Commerzbank nie obawia się braku zainteresowania mBankiem i zakłada, że w procesie sprzedaży banku będzie musiał utrzymać jego portfel walutowych kredytów hipotecznych - poinformował członek zarządu ds. finansowych Commerzbanku Stephan Engels.


"Nie widzę braku popytu na to aktywo, że tak to ujmę" - powiedział Engels na spotkaniu z analitykami.
Dodał, że bank będzie rozmawiał z regulatorem w sprawie portfela kredytów hipotecznych mBanku, by znaleźć najlepszy model w sfinalizowaniu sprzedaży banku.
Poinformował, że Commerzbank zakłada, iż w procesie sprzedaży mBanku będzie musiał zachować jego portfel frankowych kredytów hipotecznych. "W poprzednich transakcjach w polskim sektorze portfele te były dzielone” - powiedział Engels.
Pytany o wycenę mBanku, wskazał na ING Bak Śląski jako dobrą bazę porównawczą. "Nie chcę tutaj rozpoczynać licytacji, ale jeśli spojrzeć na inne banki to uważam, że jest to odpowiednia baza porównawcza” - powiedział Engels.
Wcześniej mówił, że sprzedaż mBanku w 2019 roku jest "zbyt ambitnym założeniem".
Agencja Moody's obniżyła perspektywę długookresowego ratingu depozytów mBanku do "negatywnej" ze "stabilnej" wcześniej, utrzymując jednocześnie ocenę na poziomie A3 - podała agencja w komunikacie. Moody's podał, że zmiana perspektywy ratingu jest związana z ogłoszonymi przez Commerzbank planami sprzedaży większościowego pakietu akcji mBanku.
(PAP Biznes)
seb/ osz/