Jedna czwarta ludzkości nie ma stałego dostępu do czystej wody, a 46 procent do podstawowych urządzeń sanitarnych - głosi oenzetowski World Water Development Report.


10 procent mieszkańców naszej planety żyje w krajach dotkniętych wysokimi lub krytycznymi niedoborami wody, a nawet 3,5 miliarda ludzi doświadcza niedoborów wody przez przynajmniej jeden miesiąc w roku - podaje agencja AP.
Richard Connor z zespołu opracowującego raport ONZ powiedział dziennikarzom, że największym źródłem zanieczyszczenia wody jest pozbywanie się ścieków bez ich filtrowania bezpośrednio do środowiska. "W wielu rozwijających się krajach jest to nawet 99 procent ścieków" - stwierdził.
Według raportu przez 40 ostatnich lat zużycie wody wzrastało globalnie o około 1 proc. rocznie, przy czym oczekuje się, że będzie zwiększać się w podobnym tempie do 2050 roku. Wzrost zużycia "jest napędzany kombinacją kilku czynników: przyrostu ludności, rozwoju gospodarczego i zmieniających się wzorców konsumpcji" - powiedział Connor.
Koszt zapewnienia całej ludzkości dostępu do czystej wody pitnej i urządzeń sanitarnych do 2030 roku, a taki cel postawiła ONZ, wyniósłby rocznie między 600 miliardami a bilionem dolarów - czytamy w raporcie.
os/ ap/