REKLAMA
PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Wymiana celnych ciosów trwa - Pekin ogłasza nowe stawki. Czy to już chiński nokaut?

2025-04-11 10:22, akt.2025-04-11 13:16
publikacja
2025-04-11 10:22
aktualizacja
2025-04-11 13:16

Chińskie ministerstwo finansów ogłosiło w piątek podwyższenie ceł na produkty importowane z USA do poziomu 125 proc. To odpowiedź na decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o podniesieniu taryf na chińskie towary do 145 proc. Pekin zapowiedział, że „zignoruje” kolejne podwyżki ceł ze strony USA, ale będzie „walczył do końca”.

Wymiana celnych ciosów trwa - Pekin ogłasza nowe stawki. Czy to już chiński nokaut?
Wymiana celnych ciosów trwa - Pekin ogłasza nowe stawki. Czy to już chiński nokaut?
fot. Mirko Kuzmanovic /

Resort przekazał w oświadczeniu, że - poza zwiększeniem poziomu ceł z 84 proc. do 125 proc - „inne kwestie” związane z „cłami odwetowymi” są wdrażane zgodnie z komunikatem nr 4/2025 w sprawie taryf, co oznacza, że będą doliczane do stawki celnej obowiązującej na początku kwietnia.

„Strona amerykańska arbitralnie nakłada nadmiernie wysokie cła na Chiny, co poważnie narusza międzynarodowe zasady handlowe, ignoruje powojenny globalny porządek gospodarczy zbudowany przez same Stany Zjednoczone, a także narusza podstawowe prawa i zdrowy rozsądek ekonomiczny” - argumentuje Komisja Taryf Celnych Rady (rządu) w oświadczeniu opublikowanym przez ministerstwo finansów.

Jak dodano, „jest to całkowicie jednostronne zachowanie, oparte na zastraszaniu i przymusie”. „Chiny zdecydowanie to potępiają” - oznajmiło ministerstwo.

W oświadczeniu podkreślono, że podwyżki amerykańskich taryf są „pozbawione sensu ekonomicznego” i „staną się pośmiewiskiem w historii gospodarki światowej”. Dodano, że przy obecnym poziomie ceł towary z USA nie mają szans na popyt na chińskim rynku.

„Jeśli Stany Zjednoczone będą kontynuować swoją taryfową grę liczbową, Chiny ją zignorują” - zapowiedział resort w Pekinie. „Jeśli jednak strona amerykańska będzie nalegać na dalsze znaczące naruszanie chińskich interesów, Chiny zdecydowanie się temu przeciwstawią i będą walczyć do końca” - oświadczyły władze ChRL.

Ogłoszone w środę przez Trumpa zwiększenie ceł na towary z Chin było ostatnim, jak dotąd, ciosem w wojnie handlowej Waszyngtonu z Pekinem. ChRL miała początkowo zostać objęta cłem w wysokości 34 proc. (oprócz 20-procentowych stawek związanych z fentanylem), jednak po odwecie Pekinu taryfa została podniesiona najpierw do 84 proc., a następnie do 125 proc.

Ministerstwo handlu: składamy dodatkową skargę na USA w WTO

Chiny złożyły dodatkową skargę w Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Stany Zjednoczone w związku z dalszym podnoszeniem ceł na chińskie towary - oświadczył w piątek rzecznik ministerstwa handlu. Decyzją prezydenta USA Donalda Trumpa na towary z Chin nakładane są cła w wysokości 145 proc.

Rzecznik podkreślił, że „amerykańskie środki celne są typową jednostronną, hegemoniczną i przymusową praktyką, która poważnie narusza zasady WTO i poważnie niszczy wielostronny system handlu oparty na zasadach oraz międzynarodowy porządek gospodarczy i handlowy”.

„Chiny będą stanowczo bronić swoich uzasadnionych praw i interesów oraz zdecydowanie chronić wielostronny system handlu i międzynarodowy porządek gospodarczy i handlowy” - dodał niewymieniony z nazwiska rzecznik resortu.

Pekin wezwał Waszyngton do „natychmiastowego skorygowania błędnych praktyk i zniesienia wszystkich jednostronnych ceł nałożonych na Chiny”.

Informacja ta została opublikowana w chwili, gdy ministerstwo finansów poinformowało o zwiększeniu „ceł odwetowych” na import towarów z USA z poziomu 84 proc. do 125 proc.

Szef chińskiego MSZ: Nie można pozwolić na arbitralne działania USA

Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi skrytykował w piątek władze USA za "arbitralne działania" i "jednostronną hegemonię" podczas spotkania z dyrektorem generalnym Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaelem Grossim w Pekinie. Wang zwrócił uwagę, że Waszyngton "wymachuje kijem taryfowym".

Szef dyplomacji stwierdził, że "ważną przyczyną" obecnych turbulencji w polityce międzynarodowej jest "wiara niektórych wielkich mocarstw w prymat siły i interesów własnych, angażujących się w jednostronną hegemonię".

W opublikowanej na stronie resortu dyplomacji nocie ze spotkania z Grossim minister ostro skrytykował USA za "machanie kijem taryfowym" i "jawne przedkładanie własnych interesów nad wspólne interesy wszystkich krajów". Zarzucił władzom USA "jawne ignorowanie multilateralnego systemu handlowego i ustalonych zasad".

"Społeczność międzynarodowa nie może na to pozwolić, Stany Zjednoczone nie mogą działać arbitralnie, koło historii nie może się cofać" - podkreślił Wang.

Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)

krp/ szm/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (33)

dodaj komentarz
polonu
ha ha ha , nic nie dzieje się bez przyczyny , Chiny nie mają nic do gadania . Rosja z USA dogadane , kto stoi na przeszkodzie Europa i Chiny , Tramp wściekły jak pies z wścieklizną .cła mają , do namysłu 3 miesiące , Chiny wcale .podział Ukrainy zaklepany kto przeszkadza Europa , kto przeszkadza Chiny , Ameryka ma podpisane dokumenty ha ha ha , nic nie dzieje się bez przyczyny , Chiny nie mają nic do gadania . Rosja z USA dogadane , kto stoi na przeszkodzie Europa i Chiny , Tramp wściekły jak pies z wścieklizną .cła mają , do namysłu 3 miesiące , Chiny wcale .podział Ukrainy zaklepany kto przeszkadza Europa , kto przeszkadza Chiny , Ameryka ma podpisane dokumenty przez Władka firmy Amerykańskie wchodzą do Rosji , surowce ziem rzadkich i nie tylko , kto stoi na przeszkodzie Chiny z Ukrainą Europa . te cła wrócą do Europy albo podpisują to co chce Tramp w szczególności z Ukrainą-- ni , Nord Stream już zabrany tu jest jeszcze wiele innych rzeczy kupno gazu od nich itd . . Z Rosją są dogadani nikt im nie podskoczy zobaczycie .nawet Chiny będą jeść z ręki jak się to uda Ameryce wkrótce Chiny wycofają swoje cła na Amerykę . wtedy wszystkim szczęki opadną .Ameryka nie ma wyboru ,życie albo śmierć czy dojdzie do starcia z Chinami , może się to stać , wystarczy punkt zapalny Tajwan , jak Ameryka będzie się wpychać na chama do Rosji to oni mogą zaatakować Tajwan aby ich zniszczyć w zarodku . tu jest gruba gra Ukraina Europa to takie malutkie pionki bo mamy blok BRICS upadek dolara , Ameryka nie może do tego dopuścić śmierć albo życie . wchodząc w układy z Rosją dołączają do nich razem z Chinami lub Ameryka niszczy Chiny i zostaje z Rosją mamy ciekawe czasy . na razie Ameryka wybiera zniszczenie Chin i wejście w układy z Rosją .z całym blokiem BRICS nie wygrają dlatego Tramp wybrał taką taktykę wojna z Chinami koniec kropka nawet starcie zbrojne . .Z Rosją są dogadani oni się w to nie mieszają wysłannik z Ameryki siedzi cały czas w Moskwie i o wszystkim melduje Trampowi .będzie pokój jak Europa zrobi to co chce Tramp i Chiny będą uległe i nie będą wchodzić im w drogę w ekspansji w Rosji . chodzi o wpływy inwestycje surowce , itp . nie cła . lub wojna .z Chinami.
alex12
Chińczyk wszystko wytrzyma, nawet głód. Amerykanin, gdy troszeczkę zbiednieje będzie robił rewolucję albo szturm na...
Stawiam więc na Chińczyka.
Z tego samego powodu Rosji tak się boją, ruski żołnierz prześpi się w lesie na liściach a niemiecki czy francuski żołnierzyk na samą myśl o wejściu do lasu, gdzie jak wiadomo są
Chińczyk wszystko wytrzyma, nawet głód. Amerykanin, gdy troszeczkę zbiednieje będzie robił rewolucję albo szturm na...
Stawiam więc na Chińczyka.
Z tego samego powodu Rosji tak się boją, ruski żołnierz prześpi się w lesie na liściach a niemiecki czy francuski żołnierzyk na samą myśl o wejściu do lasu, gdzie jak wiadomo są kleszcze, odrzuci karabin i pobiegnie do mamusi...
zoomek
Rozwijasz komentarze a tam koniec płaskiej Ziemi!
Nic nima!
Szok!
Dziękujemy Ci bankieKROPKA pl
zosia3005
To będzie dotkliwa porażka Trumpa . Przede wszystkim Chiny mają ogromny rynek wewnętrzny prawie 1,5 MILIARDA ludzi .... eksport to cenny - ale dodatek . USA mają tylko 340 mln ludzi - eksport to przymus !
wielka-szu
Rynek jest ogromny ... ale siła nabywcza tego rynku jest dość niska , podobnie jak Rosja tam siła nabywcza jest na poziomie Holandii i właściwie ogranicza się do St.Peterburga i Moskwy reszta to ...
1984
Jak widzę mało kto zagląda do statystyk. Naprawdę sądzicie, że Rosja zaspokoi głód chińskiego smoka na ropę i gaz? No to sprawdźmy:

Wydobycie ropy: Rosja - 11075 bpd, ChRL - 4198 bpd
Zużycie ropy: Rosja - 3647 bpd, ChRL - 16658 bpd
Bilans: Rosja - +7428 bpd, ChRL - -12460 bpd

Nawet gdyby wyssali całą ruską ropę
Jak widzę mało kto zagląda do statystyk. Naprawdę sądzicie, że Rosja zaspokoi głód chińskiego smoka na ropę i gaz? No to sprawdźmy:

Wydobycie ropy: Rosja - 11075 bpd, ChRL - 4198 bpd
Zużycie ropy: Rosja - 3647 bpd, ChRL - 16658 bpd
Bilans: Rosja - +7428 bpd, ChRL - -12460 bpd

Nawet gdyby wyssali całą ruską ropę (pytanie jak zapłacą? barterem?) to brakuje ok. 5 tys bpd. Kto tyle wydobywa i może sprzedać za chińskie paciorki? Nie ma takiego państwa, bo powyżej 5 tys bpd wydobywa jedynie KSA i Kanada. Zsumowane nadwyżki światowych pariasów jak Iran czy Wenezuela to też trochę mało: pierwsze ma +2845 bpd, drugie +457 bpd. Jakby nie liczył ciągle prawie 2 tys bpd brakuje...

Bez kasy nie będzie krytycznego towaru jakim jest ropa. Dlatego Puchatek tak ostro blefuje licząc, że trampek pierwszy wymięknie.
sterl
Spokojnie może Iran i Wenezuela, a do tego Angola Nigeria, Irak, Libia, Algieria ...
1984 odpowiada sterl
Patrz pan, trzeba połączonych sił aż 7 państw wydobywających ropę z 3 kontynentów, aby zaspokoić popyt Chin. A w przypadku USA wystarczy minimalny import z Meksyku lub Kanady. Ropa to nie wszystko, potrzebny jest także gaz ziemny. Nie tylko jako paliwo do ogrzewania czy el. gazowych ale także przemysłu chemicznego. Metan jest głównym Patrz pan, trzeba połączonych sił aż 7 państw wydobywających ropę z 3 kontynentów, aby zaspokoić popyt Chin. A w przypadku USA wystarczy minimalny import z Meksyku lub Kanady. Ropa to nie wszystko, potrzebny jest także gaz ziemny. Nie tylko jako paliwo do ogrzewania czy el. gazowych ale także przemysłu chemicznego. Metan jest głównym źródłem wodoru do petrochemii (niezbędny przy przeróbce ropy), azotów (do syntezy amoniaku) itp. W przypadku gazu ziemnego sytuacja wygląda tak (dane z 2023r w mld m3 rocznie):

Wydobycie: USA - 1035, FR - 586, ChRL - 234
Zużycie: USA - 886, FR - 453, ChRL - 404
Bilans: USA - +149, FR - +133, ChRL - -170

USA jeszcze długo będzie eksporterem gazu więc to paliwo mają zabezpieczone. Nawet gdyby Chiny wyssały cały dostępny ruski gaz (technicznie niemożliwe) zabraknie 37 mld m3. Proszę podać nie tylko ew. eksporterów ale także w jaki sposób ten gaz ma być dostarczony (rury, LNG, jakie trasy). Nawet nie pytam czym zapłacą za ropę i gaz gdy źródło USD z USA wyschnie...
bha
U nas Aazjatyckich towarów na rynku nie brakuje i to wszędzie choćby zabawki, art. przemysłowe itd., więc za Oceanem pewnie jest podobnie, a teraz ile jest towarów z za Oceanu logiem jest na rynku w Detalo sklepach raczej niewiele. To teraz niech każdy sobie odpowie kto więcej tak już na linii konsumenckiej ten ogromny wzrost % Cen U nas Aazjatyckich towarów na rynku nie brakuje i to wszędzie choćby zabawki, art. przemysłowe itd., więc za Oceanem pewnie jest podobnie, a teraz ile jest towarów z za Oceanu logiem jest na rynku w Detalo sklepach raczej niewiele. To teraz niech każdy sobie odpowie kto więcej tak już na linii konsumenckiej ten ogromny wzrost % Cen częściej poczuje.
bha
Ciekawe przy tym jest też ile biznesów, firm, fabryk ma za Ocean w tzw. Azji i kto ma ich ilościowo obecnie więcej na swoim terenie?.Ciekawe......

Powiązane: Wojna handlowa Chiny-USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki