
Sebastien Frey z powodu kontuzji więzadła będzie wyłączony z gry przez 6 miesięcy. Artur Boruc przynajmniej do końca roku będzie pierwszym bramkarzem Fiorentiny.
Wtorkowy trening Fiorentiny Sebestien Frey zakończył z urazem kolana, a środowe badania potwierdziły najgorsze przypuszczenia. Uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie oznacza operację i żmudną rehabilitację. Do gry Frey będzie mógł wrócić najwcześniej wiosną, ale bardzo możliwe, że rehabilitacja przeciągnie się do początku przyszłego sezonu.
To ogromna szansa dla Artura Boruca, który do Fiorentiny przechodził z nadzieją na wygranie rywalizacji. Pozycja Frey'a w składzie "Violi" jest jednak niepodważalna i Boruc nie miał szans na grę. Teraz to właśnie Polak będzie pierwszym bramkarzem Fiorentiny. Przynajmniej do końca roku.
Więcej na stronach sports.pl
Paweł Kowalik
























































