CD Projekt jest „dużo bardziej zadowolony” z przedsprzedaży gry „Cyberpunk 2077” niż miało to miejsce w przypadku „Wiedźmina 3” – poinformowali przedstawiciele zarządu spółki. Spółka pracuje obecnie nad trzema projektami związanymi z „Cyberpunk 2077”, z których jednym jest „główna" wersja gry.


ko„Jesteśmy dużo bardziej zadowoleni (niż z przedsprzedaży ‘Wiedźmina 3’ – PAP). Przy czym (…) trzeba być ostrożnym w wyciąganiu wniosków, bo preordery (przedsprzedaż - PAP) 'Wiedźmina 3' ruszały w momencie, kiedy gra nie była tak ‘nahajpowana’ jak 'Cyberpunk 2077'. Do tego okres (od startu przedsprzedaży – PAP) jest krótki, to jest mała próba statystyczna” – powiedział prezes Adam Kiciński podczas poniedziałkowej konferencji.
„Porównując te 2-3 tygodnie (przedsprzedaży – PAP) z ‘Wiedźminem 3’ jest duża różnica" – dodał.
W czerwcu CD Projekt podał, że premiera nowej gry studia "Cyberpunk 2077" jest planowana na 16 kwietnia 2020 roku. Po publikacji daty premiery ruszyła przedsprzedaż gry, w tym także edycji kolekcjonerskiej. Gra ukaże się równocześnie na komputerach PC oraz konsolach PlayStation i Xbox.
Prezes podał w poniedziałek, że jak dotąd w przedsprzedaży cyfrowej „bardzo mocny” jest rynek chiński.
Kiciński poinformował, że studio pracuje obecnie nad trzema projektami związanymi z „Cyberpunk 2077”, z czego jednym jest podstawowa wersja gry.
„Pracujemy nad trzema rzeczami 'cyberpunkowymi' - nad główną grą i nad dwoma jeszcze. To są trzy zespoły. Pracujemy też nad 'Gwintem' i mamy jeszcze nieogłoszoną grę w (spółce - PAP) Spokko. Czyli mamy pięć zespołów pracujących, trzy pracujące nad 'Cyberpunkiem'" – powiedział.
Prezes dodał, że jeden z zespołów pracujących nad projektami "cyberpunkowymi", zlokalizowany we Wrocławiu, liczy mniej więcej 40 osób. Kiciński poinformował, że rozwój studia we Wrocławiu związany jest z pracami nad trybem wieloosobowym (multiplayer) "Cyberpunk 2077".
Wiceprezes Piotr Nielubowicz podał, że następna duża gra CD Projektu również będzie osadzona w świecie "Cyberpunka". Strategia CD Projektu zakłada wydanie kolejnej - poza "Cyberpunk 2077" - gry fabularnej klasy AAA do 2021 roku.
"Nasz następny duży projekt będzie też w uniwersum 'cyberpunkowym'. Pracujemy już nad nim i traktujemy to jako naprawdę duży i dla nas nowatorski projekt" - powiedział Nielubowicz.
CD Projekt nie planuje zwiększania nakładu edycji kolekcjonerskiej gry, pomimo że został on wyprzedany na głównych rynkach. Zarząd podał, że procentowa rentowność edycji kolekcjonerskiej jest niższa niż w przypadku zwykłej kopii gry.
Kiciński spodziewa się, że w pierwszym roku od premiery udział sprzedaży „Cyberpunka 2077” na komputery PC może być niższy niż miało to miejsce w przypadku „Wiedźmina 3”. W roku premiery „Wiedźmina 3” (2015) 31 proc. sprzedanych egzemplarzy gry stanowiły kopie na komputery osobiste.
„Jakbym miał strzelać, to może będzie troszeczkę mniejszy (udział sprzedaż na PC – PAP), bo dwa procesy będą wspierały konsole – wzrosła baza (urządzeń – PAP) znacznie od 2015 roku, plus seria ‘Wiedźmin’ była historycznie związana mocniej z komputerami PC” – powiedział prezes.
Zarząd CD Projektu ocenia z kolei, że udział sprzedaży cyfrowych wersji „Cyberpunka 2077” może być większy niż w przypadku trzeciej części „Wiedźmina”.
„Myślę, że może z tych niecałych 30 proc. (w roku premiery „Wiedźmina 3” – PAP) dojdzie do 40-50 proc.” – powiedział Nielubowicz.
Spółka planuje zaprezentować w sierpniu na targach Gamescom w Kolonii te same elementy gry, które były pokazywane na imprezie E3 w czerwcu. Pod koniec sierpnia nowy fragment rozgrywki ma zostać publicznie zaprezentowany na targach PAX West w Seattle.
„Mocnej dawki (nowych informacji o grze – PAP) należy spodziewać się na początku przyszłego roku, kiedy pojawi się preview. Wtedy dziennikarze branżowi będą już grali i pisali o tym” – powiedział prezes. (PAP Biznes)
kuc/ ana/