REKLAMA

Buda o KPO: Trudno powiedzieć, czy porozumienie z KE nastąpi za tydzień, dwa czy pięć

2022-05-04 06:44, akt.2022-05-04 10:21
publikacja
2022-05-04 06:44
aktualizacja
2022-05-04 10:21

Chcemy zamknąć spór, który od dłuższego czasu toczy się na linii państwo członkowskie–TSUE–Komisja Europejska To wykracza poza Krajowy Plan Odbudowy – mówi w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" szef resortu rozwoju Waldemar Buda.

Buda o KPO: Trudno powiedzieć, czy porozumienie z KE nastąpi za tydzień, dwa czy pięć
Buda o KPO: Trudno powiedzieć, czy porozumienie z KE nastąpi za tydzień, dwa czy pięć
fot. Jacek Szydłowski / / FORUM

Pytany, co się dzieje z naszym KPO, minister powiedział, że większość spraw jest uzgodniona z Komisją Europejską, "porozumienie jest blisko, ale w dyskusjach wielokrotnie następował regres, zwroty akcji ze strony KE".

Dlatego – jak stwierdził – trudno powiedzieć, czy to będzie za tydzień, dwa czy pięć. "W mojej ocenie 95 proc. spraw mamy już przepracowanych" – podał.

Dopytywany, co zostało do przepracowania, Buda poinformował, że kwestie, które dotyczą skarg, procedur uruchomionych przez KE wobec Polski, a które wiążą się z tym, co zostało uzgodnione – kwestią wymiaru sprawiedliwości.

"Chcemy pakietowo załatwić tę sprawę. To wykracza poza KPO, ale chcemy zamknąć spór, który od dłuższego czasu toczy się na linii państwo członkowskie–TSUE–KE" – zaznaczył.

Indagowany, czy warunkiem ugody jest wycofanie się KE z procedury naruszeniowej albo wycofanie wniosków z TSUE, minister odparł: "chcemy widzieć sprawy, które są związane z materią KPO, w tym i te procedury".

"Mamy uzgodnienia dotyczące reformy wymiaru sprawiedliwości w części dotyczącej Sądu Najwyższego i odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. I zamierzamy się z tego wywiązać, proces legislacyjny już trwa" – podał.

W środę na Radzie Ministrów informacja nt. realizacji Krajowego Planu Odbudowy

Informacja na temat aktualnego stanu realizacji Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) zostanie przedstawiona w środę na posiedzeniu rządu  wynika z porządku obrad Rady Ministrów.

Podczas środowych obrad rządu minister funduszy i polityki regionalnej ma przedstawić informację nt. aktualnego stanu realizacji Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.

Wszystkie kraje członkowskie UE musiały przygotować Krajowe Plany Odbudowy, aby otrzymać pieniądze z unijnego Funduszu Odbudowy. Polska przedstawiła Komisji Europejskiej swój plan w ubiegłym roku, jednak dotąd nie został on zaakceptowany. Z budżetu polityki spójności na lata 2021-2027 Polska ma do dyspozycji ok. 76 mld euro. Z KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła pod koniec października ub.r. warunek, by w KPO znalazło się zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN. Latem ubiegłego roku likwidację Izby Dyscyplinarnej SN zapowiadał wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński, także premier Mateusz Morawiecki mówił, że ta izba zostanie zlikwidowana.

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka na początku kwietnia rozpoczęła prace nad dwoma projektami dotyczącymi zmian w SN, autorstwa prezydenta i posłów PiS. Zdecydowano, że projektem bazowym będzie prezydencka propozycja.

Solidarna Polska sprzeciwia się jednak niektórym zapisom projektu prezydenta. Przedstawiciele SP oświadczyli, że nie mogą poprzeć tego projektu w obecnej formie z powodu proponowanego tam "testu bezstronności i niezawisłości sędziego". 26 kwietnia na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości omówiono tylko jeden punkt z projektu zmian w SN odnoszący się do sędziów mających orzekać w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, która ma zastąpić Izbę Dyscyplinarną. Odrzucono poprawki do tego punktu SP, PSL i PiS. Do całego projektu SP złożyła ponad 20 poprawek, a posiedzenie komisji przerwano.

Prezydencki projekt zakłada likwidację Izby Dyscyplinarnej SN; sędziowie, którzy w niej orzekają, mieliby możliwość przejścia do innej izby lub w stan spoczynku. W SN miałaby zostać utworzona Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Spośród wszystkich sędziów SN, z wyjątkiem m.in. prezesów izb SN, miałyby być wylosowane 33 osoby, spośród których prezydent wybierać ma na pięcioletnią kadencję 11 sędziów do składu Izby Odpowiedzialności Zawodowej. W projekcie zaproponowana została instytucja określana mianem "testu bezstronności i niezawisłości sędziego", dająca każdemu obywatelowi - jak wskazywał prezydent - prawo do rozpatrzenia jego sprawy przez bezstronny i niezawisły sąd. (PAP)

autorka: Magdalena Jarco

maja/ pad/ ktl/ joz/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
faramir_z_gondoru
A kary niech idą dalej w setki milionów, prawda? Przecież żaden PISior nie będzie tego płacił, my zapłacimy w podatkach!
jpelerj
A przecież wystarczy zapytać Kaczyńskiego kiedy wdroży wyroki dotyczące praworządności. Partia nie wie?
podatnik-
I tak trzymać, czym później tym lepiej dla Narodu mieszkającego w PRLu bis. Na początek przedterminowe wybory potem kasa z EU!

Powiązane: Krajowy Plan Odbudowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki