W 2022 r. z pobierania trzynastej i czternastej emerytury zrezygnowało 132 tys. polskich emerytów. Jako alternatywę wybrali PIT-0 – informuje „Fakt”. Na koniec 2022 r., według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, pracował co siódmy uprawniony do emerytury Polak.


PIT-0 to ulga przewidziana w „Polskim ładzie”, z której skorzystać mogą osoby z prawem do emerytury, którzy jednak jej nie pobierają, ponieważ wciąż pracują.
Ze zwolnienia podatkowego w 2022 r. mogły skorzystać osoby, których przychody nie były wyższe w roku podatkowym niż 85 528 zł. Jeśli limit ten został przekroczony, dochody zostały opodatkowane zgodnie ze skalą podatkową i z zastosowaniem kwoty wolnej od podatku, która wynosi 30 tys. zł.
Z takiego rozwiązania w 2022 r. skorzystało 132 tys. Polaków. Jak wynika z analizy „Faktu”, nie każdemu mogło się to jednak opłacać. Zgodnie z wyliczeniami dziennika, rezygnacja z emerytury i wybór ulgi PIT-0 może opłacać się dopiero, jeśli osoba z prawem do emerytury zarabia powyżej 5,5 tys. zł brutto. Przy tej kwocie PIT-0 pozwoli zaoszczędzić 2880 zł, podczas gdy trzynasta i czternasta emerytura mogą wynieść maksymalnie 2890 zł.
Pracuje co siódmy emeryt
Na koniec 2022 r., według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w Polsce pracowało 826 tys. osób uprawnionych do pobierania emerytury. Był to najwyższy wynik w historii – o niespełna 1 proc. wyższy niż rok wcześniej i jednocześnie o 51 proc. wyższy niż pod koniec 2012 r. Rośnie także odsetek pracujących emerytów. Na koniec 2022 r. w takiej sytuacji był co siódmy Polak, któremu przysługiwało prawo do emerytury.