Deutsche Bank ponownie zamyka rok ze stratą. Chociaż wyniki finansowe banku się poprawiają, to analitycy wciąż nie są usatysfakcjonowani.


W 2016 r. Deutsche Bank odnotował 30 mld euro przychodów, o 10% mniej niż w 2015 r. Jak tłumaczy bank w dzisiejszym komunikacie, to efekt „trudnych warunków rynkowych, niskich stóp procentowych i realizowania przyjętej strategii”.
Największy bank w Niemczech zamknął miniony rok stratą w wysokości 1,4 mld euro. To wyraźnie mniej od rekordowej straty z 2015 r. (6,8 mld euro), na którą wpłynęły potężne odpisy aktualizujące wartość aktywów spółki, a także rezerwa na koszty prawne związane m.in. z karami finansowymi.
W samym czwartym kwartale Detusche Bank odnotował 7,1 mld euro przychodów (+6% r/r) i stratę w wysokości 1,9 mld euro. Analitycy spodziewali się tymczasem straty rocznej na poziomie 910 mln euro oraz 1,6 mld euro w czwartym kwartale.
Warto podkreślić, że niemiecki bank nieco poprawił swoją pozycję kapitałową. Wskaźnik Tier 1 na koniec 2016 r. wyniósł 11,9% wobec 11,1% na koniec 2015 r. To najlepszy wynik od 3 lat.
Miniony rok był dla Deutsche Banku kolejnym rokiem „sprzątania” nadzorowanego przez prezesa Johna Cryana, który w czerwcu 2015 r. zastąpił współprezesów odchodzących w cieniu procesów sądowych i niezadowalających wyników finansowych. Jednym z kluczowych momentów dla niemieckiego banku było zawarcie ugody z amerykańskimi władzami dotyczącej kary za „toksyczne” produkty finansowe. 7,2 mld dolarów, które Niemcy muszą zapłacić Amerykanom, wydaje się kwotą dużą, lecz jeszcze kilka miesięcy wcześniej Departament Sprawiedliwości domagał się dwa razy większej kary.
Akcje Deutsche Banku wyceniane są obecnie na 19,03 euro. To o 10,31% więcej niż na koniec 2015 r. oraz blisko dwukrotnie więcej od wrześniowego dołka.
Michał Żuławiński

























































