatywną presję na przychody, wyniki finansowe, nastroje, popyt na pracę i aktywność inwestycyjną firm, a aprecjacja złotego biła w eksporterów. Jednocześnie mamy "wzrost pkb" kupiony za kasę, analogicznie jak przy kredycie 2%. Tusk bardzo dobrze wie, czemu krytykował Glapę za stopy, pomimo wzrastającej inflacji i tego wzrostu. Cena za kasę i za wzrost za wysoka i dla Tuska. A ten wzrost jak przy kredycie 2%, trochę ruchu i tyle z niego będzie.
inwestor.pl
To dlaczego firmy produkcyjne uciekają z Polski?
samsza
Mocne ożywienie i bolesne spowolnienie jednocześnie.

więcej pod linkiem...

https://x.com/pbujak/status/1823641251016573044
tomitomi
propaganda idzie pełną parą ! można podnosić ceny na wszystko ! - jest dobrze !
uśmiech proszę .
pagodzik
Wiatraczki kupowane za pozyczone pieniadze od Niemcow sie w to wliczaja?
j4oen
Tak przyśpiesza bo wliczamy w to "zieloną transformację", czyli kasę wyrzucaną na ideologię. Kopanie i zasypywanie rowów też powiększa PKB tak długo jak ktoś za to płaci...

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki