Odrodzenie ukraińskiego kryzysu rozhuśtało GPW. W indeksie blue chipów najgorzej wypadły Kernel i PGE.
Ukraiński kryzys znowu huśta rynkami. Po tym, jak Rosja zajęła, a następnie przyłączyła do swojego terytorium Krym, teraz istnieje obawa, że podobnie będzie ze wschodnią częścią Ukrainy. Wydarzenia w miastach ciążących ku Moskwie – zwłaszcza w Doniecku – pokazują skalę destabilizacji na Ukrainie.
Ogłoszenie niepodległości Doniecka oraz zapowiedź kolejnego referendum na Ukrainie zwiastują powrót niepewności, która przez ostatnie dwa tygodnie znacznie osłabła.

Perspektywa powrotu napięcia i wojennej retoryki ze strony Moskwy oraz krajów Zachodu skłoniła inwestorów do pozbywania się aktywów z krajów regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Stąd spadki na polskiej giełdzie oraz parkietach regionu.
WIG20 oddał na poniedziałkowej sesji 0,73% przy obrotach o wartości ponad 640 mln zł. Indeks WIG30 spadł o 0,69%. Indeks szerokiego rynku WIG stracił 0,72% przy obrotach o wartości niemal 760 mln zł.
W zestawieniu blue chipów najsłabszą spółką był Kernel, który z powodu odnowienia napięcia na Ukrainie stracił 4,87%. PGE staniała 3%, a Tauron 2,88%. Niewiele lepiej wypadły LPP (-2,87%) oraz Bogdanka (-2,46%). Z kolei najlepiej wypadły akcje Orange Polska – spółka zdrożała o 3,04%. Druga w kolejności była JSW (+1,83%). Na podium znalazł się jeszcze KGHM, który zyskał 0,79%.

Na europejskich giełdach również przeważał czerwony kolor. Skala spadków sięgała nawet 1,8% w przypadku niemieckiej giełdy. Inwestorów zawiódł indeks Sentix, który wzrósł słabiej od prognoz analityków. W dodatku giełdy w krajach strefy euro czekają na dodruk pieniądza przez EBC, co czytelnie zasugerował Mario Draghi w zeszłym tygodniu. Jednak poniedziałkowe wystąpienia przedstawicieli EBC studzą nadzieję na podobne rozwiązania.
Także na amerykańskiej giełdzie przeważała czerwień. Indeks S&P500 tracił na początku sesji za oceanem 0,5%, a Dow Jones ponad 0,6%.
Na zamknięciu sesji niemiecki DAX spadł o 1,91%, brytyjski FTSE 100 o 1,1%, a francuski CAC 40 o 1,08%.
/rm

























































