Władze Europejskiego Banku Centralnego po raz drugi z rzędu podniosły stopy procentowe o 50 pb. i wywindowały koszt pieniądza do najwyższego poziomu od grudnia 2008 r. Zapowiedziały również kolejną podwyżkę o "połówkę" w marcu.


Od 8 lutego stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących wzrośnie do 3 proc., stopa kredytu w banku centralnym: do 3,25 proc., a stopa depozytu: do 2,5 proc.
To piąta podwyżka kosztu pieniądza w EBC z rzędu. Rada Prezesów rozpoczęła cykl zacieśnienia polityki pieniężnej w lipcu, podnosząc stopy po raz pierwszy od ponad dekady, o 50 pb. We wrześniu zdecydowała się na przyspieszenie tempa podwyżek do 75 pb. Miesiąc później ogłosiła analogiczny ruch. W grudniu zwolniła do 50 pb.


"Rada Prezesów będzie konsekwentnie podnosić stopy procentowe w znacznym stopniu i w równym tempie oraz utrzymywać je na poziomach wystarczająco restrykcyjnych dla zapewnienia, żeby inflacja wkrótce powróciła do docelowego poziomu 2% w średnim okresie" - głosi komunikat opublikowany po posiedzeniu władz EBC. "W związku z tym Rada Prezesów postanowiła dziś podnieść trzy podstawowe stopy procentowe EBC o 50 punktów bazowych i oczekuje, że będzie kontynuować ich podnoszenie. Biorąc pod uwagę presję na inflację bazową, Rada Prezesów zamierza podnieść stopy procentowe o kolejne 50 punktów bazowych na następnym posiedzeniu w sprawie polityki pieniężnej w marcu, na którym Rada przeanalizuje też dalsze kształtowanie swojej polityki pieniężnej" - zapowiada Rada.
ReklamaPrzyszłe decyzje Rady będą zależeć od danych i zapadać z posiedzenia na posiedzenie. "Utrzymanie stóp procentowych na restrykcyjnym poziomie z czasem przyczyni się, przez osłabienie popytu, do spadku inflacji i będzie chronić przed ryzykiem stałego wzrostu oczekiwań inflacyjnych" - uzasadniają władze EBC.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Rada Prezesów podjęła także decyzje dot. warunków zmniejszania zasobów papierów wartościowych nabytych przez Eurosystem w ramach programu skupu aktywów (APP). Zgodnie z grudniowymi zapowiedziami od początku marca do końca czerwca 2023 r. portfel APP będzie zmniejszany średnio o 15 mld euro miesięcznie, a późniejsze tempo redukcji będzie ustalane z upływem czasu.
Spłaty kapitału z tytułu zapadających papierów wartościowych nabytych w ramach programu APP do końca lutego 2023 będą reinwestowane. "Częściowe reinwestycje będą prowadzone zasadniczo zgodnie z obecną praktyką. W szczególności kwoty pozostałych reinwestycji będą przydzielane proporcjonalnie do udziału spłat w poszczególnych programach tworzących APP oraz – w ramach programu skupu aktywów sektora publicznego (PSPP) – proporcjonalnie do udziału spłat w poszczególnych jurysdykcjach i wobec emitentów krajowych i ponadnarodowych" - informuje Rada Prezesów.
Władze EBC zdecydowały, że reinwestycje w obligacje przedsiębiorstw "będą mocniej nakierowane na emitentów o lepszym oddziaływaniu na klimat". "Takie podejście – bez uszczerbku dla mandatu EBC w zakresie stabilności cen – pomoże przeprowadzić stopniową dekarbonizację utrzymywanych przez Eurosystem zasobów obligacji przedsiębiorstw, zgodnie z celami porozumienia paryskiego" - uzasadnia Rada.
Z kolei reinwestycje w ramach programu PEPP mają potrwać "co najmniej do końca 2024", a "wygaszanie w przyszłości portfela PEPP będzie się odbywać w sposób kontrolowany, żeby nie zaburzać odpowiedniego nastawienia polityki pieniężnej".
"Rada Prezesów przy reinwestowaniu spłat kapitału z tytułu zapadających papierów wartościowych z portfela PEPP nadal będzie stosować elastyczność, tak aby przeciwdziałać związanym z pandemią zagrożeniom dla mechanizmu transmisji polityki pieniężnej". W praktyce oznacza to, że EBC stara się powstrzymać powiększanie się różnic pomiędzy cenami obligacji państw strefy euro, także poprzez ewentualny skup papierów tych krajów, które inwestorzy oceniają gorzej niż pozostałych.
Rada przypomina również w komunikacie, że ma do dyspozycji "instrument ochrony transmisji (Transmission Protection Instrument, TPI), który ma przeciwdziałać nieuzasadnionej, chaotycznej dynamice na rynku stanowiącej poważne zagrożenie dla transmisji polityki pieniężnej do wszystkich krajów strefy euro, dzięki czemu Rada Prezesów może skuteczniej wypełniać swój mandat do utrzymania stabilności cen".
Podobnie jak w przypadku innych banków centralnych w EBC koszt pieniądza rośnie najszybciej od dekad, a zważywszy na stosunkowo krótką historię banku - najszybciej w jego historii. Cykl podwyżek stóp procentowych dobiega jednak końca. W środę Amerykanie podnieśli przedział stopy funduszy federalnych o 25 pb., do poziomu 4,50-4,75 proc., a inwestorzy oczekują jeszcze jednej, maksymalnie dwóch ruchów w górę w kolejnych miesiącach. Z kolei Brytyjczycy zdecydowali się dziś na kolejny ruch o 50 pb., wynosząc stopę referencyjną do 4 proc. EBC rozpoczął cykl zacieśnienia najpóźniej, a jego stopy proc. dotarły dotychczas najniżej. Ale przed dzisiejszym posiedzeniem Rady Prezesów inwestorzy oczekiwali, że stopy wzrosną w kolejnych miesiącach jeszcze tylko o 50 pb., do 3,5 proc. w przypadku głównej stawki.
Władze EBC decydują się na zacieśnianie polityki pieniężnej w obliczu bardzo wysokiej, choć zwalniającej inflacji w strefie euro. Z danych Eurostatu wynika, że ceny konsumpcyjne rosły w styczniu o 8,5 proc. rdr wobec 9,2 proc. miesiąc wcześniej. W jednym państwie eurozony inflacja wciąż przekraczała 20 proc., a we wszystkich znajdowała się wyraźnie powyżej celu inflacyjnego banku centralnego, wynoszącego 2 proc.


Według grudniowej projekcji EBC średnia stopa inflacji w 2022 r. osiągnie 8,4 proc. (vs 8,1 proc. w projekcji wrześniowej), a w 2023 r. spadnie do 6,3 proc. (vs 5,5 proc.), przy czym "oczekuje się, że w tym roku inflacja będzie się wyraźnie zmniejszać". W 2024 r. według projekcji wyniesie średnio 3,4 proc. (2,3 proc.), a w 2025 będzie równa 2,3 proc. Pozostanie zatem powyżej celu banku centralnego wynoszącego "2 proc. w średnim okresie".