REKLAMA

RAPORTBranża moto tonie w długach. Zaległości to już ponad 457 mln zł

2025-03-25 06:11
publikacja
2025-03-25 06:11

Łączne zadłużenie serwisów oraz sprzedawców samochodów i części do aut wynosi obecnie 457,7 mln zł - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. W rejestrze znajduje się niemal 13,2 tys. firm, z których każda musi oddać wierzycielom średnio 34,8 tys. zł.

Branża moto tonie w długach. Zaległości to już ponad 457 mln zł
Branża moto tonie w długach. Zaległości to już ponad 457 mln zł
fot. Grzegorz Jakubowski / / FORUM

KRD powołując się na dane Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego zauważył, że z roku na rok rośnie liczba rejestrowanych samochodów. Przybywa ich zwłaszcza wśród klientów indywidualnych, w przypadku których w 2024 roku wzrost sięgnął jednej trzeciej w skali roku. Z kolei klienci instytucjonalni zarejestrowali w tym okresie o 9,3 proc. więcej aut.

Zgodnie z raportem łączne zadłużenie serwisów, sprzedawców samochodów i części do aut wynosi obecnie 457,7 mln zł. W Krajowym Rejestrze Długów znajduje się niemal 13,2 tys. firm, z których każda musi oddać wierzycielom średnio 34,8 tys. zł. Najwięcej do oddania, jak wskazali autorzy raportu, mają sprzedawcy detaliczni i hurtowi pojazdów (187,3 mln zł), a na drugim miejscu są firmy zajmujące się konserwacją i naprawą pojazdów, które zwrócić muszą 156,3 mln zł. Sprzedawcy części i akcesoriów są winni wierzycielom 77 mln zł, a pozostała kwota należy do producentów.

Z raportu wynika, że przedstawiciele sektora motoryzacyjnego najwięcej zaległości mają wobec instytucji finansowych i ubezpieczeniowych – muszą im zwrócić blisko 329 mln zł. Ponad 32 mln zł powinni oddać firmom handlowym i tyle samo – telekomunikacyjnym. Najwięcej dłużników (2603) działa w województwie mazowieckim - mają do spłaty w sumie 115,7 mln zł. Na drugim miejscu są przedstawiciele branży ze Śląska, gdzie zaległości ma 1528 firm, a łączny dług wynosi 51,5 mln zł.

Wysoko zadłużone są też firmy z Małopolski, w której kwota do zwrotu sięga 45,5 mln zł, oraz z Wielkopolski, gdzie wynosi ona 44,3 mln zł. Najniższe długi mają przedsiębiorcy z województwa podlaskiego (6 mln zł), a także z opolskiego (6,9 mln zł). "Względnie niskie zadłużenie branża ma również w Lubuskiem i województwie warmińsko-mazurskim, gdzie w każdym z regionów nie przekracza ono 10 mln zł" - dodali autorzy.

Podkreślili, że tzw. "dłużnik-rekordzista" pochodzi z Mazowsza - to producent części i akcesoriów do pojazdów, którego zadłużenie wynosi ponad 6 mln zł. Zdecydowaną większość z tych należności musi zwrócić bankowi, ale jest zadłużony także w firmie zajmującej się chemią przemysłową i u ubezpieczyciela.

"Analiza wiarygodności płatniczej KRD dla sektora motoryzacyjnego wynosi 86,5 proc. W ciągu roku o 1/10 ubyło z rynku przedsiębiorstw z najwyższą kategorią, czyli A, przybyło zaś firm w pozostałych kategoriach. W tym także o 13,4 proc. w najniższej kategorii – H, którą odznaczają się firmy wpisane do KRD jako dłużnicy" - podsumował KRD. (PAP)

fos/ malk/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
samsza
Wszędzie toną w długach, co to jest za "rozwój" ?
dasbot
System oparty na długu z definicji musi mieć długi. Z każdym dniem coraz większe. I tak do implozji albo do ich dobrowolnego umorzenia............Clown world.
peluquero
Tu najlepiej widać bańkę, dodruk rozkręcił interes i tej produkcji nie da się w tej chwili sprzedać przy tak drogim pieniądzu zachowując nawet 70% marży, to samo tylko w nieco mniejszym przemyśle motocyklowym
peluquero
za wszystko żeby nie było niedomówień odpowiedzialny jest praktycznie szef FED, potem można powiedzieć nieco dołożył się Kyłian 'embeppe', ale tu nie było wyjścia, jak silniejszy drukuje tez musisz drukować, zresztą gdyby nie drukował to by go do pionu doprowadzili (a nie muszą bo jest kolegą)

Powiązane: Długi

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki