Asseco South Eastern Europe aktywnie przygląda się trzem spółkom pod kątem potencjalnych akwizycji. Dwie spółki działają w obszarze płatności, dwie z nich są relatywnie duże, a jedna mała. Nawet w przypadku finalizacji potencjalnych przejęć Asseco SEE chce pozostać spółką dywidendową.
"W tej chwili patrzymy bardzo aktywnie na trzy tematy, w tym dwa paymentowe, jeden mały, drugi duży. Bardzo ciężko nam cokolwiek mówić na temat prawdopodobieństwa transakcji. Wszystkimi trzema jesteśmy bardzo zainteresowani. Dwa większe tematy są sprzedawane przez fundusze VC, więc to nam nie sprzyja, bo jedynym kryterium jest cena" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami i analitykami prezes spółki Piotr Jeleński.
"Bardzo bym się cieszył gdybyśmy zrobili wszystkie trzy. Wyceny nie będą niskie. Więc to będzie kwestia czy płacimy, czy nie. Tematy te powinny się rozstrzygnąć w I kw." - dodał.
Poinformował też, że każda z dużych spółek wypracowuje ponad 3 mln euro EBITDA.
Nawet w przypadku sfinalizowania potencjalnych przejęć ASEE chce pozostać spółką dywidendową.
"Nadal chcemy płacić dywidendę - rynek tego oczekuje. Gdybyśmy chcieli to zmienić, to tylko w przypadku uzyskania szerokiego konsensusu wśród inwestorów" - powiedział Jeleński.
"Gdybyśmy sfinalizowali dwie akwizycje: jedną dużą i jedną małą - to możemy ze środków własnych. Mamy też sporo miejsca na potencjalne lewarowanie" - dodał. (PAP)
gsu/ ana/