REKLAMA

Andrzej Sapkowski domaga się od CD Projektu zapłaty co najmniej 60 mln zł

2018-10-02 06:34, akt.2018-10-02 09:12
publikacja
2018-10-02 06:34
aktualizacja
2018-10-02 09:12

Andrzej Sapkowski domaga się od CD Projektu zapłaty dodatkowego wynagrodzenia ponad to określone w umowach zawartych pomiędzy nim a spółką - podał CD Projekt w komunikacie. Z wezwania do zapłaty wynika, że roszczenie opiewa na co najmniej 60 mln zł. O 11:45 akcje spółki tanieją o 1,6 proc.

fot. Jan Rolke / / FORUM

Pełnomocnicy autora powołują się w piśmie m.in. na art. 44 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wskazują, że jego zastosowanie otwiera się wtedy, gdy wynagrodzenie przyznane twórcy jest zbyt niskie w stosunku do korzyści osiągniętych przy okazji eksploatacji utworu.

"(...) dość ostrożnościowe podejście i plasujące oczekiwania raczej na minimalnym poziomie, nakazuje przyjąć, że w przypadku wykorzystania utworów naszego mocodawcy w podstawowych obszarach prowadzonej działalności, tworzących istotę najważniejszych produktów, właściwie wynagrodzenie winno opiewać na 6 proc. uzyskanych korzyści. Tym samym, odliczając nawet to, co autor uzyskał do tej pory, jak i jednocześnie uwzględniając wzrost zysków ze sprzedaży w szczególności gry »Wiedźmin 3« wraz z dodatkami, uznajmy że roszczenie na tę chwilę opiewa co najmniej na 60 mln zł" - napisano w wezwaniu do zapłaty.

W ocenie CD Projekt żądanie autora jest bezpodstawne.

"W ocenie spółki żądania są bezpodstawne zarówno co do zasady, jak i wysokości. Spółka w sposób ważny i zgodny z obowiązującymi przepisami, nabyła prawa do utworów pana Andrzeja Sapkowskiego, m.in. w zakresie niezbędnym do wykorzystania ich w ramach tworzonych przez spółkę gier, regulując uzgodnione w umowach wynagrodzenia" - podał CD Projekt w komunikacie.

Żądana przez Andrzeja Sapkowskiego kwota 60 mln zł może i nie jest wysoka w zestawieniu z wartością przychodów, jakie CD Projekt przez ostatnie lata uzyskał ze sprzedaży „Wiedźminów”. Z drugiej jednak strony, gdyby to roszczenie stało się wymagalne, znacząco uderzyłoby w wyniki CDR. Giełdowa spółka w 2017 roku zarobiła na czysto nieco ponad 200 milionów złotych. To także więcej niż zysk netto z pierwszych dwóch kwartałów 2018 roku, w których CD  Projekt zarobił 52,4 mln zł.

"Wolą spółki jest utrzymywanie dobrych relacji z autorem dzieł, które stały się inspiracją dla twórczości zespołu Studia CD Projekt RED" - dodano.

Spółka poinformowała, że jej zarząd dołoży szczególnych starań w celu polubownego rozwiązania sprawy, jednakże "rozwiązanie takie winno szanować wcześniej uzgodnione intencje stron i zawarte umowy".

Informacja o sporze z autorem "Wiedźmina" nie wywarła większego wpływu na akcje CD Projektu. Owszem, przed południem walory spółki tanieją o 1,6 proc., jednak nie jest to ruch odbiegający od tego, jak akcje producenta gier potrafiły zachowywać się w ostatnich miesiącach. Co więcej, zmianie ceny nie towarzyszą podwyższone obroty (11 mln zł daje CD Projektowi dopiero piąte miejsce na rynku).

Wiemy, ile CD Projekt zapłacił Sapkowskiemu za "Wiedźmina"

Plotka o tym, że Andrzej Sapkowski na sukcesie "Wiedźminów" CD Projektu zarobił niewiele, krąży po rynku od dawna, w końcu jednak były prezes producenta gier wyłożył w tej sprawie karty na stół.

pel/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Ubezpieczenie NNW Studenta dedykowane dla studentów i uczniów wyższych uczelni z 10% rabatem

Ubezpieczenie NNW Studenta dedykowane dla studentów i uczniów wyższych uczelni z 10% rabatem

