

Ekonomicznym bohaterem lata 2015 r. z całą pewnością jest Chińska Republika Ludowa. Do krachu na giełdzie, dewaluacji i zakupów złota wciąż dochodzą słabe dane z gospodarki.
Indeks PMI dla chińskiego sektora przemysłowego wyniósł w sierpniu 47,1 pkt. wobec 47,8 pkt. w lipcu – poinformowały Markit Economics i Caixin Media. Analitycy spodziewali się dziś odczytu na poziomie 48,1 pkt., a więc można mówić o sporym zawodzie.
Odnotowany dziś wynik jest najgorszym od 77 miesięcy oraz szóstym z rzędu odczytem poniżej 50 pkt. Poziom ten jest o tyle istotny, że oddziela on okresy spowolnienia od ożywienia.
Zobacz także
Warto pamiętać, że dzisiejsze dane o przemysłowym PMI to wstępny odczyt, który powstał w oparciu o 85-90% ankiet wypełnianych przez menadżerów z ponad 400 przedsiębiorstw. W ubiegłym miesiącu wstępne dane pokazały poziom 48,2 pkt., natomiast finalne wskazały 47,8 pkt.


Ostateczne dane opublikowane zostaną 1 września. Tego samego dnia ukaże się natomiast oficjalny indeks PMI publikowany przez Chińską Federację Logistyki i Zaopatrzenia, który zazwyczaj prezentuje bardziej optymistyczny obraz chińskiej gospodarki od indeksu przygotowywanego przez HSBC.
- Wstępny odczyt Caixin China PMI za sierpień pokazał dalsze spadki, co pokazuje, że w gospodarce wciąż trwa proces hamowania. Jednakże ogólnie rzecz biorąc, prawdopodobieństwo wystąpienia ryzyka systemowego pozostaje pod kontrolą, a struktura gospodarki się poprawia. Istnieje wciąż presja na realizację celu wzrostu gospodarczego, a żeby to osiągnąć, rząd musi dostosować polityki fiskalną i monetarną, aby zapewnić stabilność i wesprzeć strukturalne reformy. To przywróci zaufanie na rynku oraz doda gospodarce wigoru – napisał w komentarzu do dzisiejszych danych He Fan, główny ekonomista Caixin Insight Group.
Cel wzrostu gospodarczego na ten roku to 7% (najmniej w tym stuleciu) wobec osiągniętego w 2014 r. wzrostu rzędu 7,4%. W pierwszych dwóch kwartałach chińskiej gospodarce udało się dotrzymywać kroku tym założeniom.
Na bardzo słaby sygnał z przemysłu spadkami zareagowała giełda w Szanghaju. Indeks Shanghai Composite zanotował dziś spadek o 4,27% przez co uplasował się o wlos (7,74 pkt.) powyżej okrągłego poziomu 3500 pkt. Poziom ten jest uważany przez komentatorów, za barierę, której bronić będą chińskie władze, które w ostatnich tygodniach wielokrotnie wyciągały giełdę do góry przy użyciu szeregu "antybessowych" środków.
