REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Doradca prezydenta: musimy zacząć rozmawiać o wzroście składki zdrowotnej

2025-10-20 10:41, akt.2025-10-20 11:21
publikacja
2025-10-20 10:41
aktualizacja
2025-10-20 11:21

Musimy zacząć poważne rozmowy o wzroście składki zdrowotnej - powiedział w poniedziałek doradca społeczny prezydenta prof. Piotr Czauderna. Zaznaczył, że można rozważyć mechanizm solidarnościowy, czyli wzrost składki o 1,5 proc., na co złożyliby się obywatele, pracodawcy i budżet państwa.

Doradca prezydenta: musimy zacząć rozmawiać o wzroście składki zdrowotnej
Doradca prezydenta: musimy zacząć rozmawiać o wzroście składki zdrowotnej
fot. Tupungato / / Shutterstock

Prof. Czauderna wziął udział w panelu dyskusyjnym z ministrą zdrowia Jolantą Sobierańską-Grendą podczas odbywającego się w Warszawie XXI Forum Rynku Zdrowia.

Doradca społeczny prezydenta Karola Nawrockiego powiedział, że kluczowym problemem społecznym jest czas oczekiwania na świadczenia. - Niestety jesteśmy na równi pochyłej i to powinniśmy społeczeństwu uświadomić. Przyszedł czas na trudne i ważne decyzje. Musimy zacząć bardzo poważnie rozmawiać o wzroście składki zdrowotnej, a już na pewno nie o jej obniżeniu. Zdecydowanie - powiedział prof. Czauderna.

Dodał, że można rozważyć mechanizm solidarnościowy, np. wzrost składki zdrowotnej o 1,5 proc., na co po pół proc. złożyliby się obywatele, pracodawcy i budżet państwa.

Ministra zdrowia zaznaczyła, że pytanie o składkę jest o tyle trudne, że jasne stanowisko, że podniesienia składki zdrowotnej nie będzie, wyraził premier Donald Tusk.

Sobierańska-Grenda dodała, że konieczna jest poważna rozmowa na temat finansowania systemu ochrony zdrowia. - Z jednej strony nie chcemy podniesienia składki zdrowotnej, z drugiej chcielibyśmy, żeby funkcjonowała dokładnie ta sama liczba szpitali w kraju, która funkcjonuje, i jeszcze z kolejnej strony chcielibyśmy podnoszenia wynagrodzeń. (...) Doszliśmy do miejsca, w którym to się po prostu nie daje spiąć - powiedziała.

"ustawa o najniższym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia spełniła swoją rolę"

Sobierańska-Grenda pytana o pomysły na ustabilizowanie sytuacji finansowej ochrony zdrowia, powiedziała, że trwają rozmowy z NFZ i Agencją Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) na temat przeszacowania niektórych procedur, zmian w koszyku świadczeń gwarantowanych. Dodała, że konieczne jest także podjęcie tematu zmian w ustawie o najniższym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia.

- Spełniła ona swoją rolę w systemie, mamy więcej osób, które chętnie podejmują pracę w zawodach medycznych - powiedziała minister zdrowia. Zaznaczyła, że pojawiają się różne postulaty i oczekiwania, m.in. zamrożenie ustawy na dwa lata, przesunięcie o pół roku wejścia kolejnej podwyżki. Dodała, że jest również oczekiwanie ustanowienia górnej granicy zarobków w systemie ochrony zdrowia. Sobierańska-Grenda zaznaczyła, że obecnie tzw. ustawie kominowej podlega jedynie dyrektor szpitala lub zarząd.

Wcześniej Sobierańska-Grenda i prof. Czauderna, odpowiadając na serię pytań, zgodzili się, że należałoby wprowadzić maksymalne wynagrodzenie dla medyków, których pensje są płacone z publicznych pieniędzy. (PAP)

kno/ aba/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (29)

dodaj komentarz
ahmed777
Ukraińców za darmo leczyliście i teraz zabrakło ? Przedsiębiorcy się zrzucą jak zwykle
klimaciarz
”(...) na co złożyliby się obywatele, pracodawcy i budżet państwa”

czyli, na co złożyliby się obywatele, obywatele i obywatele xD

studnia bez dna - już to przerabialiśmy przecież...

