REKLAMA
»

Europa idzie w kamasze. Kolejne kraje decydują się na powszechną służbę

2025-11-13 05:38, akt.2025-11-13 07:22
publikacja
2025-11-13 05:38
aktualizacja
2025-11-13 07:22

Kolejne europejskie kraje decydują się na powrót do powszechnej służby wojskowej. Część specjalistów proponuje też zreformowanie polskiego systemu poboru do wojska – pisze czwartkowy „Dziennik Gazeta Prawna”.

Europa idzie w kamasze. Kolejne kraje decydują się na powszechną służbę
Europa idzie w kamasze. Kolejne kraje decydują się na powszechną służbę
fot. FotoDax / / Shutterstock

„DGP” zauważa, że do grona państw decydujących się na odwieszenie powszechnego poboru do wojska dołączyła w ostatnich dniach Chorwacja. „Konieczność rozbudowy armii dostrzegli też Belgowie, od 1994 r. bazujący na ochotniczej armii zawodowej” - dodaje.

Jak czytamy w czwartkowym wydaniu, „lekarstwem na szybszą rozbudowę rezerw może być pójście śladem części europejskich państw i zwrócenie się w stronę jakiejś formy poboru powszechnego”.

„DGP” wylicza, że na taki krok zdecydowały się m.in. państwa bałtyckie, Szwecja, Norwegia, Dania i Finlandia. „Nawet jeśli nie powołuje się wszystkich, to jak w Szwecji spośród młodych obywateli wojsko wybiera sobie tych, których chce przeszkolić. Także Turcja oraz Grecja bazują na powszechnej służbie wojskowej, nigdy z niej nie rezygnując” – dodaje.

Dziennik informuje, że „pomysł powrotu Polski do powszechnego poboru popiera część doświadczonych wojskowych”, w tym były szef Sztabu Generalnego WP gen. Leon Komornicki. Jak czytamy, „chodzi o stworzenie powszechnego systemu edukacji narodowej”.

- Już w szkołach powinien być program proobronny, podporządkowany potrzebom armii i spójny z jej kierunkiem rozwoju. Gdy uczniowie ukończą szkołę średnią, idą na kilka miesięcy do armii, gdzie prowadzone jest zgrywanie na poziomie pododdziałów. Po tych kilku miesiącach część z nich zostaje żołnierzami zawodowymi - uważa rozmówca „DGP”. Dodaje, że „dopiero ukończenie takiego szkolenia upoważnia do ubiegania się o przyjęcie na studia czy kontynuowanie kariery, np. w administracji publicznej”.

„DGP” zauważa, że podobna dyskusja przetacza się obecnie przez Niemcy. „Nasz zachodni sąsiad chce wprowadzić model rozbudowy armii, opierający się głównie na ochotnikach, ale wspierany możliwością przymusowego uzupełniania braków kadrowych” - czytamy. (PAP)

pak/ san/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (13)

dodaj komentarz
nierzad
Bedziecie poliniacy czekac jak barany,az was wybija?
carlito1
Fajnie :) ale patrząc na sposób prowadzenia wojny to będą szkolenia mięska armatniego.
fox-
I tak Europa z najlepszego miejsca do życia na świecie, staje się coraz gorszym, wkrótce może jednym z gorszych.
klimaciarz
jeżeli stojąca na czele Europy Von der Leyen (UE) twierdzi, że Europa została zbudowana na wartościach Talmudu, to wystarczy liznąć co tam jest napisane, by wiedzieć, że nie może być inaczej
yaro800
Nie ma na to kasy, a efekt może być mizerny. Wątpię, że nawet istniejące wojsko jest na tyle sprawne, żeby stanowić jakąś większą wartość bojową.
gcisoallse
W Republice Rzymskiej obywateli uchylających się od służby wojskowej urzędnicy Republiki sprzedawali na targu niewolników. Tak że są sprawdzone metody na podniesienie morale.
prawnuk
? ciekawe - jakieś zródło do tego?
Armia rzymska była albo poborowa /ubodzy zwolnieni/ albo zawodowa.
możesz podać swoje zrodła?
dzięki
jas2
Może to spowodować wzrost dzietności, o ile z służby wojskowej będą zwolnieni jedyni żywiciele rodzin.
maciejka50
Jestem z pokolenia uciekającego przed wojem. Brońcie się młodzi przed tym upokarzającym i bezsensownym służeniu trepom, bo na pewno nie ojczyźnie.
marian4321
Miałoby to sens gdyby było to krótkie intensywne szkolenie tak jak w Europie. Regulaminowe a nie falowe. Ale 1.5-2 lata z czego pierwszy rok to latanie dziadom po flaszkę,parzenie im kawy i głupie "zabawy" do czasu obcięcia kity. Czego się tam nauczą?

Powiązane: Wojsko Polskie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki