

Sejm przyśpiesza prace nad nowym prawem restrukturyzacyjnym. Jeśli dziś komisja sprawiedliwości przyjmie sprawozdanie podkomisji, to drugie czytanie projektu będzie się mogło odbyć na pierwszym poświątecznym posiedzeniu Sejmu.
Robert Kropiwnicki z PO, wiceprzewodniczący komisji wyjaśniał, że nowe przepisy wprowadzają możliwość działań naprawczych, usprawniają procedury restrukturyzacyjne i upadłościowe tak, by z jednej strony chronić dłużnika, a z drugiej strony zabezpieczyć interesy wierzycieli.
Przewodnicząca podkomisji poseł Ligia Krajewska z PO dodała, że o tym jak bardzo ustawa jest potrzebna świadczy fakt, że aż 82 procent wszystkich upadłości odbywa się przez likwidację firmy, a jedynie 18 procent to upadłość ugodowa. W ocenie przewodniczącej podkomisji, powiązanie przepisów dotyczących restrukturyzacji i upadłości oraz ich ujednolicenie spowoduje, że staną się one bardziej czytelne i prostsze oraz przyspieszą cały proces restrukturyzacji przedsiębiorstw. "Chronimy miejsca pracy, chronimy ekonomię, chronimy myśl intelektualną - wszystko to, co mogło być po prostu zlikwidowane" - powiedziała Krajewska.
Z kolei poseł Zofia Czernow z PO zwróciła uwagę na to, że projekt przewiduje ograniczenie do minimum obecnego prawa wierzycieli publiczno-prawnych do odzyskiwania należności w pierwszej kolejności. Poseł wyjaśniła, że w pierwszej kolejności będą, jak do tej pory, zaspokojone należności pracowników. Zaległości wobec ZUS będą realizowane w pierwszej kolejności ale jedynie do trzech lat wstecz. Natomiast zobowiązania podatkowe wobec Skarbu Państwa będą realizowane na równi z zobowiązaniami wobec innych wierzycieli.
Nowe prawo restrukturyzacyjne zakłada utworzenie internetowego Centralnego Rejestru Restrukturyzacji i Upadłości. Będzie się można z niego dowiedzieć która spółka jest w upadłości i na jakim etapie znajduje się postępowanie. Korzystanie z rejestru będzie bezpłatne.
Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2016 roku.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/D.Zaczek/dyd