Zasiłek pogrzebowy wzrośnie z 4 do 7 tys. zł, będzie też waloryzowany. Projekt trafił już do konsultacji.


Poinformował o tym Sebastian Gajewski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, podczas spotkania z mediami.
Podwyżka to realizacja jednej z zapowiedzi Koalicji Obywatelskiej z czasu kampanii wyborczej.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zapewniła, że projekt rządowy został zgłoszony do wykazu prac legislacyjnych. Pieniądze są zabezpieczone w budżecie.
Od kiedy nowa kwota będzie obowiązywać? Jeszcze nie wiadomo. Póki co nie przekazano konkretnej daty wejścia podwyżki w życie.
A to oznacza, że zasiłek w kwocie 4 tys. zł obowiązuje już od 12 lat. Wcześniej było to 6 406,16 zł.
Kwota ta nie odpowiada aktualnym, typowym kosztom pogrzebu. Oznacza to, że zasiłek pogrzebowy przestał obecnie pełnić swoją funkcję, ponieważ nie umożliwia pokrycia całości lub większej części wydatków związanych ze złożeniem zmarłego do grobu i jego pożegnaniem. Wymaga to podwyższenia wysokości zasiłku pogrzebowego.
Zasiłek pogrzebowy otrzymuje rodzina lub osoba/instytucja, która pokryła koszty pochówku zmarłego. Rodzina otrzyma pieniądze w ciągu 30 dni od złożenia wniosku w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
O konieczności podwyżki zasiłku wspominał także poprzedni rząd: wypowiadali się na ten temat między innymi były premier Mateusz Morawiecki czy były szef resortu aktywów państwowych Jacek Sasin. Latem zeszłego roku mówił: "Zrobię wszystko - i kładę tu rękę na sercu - żeby przekonać pana premiera i moich kolegów, w rządzie i w kierownictwie partii, żeby to jeszcze przed wyborami załatwić" - zapewnił minister. Planów tych jednak nigdy nie zrealizowano.























































