Mimo że w styczniu rynek gazu uległ deregulacji, to wciąż jest na nim tylko jeden duży gracz - PGNiG. Mechanizmy wolnorynkowe są wciąż słabo rozwinięte. Powstała jednak pierwsza organizacja, która umożliwi skupianie firm nabywających gaz, dzięki czemu można będzie wynegocjować niższe ceny u dostawców.
Image licensed by Ingram Image
Ceny gazu dla firm w Polsce są znacznie wyższe niż ceny spotowe na rynkach Europy Zachodniej. Jednak już listopadzie 2012 r. wydawnictwo Business Image i Unia Polskiego Przemysłu Chłodniczego podpisały porozumienia o połączeniu swoich grup zakupowych gazu ziemnego w jedną - Polimerowy Gaz. Jej celem jest osiągnięcie niższych cen i lepszych warunków zakupu ze względu na duże zamówienia.
Dzisiejszy rynek gazu w Polsce
W pierwszej kolejności rynek gazu zostanie uwolniony dla klientów biznesowych. Oznacza to, że ceny nie będą już zatwierdzane przez prezesa URE - ustalać je będą dostawcy gazu. Obecnie są nimi GAZ-System SA oraz EuRoPol Gaz SA. Dostarczają oni gaz do 6 operatorów systemów dystrybucyjnych, którzy obsługują około 36 tys. klientów biznesowych.
![]() | » Prąd tanieje, ale nie u dostawców. Jak firma może płacić mniej? |
Obecnie 98 proc. całego rynku gazu ma PGNiG, dlatego brakowało warunków konkurencyjnych na rynku. GZ Polimerowy Gaz jest niezależny od dostawców, w tym również od PGNiG, dlatego istnieją duże szanse na to, że będzie mógł zaoferować swoim uczestnikom konkurencyjną ofertę na zakup tego paliwa.
W grupie będzie taniej
- Obecnie prawie 100 firm zdecydowało się przystąpić do naszego programu. Nie możemy jeszcze oficjalnie potwierdzić, jak duże będą to oszczędności, ale spodziewamy się minimum 5-procentowego rabatu. Wynika to z faktu, że nie ma jeszcze podpisanych aktów prawnych, które w pełni regulują ten rynek. Zaledwie na początku stycznia 2013 r. ruszyła Giełda Gazu, na której odnotowano dopiero jedną transakcję. To wszystko jeszcze nie funkcjonuje tak sprawnie, bo czekamy na odpowiednie regulacje prawne. Złożyliśmy już odpowiednie licencje i myślę, że w drugim kwartale 2013 r. wszystko będzie już działało - powiedział Waldemar Sobański, dyrektor zarządzający GZ Polimerowy Gaz.
Dowiedzieliśmy się również, że organizacja będzie negocjowała ceny gazu dla firm u wszystkich dostawców, również PGNiG, a także zagranicznych uczestników rynku (Shell, BP, RWE). Do tej pory zamówiła 400 mln metrów sześciennych, co stanowi ponad 2 proc. całego rynku. Z oferty skorzystały na razie głównie duże i średnie przedsiębiorstwa, zamawiające od 1 do 80 mln metrów sześciennych i znajdujące się w grupach taryfowych W3, W4, W10 i W12.
Justyna NiedbałBankier.pl
j.niedbal@bankier.pl