W związku z masowym napływem syryjskich uchodźców i w oczekiwaniu na decyzję o uznaniu części Syrii za "strefę bezpieczną" dla powrotu migrantów Cypr zawiesza rozpatrywania wniosków o azyl od Syryjczyków - poinformował w niedzielę szef MSW Cypru Constantinos Ioannou.


Minister podkreślił po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, że decyzję podjęto też na tle zdarzeń na Bliskim Wschodzie - pisze w niedzielę Cyprus Mail.
W sobotę prezydent Cypru Nikos Christodoulides, ogłaszając zawieszenie rozpatrywania wniosków, oznajmił, że są to "trudne decyzje", ale władze podejmują je, by zagwarantować interesy państwa. Jak dodał, jego kraj "wykazał swoją wrażliwość zarówno wobec uchodźców, jak i trudnych sytuacji w sąsiedztwie".
Zapowiedział, że temat syryjskich uchodźców będzie poruszony podczas nieformalnego szczytu Rady Europejskiej w Brukseli w środę.
Agencja Associated Press poinformowała, że na Cypr dotarło od początku 2024 r. aż 27 razy więcej imigrantów niż w tym samym okresie w ubiegłym roku. Od 1 stycznia do 4 kwietnia do Republiki Cypryjskiej przybyło łodziami 2140 osób - wynika z danych MSW.
Według cypryjskich władz większość z nich to Syryjczycy, którzy przypływają łodziami na wyspę przede wszystkim z Libanu.
Cypr chce uznania przez UE części Syrii za bezpieczną dla powrotu migrantów. Agendy ONZ, organizacje praw człowieka i władze państw zachodnich podkreślają, że nie jest to jeszcze państwo bezpieczne dla repatriacji - zaznaczyła agencja AP.
Natalia Dziurdzińska
ndz/ sp/