Resort finansów sygnalizuje, że ulgi w mechanizmie biznesowej schedy mogą być narzędziem oszustw – pisze we wtorek „Rzeczpospolita”. Nie zaostrzajmy pochopnie przepisów – apelują eksperci.


Fundacje rodzinne, których działalność jest zwolniona z podatku dochodowego, prawdopodobnie nadużywają tego przywileju – informuje Ministerstwo Finansów. Resort przyznaje, że kilka takich fundacji mogło oszukać Skarb Państwa na setki milionów złotych każda - pisze gazeta.
Jak przypomina „Rzeczpospolita”, w odpowiedzi na interpelację posła Przemysława Wiplera wiceminister finansów Jarosław Neneman poinformował, że resort doszedł do takiego wniosku po analizie sygnałów napływających z rynku, a także treści wniosków o wydanie interpretacji prawa podatkowego.
Zidentyfikowano trzy przypadki „potencjalnego wykorzystania fundacji rodzinnej w celu unikania opodatkowania, odnoszące się do zamkniętego roku podatkowego 2023” - informuje "Rz" powołując się na odpowiedź Nenemana.
Gazeta pisze, że "wszystkich fundacji zarejestrowano dotychczas około 1,8 tys., a kolejne 3 tys. zawiązano i czekają na rejestrację". "Latem tego roku z wypowiedzi medialnych urzędników MF wynikało, że resort rozważa ograniczenie możliwości nabywania i zbywania mienia przez fundacje, by wyeliminować wcielanie się fundacji w rolę handlarza, zwłaszcza nieruchomości. Wspominano nawet o możliwości wstecznego opodatkowania całego okresu działalności fundacji" - czytamy. (PAP)
wkr/ amac/