REKLAMA

Biznes upomina się o CPK. List do Tuska od Rady z Cinkciarzem, Maspeksem i Fakro w składzie

2024-04-30 16:07
publikacja
2024-04-30 16:07

Temperatura wokół Centralnego Portu Komunikacyjnego rośnie. Ogłoszona rozbudowa Lotniska Chopina została odebrana jako gwóźdź do trumny projektu mega lotniska w centralnej Polsce. Tymczasem organizacja biznesowa, do której należą takie firmy jak Maspex, InterCars czy Cinkciarz pisze list do premiera Tuska z poparciem dla CPK.

Biznes upomina się o CPK. List do Tuska od Rady z Cinkciarzem, Maspeksem i Fakro w składzie
Biznes upomina się o CPK. List do Tuska od Rady z Cinkciarzem, Maspeksem i Fakro w składzie
fot. MARCIN BANASZKIEWICZ / / FOTONEWS

Polskie Porty Lotnicze (PPL) ogłosiły w poniedziałek decyzję o rozbudowie Lotniska Chopina w Warszawie do przepustowości ok. 30 mln pasażerów rocznie w 2029 r. Znaczna część zwolenników budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) odebrała decyzję jako gwóźdź do jego trumny.

Zresztą Maciej Lasek pełnomocnik ds. CPK przyznał, że rząd planuje także rozbudowę Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin oraz podejmie starania, aby utrzymać ruch na lotnisku Warszawa-Radom. W sieci zawrzało, a niejednoznaczne stwierdzenia na konferencji prasowej PPL i Macieja Laska wprowadziły tylko więcej zamieszania niż wyjaśnień dotyczących polityki nowego rządu ws. CPK.  

Oczywiście od razu swoje cele przy okazji zaczęli realizować politycy, z Jarosławem Kaczyńskim na czele, który we wtorek stwierdził w komentarzu do wspomnianej konferencji prasowej, że „W praktyce zapadła decyzja o tym, że nie będzie budowane CPK". Także we wtorek światło dzienne ujrzał list Rady Polskich Przedsiębiorców Globalnych do premiera Donalda Tuska.

Biznes z poparciem dla CPK

Dotarła do niego i opublikowała w całości redakcja Wprost. Sama Rada, jak czytamy na jej stronie internetowej, zrzesza polskich przedsiębiorców z różnych branż, regionów Polski, o różnych przekonaniach politycznych oraz dotyczących biznesu. W liście do premiera przedstawia się jako organizacja polskich przedsiębiorców, którzy odnieśli sukces na rynkach międzynarodowych i posiadają znaczne doświadczenie w biznesie o skali globalnej.

Wśród członków Rady są takie firmy jak Maspex, czyli największa polska prywatna grupa w branży spożywczej, Cinkciarz.pl, czyli polski fintech, który zaczynał jako wirtualny kantor, Fakro, jeden z największych na świecie producentów okien dachowych, czy Adamed, jedna z największych polskich firm farmaceutycznych.

Ponadto wśród członków widzimy takie firmy, jak dobrze znany inwestorom z GPW, Wielton (producent naczep), InterCars (dystrybutor części samochodowych), Columbus Energy (spółka z branży OZE), Mercator Medical (producent rękawic jednorazowych), Unimot (dystrybutor paliw), czy Selena (lider chemii budowlanej).

Koło zamachowe polskiej gospodarki

„Chcielibyśmy zwrócić uwagę, że projekt nie jest politycznym przedsięwzięciem jednego z aktorów polskiej sceny politycznej, a koncepcją proponowaną i analizowaną od wielu lat. Trzydzieści pięć lat po rozpoczęciu demokratycznych i wolnorynkowych przemian w naszym kraju apelujemy o przyjęcie równie długofalowego podejścia do rozwoju gospodarczego i cywilizacyjnego Polski” – podkreślają w liście autorzy.

Wyliczają przy tym raporty dotyczące projektu budowy CPK, które powstawały na potrzeby władz państwowych na przestrzeni całej historii III RP. Podkreślają znaczenie wpływów z odprowadzonych ceł i podatków sięgających wedle licznych analiz, setek miliardów złotych. Odnoszą się do wpływu budowy lotniska na branżę lotniczą, transportowo-logistyczną, drogową, kolejową oraz inwestycji publicznych, których wykonawcami w znacznej części będą polskie firmy.

„Bazując na doświadczeniu biznesowym firm skupionych w Radzie Polskich Przedsiębiorców Globalnych uważamy, że Projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego ma szansę stać się wielkim kołem zamachowym polskiej gospodarki. Jego realizacja prowadzi do wzmocnienia szeregu gałęzi polskiej gospodarki, jednocześnie będąc inwestycją istotną dla zrównoważonego rozwoju opartego na dbałości o środowisko, ale też wzrostu zamożności Polaków” – czytamy w liście.

„W związku z powyższym zwracamy się z wyrazem poparcia dla budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, w sposób uwzględniający długoletnie, wielopokoleniowe potrzeby polskiej gospodarki, racjonalizm, transparentność i efektywność podejmowanych decyzji operacyjnych oraz maksymalne wsparcie polskich przedsiębiorców będących wykonawcami projektu” – podsumowują.

Sygnatariuszami listu są prezes Rady Grzegorz Piątkowski i jej wiceprezes Michał Broniewicz. Ponadto pod listem podpisał się Ryszard Florek, właściciel firmy Fakro, który jest też przewodniczącym Rady Głównej RPPG.

MKu

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (55)

dodaj komentarz
yypan
Niemiecka agentura zrobi wszystko, żeby zneutralizować polskie zagrożenie dla niemieckiej gospodarki. Podobnie w geopolityce: pozbawienie Polski własnej waluty i dalsze uzależnienie, otwarcie na Wschód, wypchnięcie USA z Europy.
ssmentek
Nie wolno robić konkurencji terminalowi cargo we Franfurcie czy Lipsku. Tam miliardy z VAT zostają co roku z towarów które jadą potem do Polski i tak ma zostać. A kasa z pożyczek z KPO ma iść na wadliwe wiatraczki simensa, a nie na poprawę konkurencji Polski względem Niemiec...
prawnuk
komedia - nie masz bladego pojęcia na czym polega podatek VAT. Jak towar opuszcza Niemcy - to VAT w Niemczech = 0% /eksport/, a jak trafia do Polski z Niemiec /to w teorii/ jest 23% /mimo lądowania w Niemczech/.
Sprawa dotyczy CŁA. I NIESTETY cargo lotnicze to raczej zegarki i technologia a nie palety i węgiel. Nic co ma lecieć
komedia - nie masz bladego pojęcia na czym polega podatek VAT. Jak towar opuszcza Niemcy - to VAT w Niemczech = 0% /eksport/, a jak trafia do Polski z Niemiec /to w teorii/ jest 23% /mimo lądowania w Niemczech/.
Sprawa dotyczy CŁA. I NIESTETY cargo lotnicze to raczej zegarki i technologia a nie palety i węgiel. Nic co ma lecieć do Niemiec nie poleci do Polski. Chyba, że zbudujemy CPK Cargo w okolicach /na zachód od/ Wrocławia lub Poznania.

co zaskakuje ? plusiki - oznaczające poziom ignorancji ekonomicznej
ssmentek odpowiada prawnuk
Taki oprócz VAT są i cła. Widzę że rozumiesz potrzebę budowy terminala cargo na CPK. Poczytaj sobie zamiast pluć jadem na rozwój własnego kraju (chyb że jesteś z Rosji co by mnie nie dziwiło):
www.nakolei.pl/efekt-cargo-cpk-dzieki-wplywom-z-cla-i-vat-lotnisko-zwroci-sie-juz-po-12-latach/
podatnik-
Jak to taki dobry interes to dlaczego? nie wezmą kredyt i nie wybudują tylko liczą na tego frajera zwanego potocznie podatnikiem.
ssmentek
Terminale cargo we Frankfurcie czy Lipsku wybudowano za prywatny pieniądz, i na CPK tak samo by było. Umowy wstępne z inwestorami są już podpisane. Publiczna kasa ma iść na infrastrukturę kolejową. Teraz z PO u władzy, stracimy nawet te pożyczki z KPO które mogły by iść na te szprychy...
jas2
Niech ten CPK będzie chiński, amerykański czy nawet niemiecki, ale, żeby był i działał.
Oczywiście najlepiej, żeby był polski, z udziałem skarbu państwa.
prawnuk
dziecko - państwo jest od poboru podatków, a nie od gospodarki
jas2
Trzeba być zdrajcą albo nienormalnym, żeby być przeciwko CPK.
prawnuk
Może wystarczy znać podstawy ekonomii? Jak ktoś zna podstawy ekonomii to jest nienormalny czy jest zdrajcą?
Polak, który coś wie - to pewnie Żymianin

Powiązane: CPK - Centralny Port Komunikacyjny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki