Arctic Paper spodziewa się zwiększenia produkcji papieru i celulozy w 2024 roku wobec 2023 roku - poinformował podczas telekonferencji prezes Arctic Paper Michał Jarczyński.


"Jestem o tym przekonany, gdyż nasi niektórzy konkurenci podjęli już decyzję o definitywnym zamknięciu pewnych linii produkcyjnych, fabryk lub o ich sprzedaży z przeznaczeniem, że inny inwestor przebuduje je na linie do produkcji opakowań z tektury itp. Jestem głęboko przekonany, że ten dołek mamy już za sobą. Wyniki trzeciego kwartału, wyższy poziom wykorzystania mocy produkcyjnych, nakłania mnie do optymizmu. Przyszły rok powinien być istotnie lepszy. Może nie aż tak doskonały jak 2022 rok" - powiedział prezes, pytany czy odbicie, które widać w produkcji papieru i celulozy grupy przełoży się na wyższe wartości produkcji w 2024 roku.
W trzecim kwartale 2023 r. wykorzystanie mocy produkcyjnych w papierniach grupy wyniosło 66 procent.
Arctic Paper ma trzy zakłady produkujące papier: w Kostrzynie oraz w Munkedal i Grycksbo w Szwecji. Do grupy należy szwedzki producent celulozy Rottneros AB.
Przychody grupy w trzecim kwartale wyniosły 854,8 mln zł, EBITDA 124,5 mln zł, a zysk netto j.d. 51,5 mln zł. (PAP Biznes)
epo/ osz/



























































