Gazprom opublikował właśnie roczne wyniki finansowe. Okazało się, że ten rosyjski gigant po raz pierwszy od ponad dwóch dekad poniósł roczną stratę – podała Gazeta.pl. Wpłynęło to również na spadek akcji paliwowego koncernu.


Rozpętanie wojny w Ukrainie przynosi Rosji coraz bardziej dotkliwe straty gospodarce. Gazprom - jedno z największych państwowych przedsiębiorstw - przestało zarabiać. Ten rosyjski gigant pokazał pierwszą roczną stratę netto od ponad 20 lat. W 2023 roku był 629 mld rubli, czyli 6,9 mld dolarów na minusie. Przy czym rok wcześniej odnotował jeszcze potężny zysk w wysokości 1,2 bln rubli - podała Gazeta.pl.
Dramatyczne pogorszenie w Gazpromie?
Jak wynika z obliczeń Reutersa, ostatni raz Gazprom miał stratę netto na początku lat 2000. Z kolei dziennikarze Bloomberga wskazują, że było to w 1999 roku, kiedy to rosyjski gigant odczuł kryzys finansowy w Rosji i osłabienie kursu rubla.
Agencja Reutera podaje, że "obecne wyniki podkreślają dramatyczne pogorszenie w Gazpromie, który od upadku Związku Radzieckiego jest jedną z najpotężniejszych firm w Rosji, często wykorzystywaną do rozwiązywania sporów z sąsiadami, takimi jak Ukraina i Mołdawia". Ponieważ głównym udziałowcem gazowego giganta jest państwo rosyjskie i z pewnością jego wyniki finansowe wpłyną na budżet Kremla.
Drastycznie mniejsza sprzedaż do Europy
Oficjalnie nie wiadomo jak bardzo zmniejszyły się obroty Gazpromu, bo koncern nie publikuje danych o eksporcie od początku zeszłego roku. Według danych Reutersa atak Rosji na Ukrainę spowodował zmniejszenie dostaw do krajów europejskich o ponad 55 proc. W Gazprom uderzają też sankcje finansowe związane z wojną. Z kolei Bloomberg twierdzi, że rosyjskiemu gigantowi nie sprzyjały spadające ceny gazu, na co wpłynęła ciepła zima, słaby popyt i duże zapasy.
Informacje o stracie koncernu wpłynęły na ceny akcji Gazpromu, które spadły o 4,4 proc. To największy spadek od ponad roku.