poprawiło się cokolwiek?!
mkx
Od wzrostu składki nie przybędzie personelu. Pomysł nie jest trafiony.
fiat126p
Dokładnie tak. Są jeszcze rezerwy w lepszej organizacji i ew. ustawianiu priorytetów, ale niewielkie. Braku lekarzy i pielęgniarek, w mniejszym stopniu techników, nie da się zasypać kasą.
Można rozważyć zmiany priorytetów, np. czy nie zmniejszyć dopłat do leków i częściowo zastąpić innym socem/ulgami dla konkretnych osób. Ewentualnie
Dokładnie tak. Są jeszcze rezerwy w lepszej organizacji i ew. ustawianiu priorytetów, ale niewielkie. Braku lekarzy i pielęgniarek, w mniejszym stopniu techników, nie da się zasypać kasą.
Można rozważyć zmiany priorytetów, np. czy nie zmniejszyć dopłat do leków i częściowo zastąpić innym socem/ulgami dla konkretnych osób. Ewentualnie wprowadzić minimalną partycypację w kosztach, szczególnie dla tych, którzy oleli programy profilaktyczne.
kupujetanio
Jako przedsiębiorca mówię: mnie już zwyczajnie nie stać. Społeczna urośnie w 2026, zdrowotną obiecali obniżyć, a wiadomo, podwyższą. Ale tolerancja ma jakieś granice, może pora wyjść na ulicę jak rolnicy i górnicy?
mknowak
Jak Ciebie nie stać to podnieś ceny i przestań narzekać.... a jak nadal Ciebie nie stać to zwolnij pracowników sam weź się za robotę zrobisz mniej ale będziesz miał mniej stresu, przestaniesz być Januszem biznesu a na końcu i tak zostanie Ci tyle samo kasy więc same korzyści. Na dodatek pracownicy wreszcie będą mieli czas dla siebie.Jak Ciebie nie stać to podnieś ceny i przestań narzekać.... a jak nadal Ciebie nie stać to zwolnij pracowników sam weź się za robotę zrobisz mniej ale będziesz miał mniej stresu, przestaniesz być Januszem biznesu a na końcu i tak zostanie Ci tyle samo kasy więc same korzyści. Na dodatek pracownicy wreszcie będą mieli czas dla siebie. Osobiście tak zrobiłem i jestem szczęśliwym człowiekiem.
santoriusz odpowiada mknowak
napisał Janusz intelektu. Weź się za toaletę osobistą to chociaż coś pożytecznego z tego wyniknie.
kupujetanio odpowiada mknowak
Panie mnowak, Pan tyle ma wspólnego z przedsiębiorczością co politycy z umiarem. Pracowników nie mam, robię samodzielnie po X godzin dziennie żeby utrzymać siebie i bliskich. Podniosę ceny - myślisz, że klientów nie ubędzie? A jak wszyscy przedsiębiorcy podniosą ceny, to kto dostanie po d... rząd? Nie, NOWAK
mknowak odpowiada kupujetanio
2xsp + jdg pracownicy byli ale nie ma i wszystko własna praca i zewnętrzne firmy nie ma zleceń nie ma kosztów. Podnieś ceny część klientów odpadnie a część zostanie zarobisz tyle samo przechodziłem przez to miałem te same rozterki już ich nie mam. Jeśli faktycznie masz firmę to pomyśl, policz i podnieś ceny chyba że robisz w takiej 2xsp + jdg pracownicy byli ale nie ma i wszystko własna praca i zewnętrzne firmy nie ma zleceń nie ma kosztów. Podnieś ceny część klientów odpadnie a część zostanie zarobisz tyle samo przechodziłem przez to miałem te same rozterki już ich nie mam. Jeśli faktycznie masz firmę to pomyśl, policz i podnieś ceny chyba że robisz w takiej branży w której wchodzi automatyzacji to masz faktycznie problem. Jak przedsiębiorcy podniosą ceny to rząd dostanie najwięcej po d... bo w tym momencie najwięcej zleceń jest z budżetówki przynajmniej w budowlance i branżach pokrewnych.
mknowak odpowiada santoriusz
Napisał co wiedział.... Może coś konstruktywnego napisz jakie są form DG na jakich podatkach i jak płacić niższe podatki żeby więcej zostało w portfelu..... Napisałem jak jest a że większość nie ogarnia no cóż większość robi w korpo ci co mają firmy wiedzą o czym piszę część dorosła do tego co napisałem a część dopiero do tego dorasta.

Powiązane: Składka zdrowotna

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki