Chińska Republika Ludowa podała swój cel wzrostu gospodarczego w 2024 r., a jak uczy nas historia, w tym kraju jest to samospełniająca się przepowiednia. W jakie obszary Chińczycy zainwestują najwięcej pieniędzy? Ile pójdzie na zbrojenia, a ile na rozwój nowych technologii?


Cele dotyczące PKB oraz innych wskaźników ekonomicznych, takich jak bezrobocie i inflacja, a także struktura rządowych wydatków, zostały przedstawione podczas otwarcia dorocznego posiedzenia Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych. Ta jedyna w roku sesja chińskiego parlamentu potrwa od 5 do 11 marca i jest to najważniejsze cykliczne wydarzenie w polityce kraju. W Pekinie zgromadziło się na niej 2800 delegatów z całego kraju.
Premier ChRL Li Qiang przedstawił raport z prac rządu chińskiego w 2023 r. i plany na 2024 r. Najważniejsze punkty ekonomiczne 👇https://t.co/6BQQh6F8pV
— Marcin Przychodniak (@Molos123) March 5, 2024
Jak podano w raporcie z prac rządu, odczytanym przez chińskiego premiera Li Qianga, PKB kraju umocni się w 2024 roku o “około 5%”, inflacja wzrośnie do 3%, a stopa bezrobocia w miastach ma wynieść 5,5% po utworzeniu przez władze 12 mln nowych miejsc pracy.
Chiny wyemitują również ultradługie specjalne obligacje na potrzeby dużych projektów o wartości 1 bln juanów (138,9 mld dolarów). Do tego państwo wyemituje także obligacje samorządowe za 3,9 mld juanów, czyli o 100 mld juanów więcej niż w zeszłym roku. Deficyt budżetowy ma wynieść 3% PKB.
Można by powiedzieć, że Pekin oczekuje wyraźnego odbicia inflacji, ale to po prostu sztampowe założenia, które w przeszłości nie składały się w całość.
— Maciej Kalwasiński (@MKalwasinski) March 5, 2024
Stary nowy rok?
Cele na rok 2024 są takie same jak te wyznaczone na rok 2023. Również w nim PKB miał wzrosnąć o ok. 5% i sprostał wyzwaniu, umacniając się o 5,2%. Deficyt miał wynieść 3% PKB, ale pod koniec roku nastąpiła korekta i podniesienie go do 3,8%.
Stopa bezrobocia w chińskich miastach wynosiła w zeszłym roku średnio 5,2% i utworzono 12,44 mln miejsc pracy. Zamiast z inflacją Chiny mierzyły się natomiast z deflacją na poziomie 0,2%. Jak pokazał ostatni odczyt, spadek cen napędza już jednak tylko wieprzowina.
Dobra uwaga. Ludzie zapominają, że porównywanie PKB Zachodu z PKB chińskim to dwie różne rzeczy.
— Introduction to Post-Keynesian Economics (@EconomicReader) March 4, 2024
Już pomińmy prawdziwość ich danych statystycznych, co oni tam majstrują, ale w Chinach to input, nie output. Tzn. My robimy i patrzymy ile wyszło. Oni patrzą i mówią ile ma wyjść. https://t.co/mmcetkgSze
W nowym raporcie podkreślono potrzeby "jednoczesnego zapewnienia wysokiej jakości rozwoju, jak i większego bezpieczeństwa”, zapobiegania zagrożeniom oraz utrzymywania stabilności społecznej. Według chińskich władz krajowe czynniki będą stymulowały rozwój, ale jak dodano "trzeba dobrze przygotować go na wszelkie ryzyko i wyzwania".
Wśród wyzwań wymieniono zarządzanie długiem (starym i nowym), a także problemy w sektorze nieruchomości. Li Qiang podniósł po raz kolejny, formułowany wcześniej przez Xi Jimpinga, zwrot o "mieszkaniach do mieszkania, a nie do spekulacji". Wśród zapowiedzi zażegnania kryzysu na rynku nieruchomości nie padło jednak nic, czego nie dałoby się słyszeć od chińskich władz do tej pory.
Chiny zwiększają wydatki na zbrojenia
Jak podano w raporcie chińskich władz, wydatki na zbrojenia kraju wzrosną w tym roku o 7,2%, do 1,67 bln juanów (ok 230 mld dolarów), czyli do najwyższego poziomu od 5 lat. We wtorkowym raporcie Pekin sprzeciwił się "działaniom separatystów na rzecz niepodległości Tajwanu" i podtrzymuje swoje roszczenia terytorialne do wyspy.
Chińskie wydatki na zbrojenia są w tej chwili drugimi największymi na świecie po Stanach Zjednoczonych, które na obronność przeznaczą w tym roku ponad 831 mld dolarów.


Chińskie władze centralne deklarują również zwiększenie wydatków na badania naukowe i technologiczne o 10% - do 370,8 mld juanów (51,5 mld dolarów). "W pełni wykorzystamy mocne strony nowego systemu mobilizacji zasobów w całym kraju, aby zwiększyć zdolność Chin do innowacji we wszystkich obszarach" - podkreślono w raporcie odczytanym przez premiera Li Qianga.
Państwo Środka zapowiedziało też zniesienie wszystkich ograniczeń dla inwestycji zagranicznych w sektorze produkcyjnym oraz opracowanie planów rozwoju w zakresie obliczeń kwantowych, dużych zbiorów danych i sztucznej inteligencji, w celu osiągnięcia samowystarczalności technologicznej. Na drodze do realizacji tych założeń starają się stanąć Stany Zjednoczone wraz z sojusznikami, ograniczając dostęp Chin do technologii produkcji najbardziej zaawansowanych półprzewodników.