Komentarze (33)

dodaj komentarz
schwarzer_hund
Dajcie 60 milionów - mam chorą Ciri.
pis_po_jedno_zlo
Bardzo lubię twórczość Sapkowskiego, ale nie oszukujmy się, gość zachowuje się w stosunku do fanów jak burak. Zupełnie nie wierzył w sukces gry, więc wolał kasę z góry, żeby było na wódkę i nic nie powinien więcej otrzymać.
kozak25
Panu Andrzejowi należą sie te pieniądze, co wiecej jestem prawie pewny, że je uzyska. Dziekuje za Wiedzmina od Redow, ale gdyby nie Sapkowski to nie byłoby nic, Ciri, Merigold, Jaskra i innych fenomenalnych postaci. Powodzenia.
and00
Tak się zastanawiam, czy spadkobiercy Van Gogha mogą chcieć od kogoś pieniędzy, bo on swoje obrazy za grosze sprzedawał?
A o Sapkowskim? Wiedźmina czytałem jeszcze w latach '80 i na świecie przed grami mało kto to znał.
Facet ma ogólnie jakiś kompleks, bo narzeka że wiele osób myśli że to książki na podstawie gier, a nie
Tak się zastanawiam, czy spadkobiercy Van Gogha mogą chcieć od kogoś pieniędzy, bo on swoje obrazy za grosze sprzedawał?
A o Sapkowskim? Wiedźmina czytałem jeszcze w latach '80 i na świecie przed grami mało kto to znał.
Facet ma ogólnie jakiś kompleks, bo narzeka że wiele osób myśli że to książki na podstawie gier, a nie gra na podstawie książek.
No cóż, jak widać ze swoją oryginalną twórczością nie przebił się, może z braku promocji, może z innych powodów, ale to dopiero gry dały Wiedzminowi popularność.
Jak już ktoś tu pisał, powinien być wdzięczny za promocje, a nie kasę ciągnąć.
Ciekawe czy z Netfixem, o ile serial będzie sukcesem też pójdzie na udry?
specjalnie_zarejstrowany1
Ja tez sprzedalem dawniej CDR po 50 zl a teraz jest po 190. Powinienem dostac odszkodowanie 140 zl za akcje.
matpoz1
Witaj w klubie, ja niestety sprzedałem po 43 zł, jeszcze większe odszkodowanie mi się należy.
pis_po_jedno_zlo odpowiada matpoz1
To jeszcze nic, ja dawno temu kupowałem cd projekt po ok. 1,25zł i sprzedałem idealnie na samej górce po ok. 9,75zł. Wtedy byłem bardzo zadowolony, ale teraz jednak chce odszkodowanie, bo zmieniłem zdanie i bym sprzedał po 200zł:P
prosto-o-nieruchomosciach odpowiada pis_po_jedno_zlo
wasze roszczenia nie podlegają pod art 44 ustawy o prawach autorskich

PS. To ze Andrzej "Janusz" Sapkowski straci wizerunkowo to fakt, ale dla takiej kasy miałbym na jego miejscu na to wywalone
devnull
Cenię Sapkowskiego jako autora ale niestety przestałem go cenić jako człowieka. Trzeba mieć odrobinę honoru a nie szukać kruczków . Za swoje decyzje powinno się ponosić konsekwencje a nie w razie swojego błędu próbować zwalic to na kogoś innego.
Ta cała sytuacja przypomina sprawę z kredytami frankowymi, Ambergold itp.
Jaki
Cenię Sapkowskiego jako autora ale niestety przestałem go cenić jako człowieka. Trzeba mieć odrobinę honoru a nie szukać kruczków . Za swoje decyzje powinno się ponosić konsekwencje a nie w razie swojego błędu próbować zwalic to na kogoś innego.
Ta cała sytuacja przypomina sprawę z kredytami frankowymi, Ambergold itp.
Jaki to ja jestem cfany, a potem płacz i dajcie mi kasę bo byłem idiotą. Żal.
Dla tych to nie wieiedzą Sapkowski mógł podpisać umowę w której miał by procent ale wolał jednorazowa kasę. Jego wybór jego konsekwencje a nie akcjonariuszy. Niech spada na sosnę.
janusz_cebula
Oj, mimo, że przeczytałem z zapartym tchem wszystkie 8 tomów Wiedźmina to Sapkowski niestety jeśli chodzi o biznes jest zwykłym Januszem.

Panie Andrzeju, gdyby nie ta gra, to nie sprzedawałby Pan praktycznie książek nigdzie poza Polską, a o ekranizacji przez Netflix to mógłby Pan sobie tylko pomarzyć!

Powiązane: Gry komputerowe

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki