REKLAMA

Paliwa przestały drożeć. Na spadek cen jednak nie ma co liczyć

Krzysztof Kolany2024-04-19 11:59główny analityk Bankier.pl
publikacja
2024-04-19 11:59

Druga połowa kwietnia przyniosła stabilizację na stacyjnych pylonach. Oznacza to utrzymanie wysokich cen benzyn i oleju napędowego na poziomach zbliżonych do zeszłorocznych. Nie bardzo też widać szanse na to, aby w najbliższym czasie tankowanie mogło być tańsze.

Paliwa przestały drożeć. Na spadek cen jednak nie ma co liczyć
Paliwa przestały drożeć. Na spadek cen jednak nie ma co liczyć
fot. Wlodzimierz Wasyluk / / FORUM

W mijającym tygodniu litr benzyny Pb95 kosztował średnio 6,67 zł/l i była to taka sama przeciętna cena jak tydzień temu – wynika z danych BM Reflex. To także najwyższa średnia cena detaliczna tego paliwa od sierpnia ubiegłego roku. Przeciętna cena detaliczna oleju napędowego także pozostała bez zmian, na poziomie 6,73 zł/l. Autogaz tankowano średnio po 2,85 zł/l, czyli o dwa grosze na litrze taniej niż przed tygodniem.

Był to pierwszy od miesiąca tydzień, który nie przyniósł wzrostu średnich cen paliw w Polsce. Lecz przez poprzednie cztery tygodnie benzyna Pb95 w cztery tygodnie podrożała średnio o 23 gr/l przy stabilnych cenach ON. Przy tym w styczniu i lutym litr benzyny Pb95 podrożał o 26 groszy, a oleju napędowego o 35 groszy.

W tym momencie ceny paliw w Polsce są już prawie takie same, jak były rok temu. Benzyna Pb95 przeciętnie kosztuje już tylko o 13 gr/l mniej niż w połowie kwietnia 2023 roku (-1,9% rdr). Przy czym porównujemy się tu do zeszłorocznego szczytu. Rok temu litr Pb95 kosztował średnio 6,80 zł/l i była to najwyższa stawka zaobserwowana w całym 2023 roku. Jeśli nic się nie zmieni, to za kilka dni benzyna będzie droższa, niż była rok wcześniej. Tak już teraz dzieje przypadku oleju napędowego, który zeszłoroczną wiosną szybko taniał.

Polityka Izraela podnosi ceny paliw

Nie zanosi się na to, aby w najbliższym czasie paliwa zaczęły wyraźnie tanieć. A to z powodu wysokich notowań ropy naftowej, której ceny utrzymują się w okolicach 90 USD za baryłkę. Jest to pochodną napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie, gdzie agresywna polityka władz Izraela budzi obawy o eskalację konfliktu i potencjalnie grozi wstrzymaniem dostaw ropy z Zatoki Perskiej. A mogłoby się tak stać, gdyby doszło do otwartej wojny z Iranem.

Bardzo wysokie są też giełdowe notowania benzyny, która w Nowym Jorku kosztuje prawie 2,70 USD za galon. To o 27,5% więcej niż jeszcze na początku roku. Dodatkowo problemem jest obserwowane od kilku dni umocnienie dolara, czemu towarzyszy osłabienie złotego w relacji do euro.

To wszystko przekłada się na coraz wyższe stawki w cennikach polskich rafinerii. 19 kwietnia Orlen oferował benzynę Eurosuper 95 po 5 330 zł/m3, czyli po przeszło 6,56 zł/l brutto. W czwartek paliwo to kosztowało nawet 5 375 zł/m3 i było najdroższe od sierpnia. Jeśli jednak ceny hurtowe znów nie zaczną rosnąć, to nie powinniśmy już zobaczyć istotnych podwyżek w detalu.

Nieco lepiej sytuacja wygląda w przypadku oleju napędowego, który w piątkowym cenniku Orlenu figurował po 5 244 zł/m3, czyli ok. 6,45 zł/l po doliczeniu 23% VAT. To o 28 gr/l poniżej średniej ceny detalicznej. Możemy się zatem spodziewać delikatnej korekty w dół na stacjach paliw.

Przypomnijmy tylko, że ceny paliw mogłyby być znacznie niższe, gdyby nie podatki nakładane i podwyższane przez kolejne rządy niezależnie od ich deklarowanej orientacji  politycznej. Zarówno w przypadku benzyny, jak i oleju napędowego, aparat państwa zabiera ponad 40% z każdej złotówki naliczonej przez dystrybutor. Gdyby na przykład stawka VAT nadal wynosiła 8%, to za ON i Pb95 płacilibyśmy mniej niż 6 zł/l. Nowy rząd mógłby także np. znieść „opłatę emisyjną” wprowadzoną przez swych poprzedników.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (10)

dodaj komentarz
vacarius
To Iran ma ropę nie Izrael.
garbaruk
Nas w Polsce to nie dotyczy mamy przez męża stanu obiecane po 5,19
tomitomi
kto oddaje hołd bestialskiemu narodowi , który wymordował 34 000 rdzennych mieszkańców

Palestyny ! ! ! kto tak robi ?
kaczyslaw_
Prezes najniższy musi wrócić do władzy to wtedy wykaże się odwagą i odpowiedzialnością i obniży podatki na paliwo, a prezes Obajtek mu w tym pomoże. xD
mkx
Gdy będzie zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach , to zobaczymy paliwo po 10..
samsza
A rząd popiera "politykę" Izraela. Wiceszef MSZ Andrzej Szejna powiedział, że Polska powinna wesprzeć Izrael w konflikcie z Iranem; wg niego atak Iranu był czymś podobnym do inwazji Rosji na Ukrainę.
yypan
Spoko spoko! Rdzawa menda wydali "jedno proste zarządzenie" i będzie po 5,19
bha
Raczej od lat i dekad coraz szerszy i szerszy globosiecio Mamono-Zysko system niestety zapatrzony od dekad tylko na coraz większe i większe co roku Zyski!.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
katzpodola
Chcesz wydalić Tuska jak fajnopolacy go kochają i połowa bankiera


https://www.salon24.pl/u/wawel/761783,zydowski-dziadek-d-tuska-podaje-izraelska-agencja-izrael-national-news-arutz-sheva

Powiązane: Paliwa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki